Chcę się wypłakać <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Jako, że fanem tuningu raczej nie jestem(tzn nie mam nic przeciwko temu jak ktoś coś sobie zrobi u siebie w aucie) to to co mnie spotkało zakrawa na kpinę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Najpierw rozpadł mi się tłumik(co będzie widać na zdjęciu jeśli uda mi sie go wrzucić) i wyje jak...dla mnie za głośno <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> a za nowy 500zł nie dam bo nie mam a nawet jakbym miał to to jest za dużo jak na kąsek rury <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.
To później zaliczyłem sarnę <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> i raczej tych listewek w zderzaku nie posklejam(nie mówiąc już o padniętych halogenach) i żeby to tak conajmniej dziwnie nie wyglądało wstawie tam siatkę.
W sumie może to i nie jest tuning <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> bo to tylko siatka i wyjący wydech ale nie podoba mi się to <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
W planach mam jedynie przyciemnienie szyb bo w tej puszce wszyscy dookoła widzą jak się nawet po miechu drapiesz więc dla własnego komfortu zamierzam to zrobić.
A może to kolejny etap tuningu optycznego mojego Śfista <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />