Witam mam prożbe o wypowiedzenie sie osob majacych swistaki 12 -14 letnie. Jak sie maja, jak z naprawami.........
(obiektywnie)- nie piszcie ze wszystko jest oka tylko np. lusterko za małe bo sie załamie
'91 GTi, naprawiam rzadko. Raz pekl mi walek rozrzadu cholera wie czemu. Blacha ok, aczkolwiek progi w tym aucie to porazka. Do swoich nawet nie zagladam, zeby sie nie zalamac :> Czesci mechaniczne sie zuzywaja, jedne szybciej, drugie pozniej. Jak wszedzie. Generalnie to malo psujacy sie samochodzik, a musze zaznaczyc, ze moj dostaje troche w dupe codziennie. I to jest chyba jedyna jego wada: nie potrafie tym jezdzic powoli ;(