Mamy z kolegą problem z naszym Świstem - MK2 1991r. 4x4 3D.
Konkretnie w czasie wykonywania jakiegoś silniejszego skrętu w lewo samochód traci moc, po chwili wszystko wraca do normy. Żeby wróciło do normy szybciej, trzeba po skręcie szybko i lekko zarzucić samochodem w prawo i lewo (coś al'a szykana), aczkolwiek to też nie zawsze się sprawdza. Na pełnym baku jest lepiej, co prawda też trochę zamula, ale zdecydowanie mniej niż kiedy paliwa jest mniej.
Nasze wnioski są takie, że coś jest nie tak z dopływem paliwa i w momencie skrętu w lewo wszystko w baku się przelewa i silnik nie dostaje go tyle ile potrzeba, tylko co z tym zrobić?
Jeśli chodzi o dotychczasowe test, to myśleliśmy, że podczas skrętu w baku przelewa się paliwo i zasysa paliwo z przewodów, więc na przewodzie zaraz za bakiem w ramach testu założyliśmy zaworek zwrotny - nie pomogło.
Usłyszeliśmy też od mechanika, że założenie filtra paliwa zaraz przed silnikiem może pomóc, niestety to też nie rozwiązało problemu - może jest trochę lepiej i przy mniejszej ilości paliwa jest lepiej, ale to ciągle nie rozwiązuje naszego problemu.
Będziemy wdzięczni za wszelkie możliwe propozycje rozwiązania problemu i wszystkie będziemy testować - także jeśli macie jakieś pomysły chociaż na jakiś test, żeby coś wyeliminować to wszystko będziemy robić.
P.S. Samochodem jeździmy w KJSach, więc zmiany nie mogą być bardzo radykalne - chcieliśmy wstawić zbiornik i pompę do samochodu, i puścić przewody środkiem, niestety to wyjście jest zbyt drogie. ;/