Z tym 5,5 po mieście to chyba troszkę za mało ?
No właśnie kurna że nie!Sam byłem zaszokowany,ale się już przyzwyczajam.Oczywiście to jak jest ciepło,bo zimą to hmmm....
Z tym 5,5 po mieście to chyba troszkę za mało ?
No właśnie kurna że nie!Sam byłem zaszokowany,ale się już przyzwyczajam.Oczywiście to jak jest ciepło,bo zimą to hmmm....
W takim razie ja mam prośbę:jak już zakupisz uszczelki podziel się wiadomością,ile trzeba na takie cuś kasiorki szykować.I ew.gdzie można dostać uszcz.na drzwi i szybę.Dzięki z góry
Siemka! Noooo.......chyba troszkę dużo,chociaż nie podałeś czy przy jeździe na trasie czy miasto.Moja 1.0 z 91r. pali ok.4,5 l na trasie i do 5,5 kręcąc sie po mieście. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Mój sfifciorek też paruje sssssstrasznie,pomaga włączenie nawiewu na samą szybę prawie na full,po chwilce jest sucha.No i właśnie ten przełącznik-obieg musi być otwarty inaczej kaszana hehe.
na domiar złego mam mokry fotel?.... co do fotela to
pewnie uszczelka wokoło drzwi ale dywaniki, nie
mam pojecia bo byłem na kanale i blacha jest ok?...
moze cos sie leje przez podszybie.. nie mam pojecia...
ma ktos jakis pomysl....
Cześć,miałem ten sam problem,przemoczony dywanik kierowcy i mokry narożnik siedzenia fotela.Umnie ciekło spod uszczelki drzwi na przednim łuku i spod przedniej szyby też na łuku.Na fotel kapało z drzwi a spod szyby ściekało po słupku od wewnątrz (pod tym plastikiem na słupku) i później pod deskę,obok pedału sprzęgła i na podłogę przemaczając od spodu na wylot wykładzinę i dywanik...Sprawę załatwiłem przy pomocy silikonu uniwersalnego bezbarwnego:)
Powodzenia!