o wlasnie takie mailem chyba i ladnie zgarnialy...i guma byla okej

Niby jak zalozylem to tez byly <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> . Zrobilem to w kwietniu a we wrzesniu musialem wymienic na nowe. Dziwne tym bardziej, ze latem nie powinny sie tak szybko zuzyc. Wiadomo mniej opadow, no chyba ze pod wplywem goraca cos z tymi gumkami sie porobilo <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Dobra sprawa z tymi owiewkami na wycieraczkach. U mnie ich nie ma i przy jeździe lubią sobie
podskoczyć i wtedy źle zgarniają. Następnym razem też sobie takie kupię.

Mialem kiedys takie firmy Unipoint. Przy duzych predkosciach dobrze przylegaly ale gumki byly raczej kiepskie. Radze wiec poszukaj innych niz te co mialem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Mozliwe ze modoł zapłonowy siada, mozliwe takze ze z gaznikiem jest cos nie tak. U mnie byl
problem z plywakiem, bo pekl i mialem podobne objawy. No ale ja w Alto i nie wiem jak to w
Tico wyglada.

U mnie jak siadl modul zaplonu to auto sie nie dusilo i nie szarpalo tylko gaslo po nagrzaniu sie silnika.

Ja mam już 93 kkm może czas pożegnać się z kataliatorem ?

Moj zostal wybity po przebiegu 98 kkm mimo, ze byl jeszcze sprawny, przez mechanikow "partaczy". Byli na 100% pewni, ze zapchal sie katalizator a tu okazalo sie , ze przyczyna awarii bylo cos zupelnie innego. P.S. Padl mi wtedy modul zaplonu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Ale czy napewno przejdę przegląd z rozwalnym katalizatorem....i czy nie chodzi tedy ejszcze
głosniej

chodzi troche glosniej <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

predzej czy pozniej fura zacznie byc slaba i bedziesz musial to zrobic;), napisze za jakis
tydzien ile mi spala po wywaleniu katalizatora to bedzie porownanie z katalizatorem bylo
6-6.5
pozdro.

Ja u siebie po usunieciu katalizatora nie zauwazylem duzej roznicy w spalaniu. Ale fakt autko lepiej sie zbiera i jest troszke glosniejsze.

A powiedz szczerze: kupilbys zimowki gdyby przez cala zime nei bylo ani grama sniegu, wszedzie
tylko suchy asfalt?

Podejrzewam, ze mocno bym sie nad tym zastanawial <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ale ze wzgledow bezpieczenstwa chyba i tak bym kupil. Ale takiej zimy u nas nie ma wiec no problem i nowe zimoweczki czekaja na wymiane. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Są to w miarę tanie wycieraczki, gdyż same gumy kupić można już

poniżej 10zł/szt. a gotowy zestaw do Tico kosztuje coś ok. 17-20zł.
Profilaktycznie w tym roku dokonam wymiany i mam nadzieję, że nowe będą sięsprawowały równie
dobrze

Kupowalem tydzien temu w Realu i zaplacilem za komplet do tico 24 zl. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Taaa a potem drugie 30 minut na zapchanie auta do mechanika (mam z gorki na szczescie). Nigdy w
zyciu tego nie robilem. Jedyne pojazdy gdzie rozkrecalem silnik to (jeden pojazd) motorower
Romet Pegaz. Nic wiecej.

Nie pekaj. Ja nigdy nie mialem doczynienia z mechanika pojazdowa a dalem sobie rade z regulacja. Troche to trwalo, ale teraz za kazdym razem bedzie juz tylko lepiej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

mnie sie tak nei wydaje, bo gdyby zima nie bylo sniegu to moznaby spokojnie na letnich jezdzic
(po suchym asfalcie jak piszesz), wiec po co wtedy zimowe?
Nie lepiej porownywac zimowki z letnimi na blocie posniegowym? Kopnym sniegu? Przeciez z mysla o
tym byly zimowki projektowane.
Pozdrawiam,
I tu sie mylisz. Przeprowadz sobie test hamowania przy temp.ponizej 0 stopni na suchym asfalcie a zobaczysz jaka jest roznica pomiedzy letnimi a zimowymi. Zima przy duzym mrozie letnia opona tak twardnieje, ze prawie mozesz nia gwozdzie wbijac. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> pozdr

ok, BTW, kiedy wymieniacie na zimowe? czy moze juz to zrobiliście?

Ja jestem umowiony na 24.10. Jest to ostatni dzien kiedy moge skorzystac z promocji i za wymiane i wywazenie nic nie placic. Mam nadzieje, ze nie bedzie za wczesnie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Aby się dostać do tej śruby najlepiej wysunąć z mocowania puszkę z węglem aktywnym i odchylić
ją na bok. Potem biorę krótki (ok. 5 cm długości) śrubokręcik, sięgam za gaźnik i mogę już
jakoś kręcić tą śrubą. Dostęp jest fatalny, ale da się zrobić.

Ja regulowalem sama koncowka bitowa od wkretaka. Sroba chodzi lekko i nie mialem z tym zadnych problemow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

ja musze pstryknac okolo 10 razy wtedy mi zapala za 1szym 2gim razem. Tak to tez mam delikatnie
problemy, z zrobilem juz wszystko, jedyne co zostalo to wydaje mi sie ze mam niezbyt
fachowo zamontowany mixer;).

Jak rozmawialem z gazownikiem to powiedzial mi, ze to czy auto zapali na gazie za pierwszym razem zalezy od gaznika a nie od miksera. Dodal, ze moje tico zapala rewelacyjnie w porownaniu do innych i faktycznie, na gazie jak i na benzynie zawsze za pierwszym razem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Ta którą kręciłeś to śruba regulacji obrotów biegu jałowego. Nie ma wpływu na intensywność
ssania na zimnym silniku.

Od wolnych obotow to jest chyba ta srobka z lewej strony?? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

rownie dobrze mozna zalozyc zimowe na lewo, a letnie na prawo........

to juz jest samobojstwo <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

A i bym zapomniał.. czy wy też tak macie że jak skręcicie na gazie ostro w
prawo lub w lewo to lekko obroty maleją tzn. zaczyna grążek przez chwile drgać?? Pozdrawiam

Nie zauwazylem takiego objawu u mnie.

Dobra a co bedzie lepszym rozwiazaniem. Smar silikonowy czy smar teflonowy?

A czemu nie na odwrót, co?

Podoba jej sie jazda tico wiec o takiej opcji pomyslalem. Po drugie jako swiezo upieczony kierowca latwiej jej bedzie poruszac sie malym autem niz jakims wiekszym. Tyle tylko, ze ja tez lubie jezdzic tico wiec moze byc problem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. No chyba, ze beda dwa <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

... jako farba, która zamaluje ciemny kolor po Epoxy

To nie lepiej na to jakis preparat typu bitex czy cos podobnego?

No dobra, a opcja taka: epoxy a na to hammerite ?

Mysle ze to nie jest dobre rozwiazanie. Epoxy zabezpiecza przed dalszym rozwojem rdzy a zarazem jest juz podkladem (w dotyku jak zywica)wiec po co na to hammerite?