mam problem z dosc szybkim nagrzewaniem sie plynu chlodzacego w ukladzie. Nie wiem jaka moze
byc tego przyczyna. Termostat wymienilem i dziala poprawnie tzn.otwierane sa obydwa obwody.
Pomimo ze wskozowka na wskazniku temperatury nie dochodzi jeszcze do czerwonego pola i nie
wlacza sie wentylator to plyn w zbiornku wyrownawczym jest juz bardzo goracy i zaczyna
wydostawac sie na zewnatrz przez zawor. Przedtem nie mialem takiego objawu. Zaznaczam ze
nie mam majonezu po korkiem wlewu oleju a wiec nie ma wyciekow plynu do ukladu smarowania w
zwiazku z tym uwazam ze uszczelka pod glowica jest w porzadku. Nie wiem co sie dzieje. Moze
zapowietrzony uklad chlodzenia??? Dlatego tez chcialbym sie dowiedzieć jak nalezy
odpowietrzyc uklad chlodzenia. Krok po kroku. Moze macie jakies inne sugestie jak poradzic
sobie z tym problemem???. Pozdrawiam

SPRAWDZALES CZY WENTYLATOR W OGOLE SIE WLACZA? (podlacz go na krotko - plus z akumulatora i bezposrednio do czujnika w chlodnicy albo do srubki przy wentylatorze do ktorej przykrecony jest kabel) LUB CZY CZUJNIK JEST DOBRY ? (tu nie mam sposobu na sprawdzenie ale jak wiatrak bedzie ok to jest szansa ze czujnik sie zesral).

NO BO W SUMIE JAK TO NIE DZIALA TO BY WYJASNIALO SZYBKIE GRZANIE SIE I NIE WLACZANIE SIE WIATRAKA NAWET PRZY DUZEJ TEMP PLYNU CHLODN.

POZDRAWIAM

Info dla krakowian:

Czesci w hurtowni KRK MOTO na 29-Listopada 130 ( http://www.km.krakow.pl/ )
sa drozsze niz w sklepie BAJMOT na Szklanych DOmach 1 (N.Huta)

co prawda o pare groszy ale zawsze (szczegolnie ze w hurtowni powinny byc tansze niz w sklepie)

tak nowy
ale to nie majątek
ten kołek jest takiej samej średnicy jak do zawiasów drzwi tylko krótszy
więc kup i przepiłuj na dwa

No kurcze, takie rzeczy trza mowic wczesniej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> bo ja nie bede tego robil w zadnym garazy tylko jade kawalek od domu na 'darmowy' podjazd (kanal) do goscia na podworko, wiec jak sobie nie wezme brzeszczota albo czegos nie kupie to kupe zrobie conajwyzej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

tzn tam jest tylko jedno wejście z nagrzewnicy
a drugi krociec nie pamietam do czego jest - ale chyba połączony jets z gaźnikiem

Czyli takie rury z jednym kroccem musza byc do Fav z wtryskiem (?)

po prostu nasuwasz na siebiue dwie częsci i w odpowiednim ustwieniu wbijasz nowy kołek
ja proponuje go jesczze przewlec jakąś srubką
bo raz mi się zdarzyło że kołek wypadł a razem z tym cały drążek
dobrze że to bylo nie w czasie jazdy bo by nie było za wesoło

Nowy kolek? Kurde jutro bede walczyl z ta metalowa rura (bo jednak uszczelnienie nic nie dalo - cieknie jeszcze bardziej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) to sie poprzygladam tym kolkom <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

ps. a wiedziales ze sa tez te rury metalowe z jednym wyjsciem do nagrzewnicy ? O malo dzisiaj takiej nie kupilem - gdyby nie foto <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> 25 PLN jutro bedzie z dwoma odejsciami do nagrzewnicy (cena chyba ok?)

acha i jesczze dwa węże od nagrzewnicy
a tu masz wspomagające foto

No to wlasnie ten sukinkot.

dziurawy???

No cieknie z niego przy tym mocowaniu. Dzisiaj odpiolem go tylko od strony chlodnicy troche odgialem i udalo mi sie pozaklejac go bandazem do przewodow gumowych ale nie wiem na ile to starczy.

tak zdejmowałem ją kiedyś
chyba 10-tką

Chodzilo mi o rodzaj klucza, bo rozmiar to chyba wlasnie 10 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Za cholere nie moge tam zadnego klucza wlozyc tak zeby naszedl dobrze na glowke sruby. Skonczy sie chyba ze bede musial nadkole sciagac.

nie
tylko wcześniej musisz wylac płyn, ale to chyba oczywiste

No plyn mozna wylac odpinajac ten sztywny waz od tego krotkiego ktory wychodzi z chlodnicy. Zreszta zauwazylem ze w tym sztywnym mam jakas srube - czy to aby czasem nie jest spust do plynu?

poza tym odkręcasz jeden przewód gumowy od chłodnicy do tego węża
i drugi od weża do pompy wodnej - to jest taki krótki i gruby przewód

Tu to dopiero zapowiada sie walka. Ciezko sie tam dostac od spodu.

tak
jak wybijesz ten kołek
to później rozdzielasz wałek od drążka - czasem sa z tym kłopoty bo się zapieka
ale próbuj i napewno sie uda

Zloze to potem bezproblemu, czy tez bede musial wbijac ? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

a po co chcesz go sciągać???
Jest nieszczelny.

on jest przymocowany tylko jedną srubą
która zarazem jest jedną z kilku mocującyhc miske olejową
Udalo ci sie ja kiedys odkrecic? Jakim kluczem?
Sperdzieli sie cos na mnie jak ja odkrece?

zaczepiasz ja na kołnierzu simeringu wchodzącego w otwór wałka i tyle
a żeby odczepić wałek od drązka to wybijasz taki kołek zaraz przy końcu tej gumowej
harmonijkowatej usczelki
No i jak wybije ten kolek to wtedy drazek moge to co ma byc w uszczelce sciagnac chociaz z jednej strony (wysunac z tamtad) zeby wsunac uszczelke?

Ciekawy efekt: silnik się rozgrzewa, temp. idzie do góry, dochodzi prawie do czerwonego pola
i... sruuuuu, zjeżdża do połowy skali !

Albo zasysa wtedy plyn do silnika, albo czujnik temp masz do wymiany (bimetal sie popieprzyl i sie rozrzesza przy wyzszych temp niz zazwyczaj.

Ten tajemniczy gwizd mnie tez intryguje w mojej favci. Wystepuje zazwyczaj na prostej (kiedy juz np omine korki itp i jade juz prosto przed siebie to okolo 3 , 4 biegu nagle gwizd taki jakby powietrze wpadalo jakas szpara do kabiny. To rzeczywiscie uszczelka? A wymiana uszczelki pod glowica jest 'mozliwa' samemu?

Pytania dwa: ILE WCHODZI LITRÓW PLYTNU DO UKŁADU CHŁODZENIA (Fav 136 LS) ?

I JAK DO JASNEJ ANIELKI SCIAGNAC TEN WAZ KTORY JEST POD AUTEM (jak wleziesz pod auto to po lewej stronie pod oslona jest sztywny waz ktory wychodzi z chlodnicy - laczy sie z gumowym) JAK TEN SZTYWNY WAZ WYCIAGNAC. ODPIOLEM DO OD TEGO GUMOWEGO CO WYCHODZI Z CHLODNICY I IDAC DALEJ CZUJE ZE JEST ON PRZYKRECONY JAKAS OBEJMA DO BLACHY - czy ta obejma jest do niego przyklejona, trzeba ja odkrecac cala (co mi sie nie udalo bo zaden cholerny klucz nie jest na tyle waski zeby tam wejsc - ani wpustowy, ani grzechotka lamana, ani plaski, nawet klucz szwedzki nei dal rady, juz mialem sciagac nadkole ale sie sciemnilo.)? Bo jest trzeba odkrecac obejme od blachy to czy trzeba sciagac oslone nadkola zeby sie tam dostac czy macie jakies inne patenty ???

Z gory dzieki. O malo mnie szlag z tym dzisiaj nie trafil <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.

P.S. a jeszcze takie pytanko: jak zaklada sie ta harmonijkowata uszczelke na ten sworzen co idzie do skrzyni biegow od lewarka ??? jak to rozebrac zeby mozna bylo wsunac ta uszczelke ale tak zeby sie nie narozkrecac za duzo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />??

kup nowa szybe z paskiem
a rozpore pewnie masz skodowa ja mam na ze sruba rzymska wiec moge zawsze ja rozeprzec
z biegiem lat sie autko pewnie troche wypacza i pozniej niestety idzie to w szybe bo ona
przejmuje sporo sil dzialajacych na karoserie

A JA MAM QUESTION.

Kupilem rozporke do Fav i nie pasuje mi na sruby. Auto ma 15 lat wiec pewnie sie troche juz pokrzywilo.

Co teraz zrobic?? POdarowac sobie rozporke czy nawiercic w rozporce nowe dziury i zamontowac ja tak jak jest??? (roznica miedzy dziurami fabrycznymi a nowymi wynosilaby jakis 1 cm).

PLS POMOCY

przy 90 st to miało prawo sie prawie gotować zwłaszcza jak nalałeś wody, więc para to normalne.
zreszta nie powinieneś otwierać tego po jeździe, kiedy płyn jest wrzący.

Ooops. Mam nadzieje ze mimo wszystko nie zrobilem nic zlego (siebie nie poparzylem, mam na mysli auto <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )

Spuszcze chyba caly ten plyn i wymienie na nowy, wtedy bede obserwowal.

To jeszcze inny question. Bo na tym foto (link w pierwszym poscie) nie ma filtra powietrza. Czy belka rozporowa wchodzi miedzy filtr powietrza a ta "turbo" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> dziure przez ktora wpada powietrze?

Najlepiej to sobie przełącznik załóż albo chociaż kontrolkkę stanu pracy wentylatora. I wtedy
będziesz wiedział czy działa.

Latwiej powiedziec, trudniej miec dwie lewe rece <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Ale juz niedlugo mam zostac "nowym kolega" Frytkowcow z Krakowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> wiec moze oni cos mi grzebna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
(w ogole fajni ludzie z frytkowcow - tacy otwarci, od razu na spotkanie zapraszaja, bez zbednych konwenansow, dlatego tym bardziej ciesze sie ze Favoritke kupilem zamiast Poldka ;P )

Sam załóż, to tylko 4 śruby
A kupisz w każdym sklepie z częściami skody, podejrzewam - koszt coś poniżej 50 PLN

Aha czyli mozna juz kupic gotowe ? Bo myslalem ze to sie robi na specjalne zamowienie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Czy ktoś nie orientuje się gdzie w Krakowie i za ile można założyć taką śliczną rozpórkę pod maską???

Przypominam że jestem świeżym użytkownikiem Favoritki i właśnie już dwa razy spotkałem się z opinią że lubią jej się "rozjechać koła" - chodzi ponoć o zbyt cienkie podłużnice na których jakiś czechoslovacki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ingeenier zamontował silnik i koła.

Ja bym wymienił płyn na nowy, sprawdź czy się wentylator włącza.

Wlacza sie - przynajmniej pare razy go slyszalem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> (bo moze byc tak ze czasami sie wlacza czasami nie - ale jak to sprawdzic?)

dzisiaj postawilem auto po 2 godzinnej jezdzie po miescie, otwieram klape i zbiornik retencyjny (wyrownawczy) byl wrzacy a plyn chlodniczy (rozmieszany z woda - lato jest, nie miałem płynu więc uzupełniłem wodą) gotowal sie prawie. Powoli otwieralem kurek aby upuscic cisnienia (nie wiem czy dobrze zrobilem) normalna para leciala... czy to tak moze byc ??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

A propos cisnienia:

dzisiaj postawilem auto po 2 godzinnej jezdzie po miescie, otwieram klape i zbiornik retencyjny (wyrownawczy) byl wrzacy a plyn chlodniczy (rozmieszany z woda - lato jest) gotowal sie prawie. Powoli otwieralem kurek aby upuscic cisnienia (nie wiem czy dobrze zrobilem) normalna para leciala... czy to tak moze byc ??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Witam. Dzis stalem sie posiadaczem slicznej Skody Favorit 136LS.

Po pierwszej przejazce zauwazylem ze kierunkowskazy nie odbijaja i zastanawia mnie czy tak ma byc czy moze przelacznik kierunkow jest zrypany.

Jesli zrypany to co nalezy zrobic? Wymienic? Bo znalazlem cos takiego: http://www.skoda.biezanow.net/warsztat4.htm

Dzieki za pomoc - pewnie bede czesto tu zagladal <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />