Swego czasu w Polsce była podobna kampania apelująca do ostrożnej jazdy. Poniżej jej czeska wersja. [dość drastycznie i przemawiająco zrealizowana]

http://pl.youtube.com/watch?v=otgH6sFECoM

Musiałem wykręcić stacyjkę i wkładkę (wyjąłem tą z bagażnika, bo dostęp był najlepszy). Roboty z demontażem jakieś 30 minut, z montażem poszło dużo szybciej. Żadnych wymyślnych zabezpieczeń tam na szczęście nie było.
Zaniosłem do zakładu. Po 4 godzinach kluczyki były do odebrania. Koszt takiej zabawy - 120 PLN.

Dzięki za podrzucenie pomysłu <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Nie wiem czy taniej ale prościej chyba by było dorobienie kluczyka do samej wkładki zamkowej.

Że ja o tym wcześniej nie pomyślałem. Idę na mały rekonensans po mojej mieścinie.

Ano błąd. Przymierzałem się do dorobienia kluczyka, ale sie odwlekło i efekt jest. Będę miał nauczkę.
Znalazłem kilka fotek stacyjki z kolumną.
ZDJĘCIA
Najlepiej widać poniżej jak zamocowana jest stacyjka do kolumny
CLICK
Tu są jakieś dziwne śrubki. A poza tymi dwoma trzeba chyba jeszcze bedzie całe kółko zdjąć. Nie wygląda to w sumie jakoś strasznie.
Jak oceniacie?

Witam!
Mam przed sobą niefajne zadanie, ponieważ straciłem kluczyki od swojego tico. Były to moje jedyne. Zapasowych nie posiadam.

Czy ktoś wymieniał u siebie kiedyś stacyjkę / wkładki w zamkach? Z powodu podobnego do mojego albo jakiejś usterki? Może być dużo problemów z wyjęciem starej stacyjki? Nie mam pojęcia jak się do tego zabrać <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />

Z otwarciem samochodu problemu nie będzie.
Na allegro stacyjkę i wkładki dostanę za jakieś 100zł. Koszta nieduże.

Czekam na jakieś uwagi zanim dojdzie przesyłka i rozwalę pół deski rozdzielczej żeby się dostać do tej stacyjki. Co wymiany wkładek też nie mam pomysłu od której strony się za to wziąć...

Dodam jeszcze, że centralnego zamka nie mam i alarmy mi niegroźne.

A widzisz, Hellsin - niejeden z nas chwali zimówki Dębicy (Frigo), co nie wyklucza, że letnie
Passio są do bani . Może z Fuldą jest odwrotnie?
Dębica to najniższa półka. I z mojego doświadczenia jest to straszna kupa. Porównanie cena- jakośc wypada 10:1. Oczywiście prócz sprawdzonych D-124. Reszta Dębicy nadaje się według mnie tylko dla strasznychych liczygroszy, którym szkoda dołożyć pięciu złotych do klasę wyższych opon... Z Fuldą jeszcze doświadczeń nie miałem.

Czesc forumowicze.
mam takie glupie pewnie pytanie, ale jakie opony polecacie do tico ?
dobre ale tez w dobrej cenie?
czytalem ze debica D-124 sa niezle, ale podobno juz sie ich nie produkuje ??

W tym sezonie założyłem na przód kapcie SAVA EFFECTA+ 145/80 R12. Są naprawdę super! Założyłem je jakiś miesiąc temu i jak to w górach bywa zdążyło jeszcze po wymianie sypnąć mocno śniegiem i byłem mile zaskoczony przyczepnością tych gum nawet na śniegu. Sprawują się świetnie zarówno na suchym jak i na mokrym. Bardzo polecam te opony!
Natomiast z tyłu mam D-124 założone przed zimą. Też sprawują się jak należy. W przeciwieństwie do Dębicy Frigo, które w zimie siedziały z przodu i uważam, że to dno. Oraz Dębicy Passio, które leżą w garażu i nie mam najmniejszego zamiaru zakładać ich więcej do swojego samochodu, bo w porównaniu z Savą poprostu się kryją.

SAVA EFFECTA+ i D-124 to dla mnie bardzo dobry zestaw.

Od jakiś dwóch miesięcy gdy jadę wolno słychać delikatne szuranie impulsowe z przednich kół.
Ponadto gdy hamuję słychać podobne szuranie (wcześniej tego nie było). Wiem, że klocki mam
już do wymiany (2mm)zostało i jak tylko sie zrobi trochę ciepło przed majówką, to zabieram
się za wymianę klocków. Na co zwrócić uwagę będąc od razu na kanale w poszukiwaniu tych
odgłosów?.

Pewnie do wymiany prócz klocków będą też tarcze.

Pamiętaj jeszcze o jednym - przepustnica pierwszego przelotu jest widoczna dopiero jak uchylisz
przepustnicę rozruchową (gardziel z przepustnicą u góry) jak się zacina to ta przepustnica
na dole, pod przepustnicą rozruchową.

Miałem sprawdzić, przesmarować i napisać jaki efekt.
No więc sprawdziłem, przesmarowałem i jest jakby lepiej. A w zasadzie o tyle lepiej, że efekt jest zadowalający <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dzięki wolff <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Witam.Mam tego typu problem.Strasznie ścina mi przednie opony po zewnętrznych stronach:/i ściąga
auto do prawej strony:/

Pierwsze co bym na Twoim miejscu zrobił, to geometrię autka. Problem powinien się wyjaśnić. I wcale bym się nie zdziwił, gdyby Twoje tico zostawiało za sobą na asfalcie cztery, zamiast dwóch śladów <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Chybe, że masz szersze gumy, niż standardowe to wtedy przy zbieżności Twój mechanikier powinien raczej podbić wartość zamiast zmniejszać ją...

Sprawdź jak chodzi przepustnica pierwszego przelotu w twoim gaźniku, być może oś sie zaciera -
popryskaj cały zespół dzwigni i sprężyn płynem WD40.

Dzięki. Sprawdzę to jutro i napiszę jaki przyniosło efekt nasmarowanie układu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Mam ostatnio wrażenie, że pedał gazu nie łapie mi na samym wierzchu. Delikatne wciśnięcie nie zwiększa obrotów silnika. Linka jest dobrze napięta, bo jak patrzyłem pod maskę, to ciągnie za tą 'wajchę' od gazu, ale nie powoduje żadnej reakcji. Dopiero trochę głębsze wciśnięcie pedału dodaje kopa silnikowi. Czuć to na wszystkich biegach.

Wczoraj robiłem przegląd i gość mi go nie podbił, bo stwierdził że mam luzy przy poprzecznym wstrząsaniu kołem i kazał wymienić te gumy, w które wchodzi stabilizator. Dziś się z tym pobawiłem i wymieniłem, a skoro miałem wahacz na wierzchu, to przy okazji wymieniłem też te z metalową tulejką.
Zobaczymy po weekendzie jak przejdzie przegląd, bo jutro wyjeżdżam i nie zdążę rano odwiedzić stacji diagnostycznej.

A do czego masz ten czerwony przycisk co widać pod deską?

Też taki mam u siebie i nigdy nie wiedziałem do czego służy. Ojciec (on kiedyś kupował to auto, a później opchnął go mi) też nie ma pojęcia. Pierwszy właściciel już nie żyje, a jego żona (ona to auto sprzedała mojemu ojcu) jak to z reguły z babami nie ma zielonego pojęcia o niczym <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Teraz ten przycisk jest już bezużyteczny, bo po tym jak pilot od alarmu postanowił zamieszkać w jeziorze 15 metrów pod wodą, alarm zdemontowałem i elektryk odciął mi ten guziczek, bo jakiś związek z alarmem miał. Ale do czego on mógł służyć też nie miał pojęcia.

W każdym razie bawiłem się nim sporo, próbowałem dojść za co może być on odpowiedzialny, ale nie powodował on nigdy żadnej reakcji samochodu na jego wciskanie...

Jakoś przypadkiem natknąłem się na allegro na licznik do tico z czarnymi tarczami za dwie dychy (sprzedający pokrywa koszty wysyłki). Jakby ktoś był zainteresowany, to KLIK <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nie jest to żadna reklama znajomgo, czy coś. Po prostu wydaje mi się, że to dobra okazja, a czarne zegary jakoś bardziej mi do gustu przypadają, niż niebieskie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pisz do indiego,on mial cleary nawet je sprzedawal jakis czas temu. powie Ci co i jak z nimi.

OK. Wyślę do niego PW. Ale lampy lampom nie równe. Jedne mogą mieć homologację a inne nie Za chwile poleci też mail do sprzedawcy z zapytaniem o homologację.

a tutaj link do aukcji allegro z tymi reflektorami

Myślicie, że duża może być różnica po zamontowaniu takich świateł do Tico?
I jak wygląda sprawa z homologacją? Policja może wymagać czegoś takiego? Przegląd przejdzie na czymś takim?

Tico może holować coś poważniejszego:

Tak, to czerwone Ferrari

Fajne musial miec oponki, żeby go po takim śniegu wlec.

ciach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Temat troche stary, ale co tam. Pobawię się w archeologa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Już kilka razy zdarzało mi się holować kogoś za to ucho schowane za zderzakiem. Ale największym wyczynem było chyba holowanie Toyoty Cariny 3 z dwu litrowym silnikiem i nie do końca trzeźwym kierowcą. Głupi to był pomysł, ale sytuacja tego wymagała. Tico poradziło sobie w każdym razie znakomicie!
Podobnie, jak z wyciąganiem z rowu Golfa II 1,6l. Z tym, że tutaj trzeba było już wywlekać go na wstecznym, bo na jedynce autko kręciło tylko kołami w miejscu. No ale koniec końcem dało sobie rady <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Powtórzę się, pisałeś też - Kilka minut na boku, po czym auto znów jechało elegancko. I sytuacja
albo się po chwili powtarzała, albo przelatywało sie spokojnie kawał drogi. więc chyba
warto poszukać jeszcze usterki w innym miejscu.

Rzecz w tym, że działo się tak tylko wtedy kiedy w filtrze było już tyle wody, że pompka ciągła ją w przewody. Jeżeli filtr był czysty taka sytuacja nie miała NIGDY miejsca.

Aby sprawdzić Twoją teorię, że winna jest tylko woda w filtrze paliwa staraj się cały czas
dolewać denaturat do baku, który zaabsorbuje wodę i rozpuści się z benzyną.

Wyczyściłem filtr i do pełnego zbiornika wlałem prawie 0,5L. Zobaczymy co taka "terapia" przyniesie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Kiepskiej jakości paliwo może być właśnie przyczyną usterki.

Stację zmieniłem.

Prawidłowo funkcjonujący filtr paliwa powinien być tylko jeden. Jeżeli jednak nie daje sobie
rady, to trzeba go zastąpić innym, a nie dodawać drugi.

Drugi filterek już zamontowałem jakiś czas temu. W komorze silnika. Taki malutki od fiata 126p. Po to, żeby widzieć czy pompka paliwa robi swoją pracę jak należy.
Ale zgodnie z tym co polecacie wywalę oba i wmontuję w komorze silnika ten dieslowy. Zobaczymy.

Nie powietrze a paliwo z PRZELEWU - nadmiar paliwa z pompki paliwowej które silnik nie spali
wraca do zbiornika właśnie tym drugim przewodem. Pompka paliwowa ma wydajność kikukrotnie
wyższą niż zapotrzebowanie silnika na paliwo.

Teraz już rozumiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Skoro wszystko wiesz to po co pytasz?

Gdybyś przeczytał to co napisałem, to nie zadawałbyś takich pytań.
Postawiłem swoją diagnozę. Myślę że jak najbardziej słuszną. Ale wymiana filtra co pareset kilometrów nie jest rozwiązaniem problemu a jedynie jego skutków.

A był sprawdzany ? Czy jest to tylko przekonanie ?

Nie był sprawdzany, bo nie sprawia żadnych problemów! Auto odpala bez problemu nawet przy mrozie 30 stopni, chodzi równo, nie gaśnie. Problemy jeśli się już pojawiają, znikają po oczyszczeniu filtra paliwa z wody.

Dzięki serdeczne za wszystkie wskazówki! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Czas pokaże jaki przyniosą skutek.