Witam!
Odebrałem dzisiaj swoje lepki, więc się wam pochwalę. Lepki są wklejane od środka i mają nowy adres stronki. Jak jest ktoś chętny to mogę ich załatwić więcej w dobrej cenie. Mogą być wielkości od 7x10cm do A4 wedle uznania, oraz z czarnym tłem lub bez też wedle uznania, w sumie kolorystyka chyba też może być jaką tam kto chce.
Tylko klej tak mocno łapie, że przykleiłem krzywo i tak już musi zostać bo nie idzie tego odkleić.
Historia, że aż się łezka w oku kręci ...
Z tego co pamiętam za pasek ContiTech w maju płaciłem 34 zł. Rolka GMB (lub cos takiego) 80 zł.
A może to wina regulatora napięcia, który nie domaga. Jeśli alternator jest sprawny, akumulator też to nic innego mi do głowy nie przychodzi. A Jakie masz ładowanie na akumulatorze (na wolnych z włączonymi światłami i dmuchawą)?
ja za cały rozrząd dałem 120 zł pasek + rolka napinacz 60 i rolka jakiejś japonskiej firmy GMB
troszke mi sie to mało wydawało mam gs z 94 roku
Ja też płaciłem coś koło tego (120 zł) pasek Conti i rolka GMB
Jak chcesz Shella to lepiej zalej Shell Helix Super 15W40 teraz jest w promocji po ok 70 zł za 4+1L. Ten X100 ma dość niską jakość SF a Helix SL.
Ale decyzja zależy od ciebie.
Witamy!
Oj jeżdzą jeżdżą i kabelki układają. W sumie to najlepszy samochód do miejskich zadań. Na "pakę" można troche wrzucić a i eksloatacja tania.
A czy one nie siedzą na silikonie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Ja ostatnio wymieniałem wahacz prawy i zakupy robiłem w JC. Cena wahacza (japoński) kompletny po krótkich negocjacjach zeszła do 120 z groszem. Dali rok gwarancji. W dwa tygodnie zrobiłem na nim 3 tyś kilometrów i narazie jest spoko. Lewy wymieniałem rok temu też na JC (japoński) tylko wtedy kosztował 220 i jeździ do tej pory (30 tyś km). Trudno powiedzieć coś więcej na temat tych wahaczy, jedni chwalą inni przestrzegają. U mnie jeżdżą bezproblemowo narazie, więc polecam. Ale wybór należy do ciebie
Ja też jestem zadowolonym posiadaczem owiewek Heko. Znacznie poprawiła sie wentylacja auta, w deszczu można uchylić szybki. Zauważyłem raczej zmniejszenie hałasu, no i tak nie zawiewa uszu.
Pozdrawiam
Poczucie "przyrostu mocy" może być w porównaniu z zatkanym częściowo katalizatorem, ale na hamowni to raczej wyżej niż seria nie wyskoczy, ale ja się na tym nie znam.
Niby tak, ale w Mk3 też chyba było dwa rodzaje i tu jest problem. Ale mówię co mi się wydaję. Odemnie też chcieli numery bo podobno są dwa rodzaje.
To fakt, a i błędy się zdażają w katalogach. Najbezpieczniej jest jechać z wymontowaną częścią, ąle bez rozrządu będzie koledze ciężko podjechać. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
W sklepie powinni Ci dobrać na podstawie numerów silnika. W katalogach jest podane jaki był montowany w silnikach od numeru do numeru. Przynajmniej u mnie tak było i dobrali prawidłowo.
Pozdrawiam
Witamy!
Może warto zmienić mechanika jeśli nie może się zdecydowac co to wali. U mnie też wali i padło na maglownicę, więc za jakis czas trzeba bedzie poszukać.
Ale jak uda ci sie zdiagnozować to wrzuć na forum co to było i jak zostało usunięte + koszty.
Pozdrawiam
Naczelny wspieram cię z całych sił. U mnie wygląda to nie dużo lepiej. Zaczynam walkę od 1 maja tak na święto robotnicze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> .
Powodzenia
Witamy!
To w Olsztynie na ulicach jednego mniej - łeh
Zwracam Honor
No Naczelny Filozof miał rację, my nie jesteśmy z Mazur tylko z Warmii <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> . Jeśli chodzi o organizację zlotu na "Mazurach" to służę pomocą, ale całej organizacji się nie podejmę, bo wiem że nie da sie tego zrobić samemu. Jeśli by był ktoś chętny to ja służę pomocą w miarę możliwości czasowych.
Pozdrawiam.