Witam
odgrzebuje stary temat,bo sytuacja podobna,a konkretnej odpowiedzi nie ma <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Mianowicie podczas ruszania przy dodaniu minimalnie gazu słychać klekot,przy dodaniu sporej ilości gazu tego nie ma. podczas jazdy też słychać i co ciekawe podczas jazdy "na luzie" również,ale tylko wtedy gdy wjadę w dziurę i trochę zatrzęsie budą. Wniosek jest taki,że słychać klekot z okolicy lewego koła w momencie wpadania silnika w silne wibrćacje,oraz gdy nim niezle potrzęsie podczas jazdy po dziurach.. Sam dźwięk przypomina właśnie przegub. Mechanik stwierdził,że to przegub wewnętrzny. Dodam,że tydzień temu wymieniałem przeguby zewnętrzne i amortyzatory. Czy może bycjeszcze jakaś inna przyczyna ? i pytanie najważniejsze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jaka jest sprcyfikacja tego nieszczesnego przegubu wewnetrznego ? w JC nie chcą ze mną nawet rozmawiać,bo w swiftach made in hungary występowały różne i różniste te przeguby.
Z góry dzięki za pomoc <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
oczywiście nie mam na myśli pomocy typu sprawdź sobie po numerze VIN <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />