20 letnie polonezy na 10 letnie volkswageny
Troche przesadziles z tym wiekiem Polonezow po Lodzi jezdzi wiekszosc w wersji plus (czyli rocznik 97 lub nowszy), zas prawdziwa rzadkoscia jest Polonez w starej budzie (taki ze swiatlami od Fiata) - czyli rocznik 90 lub starszy. Ale wiesz wiek to nie jest najwiekszym problemym - te wspaniale prawie nowe 10 letnie Volswageny czesto sa po niezlym wypadku, dachowania albo innej rozrubie i dzieki temu w Polsce sie robi cmentarzysko dla samochod ktorych niemcy juz nie chca (lub boja sie jezdzic)
PS Znajomy specjalizuje w naprawie niemieckich samochodow i twierdzi ze czesto 10 letni Opel jest pod spodem tak samo przerdzewialy jak 10 letni Polonez. A czesc srub sie taka sama technika odkreca - czyli szlifierka katowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Dlatego wybralem japonca malego ale zwawego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdrawiam