Łożysko wyciskowe sprzęgła zaczyna właśnie pracować po wciśnięciu pedału sprzęgła a Ty podajesz
że wszystko cichnie. Może cichnie z powodu rozłączenia silnika i skrzyni biegów (wciśnięte
sprzęgło) i skrzynia przestaje się obracać,dzięki czemu nie słychać np.uszkodzonych łożysk
lub synchronizatorów ?
Możliwe. W sumie puki się wszystkiego nie rozbierze to nie będzie wiadomo do końca co to jest. Na razie niech się skrzynia przepłucze i za jakiś czas zaleje się ją porządnym olejem.
Czy sprawdzałeś może fotele z Suzuki Swift - czy pasują do Tico ?
W sumie to nie sprawdzałem. Ale mogę po dwóch dniach jazdy powiedzieć coś o patencie który zrobiłem podnosząc przód fotela. Był to strzał w dziesiątkę. Wreszcie nogi są podparte na całej długości i tak krótkiego fotela.
Były tyko dwie możliwości żeby taki efekt osiągnąć:
Przerobić tak szyny na których suwa się fotel aby go odsunąć jeszcze dalej, ale tym samym trzeba było by odsadzić kierownice bo by była za daleko ale wtedy był by problem z dosięgnięciem do kierunkowskazów i lewarka. Czyli pomysł nie najlepszy.
Drugą było właśnie podniesienie przodu fotela co moim zdaniem jest najsensowniejszym i najmniej inferencyjnym pomysłem jaki ci nogi w powietrzu wiszą. Ja żeby oprzeć nogi to musiałem jedną opierać się o podłokietnik od szyb elek., a drugą prawie o lewarek. Czyli jednym słowem rozkraczać się. Co nie było zbyt wygodne.
Jak nie zapomnę to jutro wrzucę zdjęcia tego przerobionego fotela.