Nie chodzi o to, po co ten bulwers? przeciez nikt na sile nie zmusza do zadnej pracy, jezeli
komus nie odpowiada to przeciez moze zmienic na inna.
Ale mi przecięż nie chodzi o pracę tylko o podejście ludzi do ludzi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Zbulwersowałem się bo robie z klientami i wiem jak to jest trafić na mega-ważnego klienta, który myśli co to nie on.
Przyjeżdżał mi tu kiedyś typ raz na 2 tygodnie i tankował za ok.40zł. I do mnie z hasłem, że jest tu stałym klientem, i że dużo tankuje i on chce zniżkę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Zaczęła się gadka-szmatka i wyszło jaki to on nie jest ważny, no to go powiadomiłem, że jest klient jak z koziej dupy trąba i pojechał.
Natomiast <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ludzie tankujący codziennie czy co drugi dzień za 70-90zł zawsze są mili, uśmiechnięci, porozmawiąją i o nic pretensji nie mają <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
I o to mi chodzi, że przeważnie ten mało ważny próbuje z siebie zrobić nie wiadomo kogo <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Co do tego ze "nikt nie musi Cie
obslugiwac" hmm no niestety jestes w bledzie poniewaz Twoj klient jest Twoim chlebodawca i
jezeli swoja "postawa" odstraszysz wszystkich klientow to Twoj szef nie bedziesz mial na
wyplate dla Ciebie. To jak bedziesz traktowal klienta to taka bedzie miala stacja reputacje
(troszeczke uogolnilem) Generalnie dobrze to widac jak prowadzi sie wlasny interes. Jak
chce sie zarabiac to trzeba chylic czasem czola bo jak kiedys ktos madrze powiedzial
czlowiek ma albo racje albo pieniadze.
Ogólnie powiedziane, ale nie do końca prawda <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Uwierz mi wielu takich "klientów" jak MKV już pogoniłem i owszem nawet była afera (cała wiocha huczała <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />) w urzędzie gminy skargi ludzie poskładali, że za dyche nie chcemy lać <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Wójt stwierdził, że to jest prywatny biznes i możemy sobie robić co chcemy <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Reputacja? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Problemu nie było tylko czasem ktoś nowy przyjechał to się pytał za ile minimalnie może zatakować <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Aha i jeszcze jedno <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Jak wszędzie są klienci stali/przejezdni/tankujący sporadycznie(gdzie popadnie)/i Ci, którzy tankują tylko na firmowych stacjach.
I z reguły Ci "firmowi" chcą lać za 10zł, żeby tylko dojechać do innej stacji.
Ale nie o tym chciałem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Chciałem powiedzieć, że klienta, którego znam tzn. albo wiem, że tylko lub przeważnie u mnie tankuje albo tego, którego po prostu lubię zaleje za te 10zł <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />