jak brak żurawia
to:min dwa podnośniki,szeroka sztywna np kwadratowa podstawa z twardego
materiału,podważenie motoru. od dołu rozstawiamy po przekątnej tej płyty dwa
podnośniki,podważamy silnik,odkręcamy ta która nas interesuje i gotowe
Dzieki za podpowiedz

Jeśli ktoś wymieniał to prosiłbym o podzielenie sie spostrzeżeniami ,jakie moge napotkać problemy,od której poduszki najlepiej zacząć.

Ja bym go pomalował
ze 2 warstwami farby, na spód przykleił matę z żywicą, a na to konserwację w postaci
bitguma nakładanego pędzlem (baranek w sprayu odpadnie szybko)
Pomalowałem dwa razy i może użyje jakiejś konserwacji "na pędzel" zamiast baranka

Przygotowałem bak do wymiany,jutro wymiana foto przed montażem zakonserwuje jeszcze "barankiem"

Znalazłem podobny temat pod tym linkiem link ,tam jest wszystko jak na dłoni

tu masz do 1.
zdjęcie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1114dfe5ccf20a12.html
2. idzie do obudowy
filtra powietrza.
3. zaznaczyłem na
czerwono http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad2f01fb47e89083.html
Jeszcze raz dziękuje

ależ proszę bardzo
sympatyczny kolego
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e1c6b525b49784f0.html
z której strony
potrzebujesz bardziej szczegółowe zdjęcia to zaraz zrobię.
Dziękuje,jeśli możesz to interesuje prawa strona,na zdjęciu zaznaczyłem 3 przewody,ten trzeci idzie do obudowy filtra powietrza?

Kolega Ci
podpowiedział gdzie znajdziesz schemat podłączeń wężyków podciśnień, ale niestety Ty
wolisz poczekać aż ktoś Ci łaskawie poda gotowe na tacy. Dodatkowo jeszcze "skaczesz
z mordą". Z takim podejściem na pewno nic tu nie załatwisz
Zadałem dokładnie sprecyzowane pytanie,chodzi mi o ZDJĘCIA a w Trzeciaku jest schemat

a nie ma w
Trzeciaku ?
Po co piszesz jak nie masz???? Posty sobie nabijasz?

Ma ktoś może zdjęcia gdzie dokładnie mają być wpięte przewody podciśnienia z gaznika?

Miałem dokładnie to
samo co Ty. Postanowiłem nie bawić się w rozwiertywanie tylko pojechałem na złom
znalazłem sprawny kolektor za 20 zł i wsadziłem do mojego przy okazji wywaliłem kata
i dałem wszędzie nowe uszczelki:) ,
tez tak myślałm,ale boje sie że z kolektora też mi sie śruby pourywają.....

Chodzi o szpilke z rurki powietrza dodatkowego,jedną nakrętke odkręciłem ,druga niestety ukręciła się .Skręciłem to na jednej szpilce ,ale są przedmuchy.Próbowałem osadzic to na silikonie czerwonym,ale tam jest za wysoka temperatura i wypaliło silikon.Ma ktoś jakiś pomysł jak to uszczelnić czy zostało tylko rozwiecić i wymienic szpilke(słabe dojście z jakimiś wykrętakami)

Z którego opisu
korzystałeś?
z tego

Wymieniłem pasek + rolka rozrządu dzieki za fajny opis.

Wymiana tłumika końcowego,obie śruby trza było ciąć(bez kanału masakra)

Nie sądzę, chociaż
może jest już spory nagar w komorze spalania, który wpływa na pracę silnika
Kopułka,palec,zaworek pvc wymienione
Chyba masz racje,wymienie jeszcze olej może coś wypłucze z tego nagaru,byle tylko mi sie nie rozciek......

Jaki masz przebieg?
Może uszczelniacze zaworów przepuszczają.
170 tys,tez to biore pod uwage,a moze to miec cos wspólnego z falowaniem obrotów?

Teoretycznie tak.
Może też benzyna przedostawać się do oleju.
Piszę
"teoretycznie", bo nikt na pewno na forum tego nie zgłaszał, ale technicznie jest
taka możliwość. Rada jest jedna: aby do tego nie dopuścić, przy pierwszych oznakach
plucia olejem (lub benzyną) przez otworek w pompie należy od razu ją wymienić.
Pytam tak"na zapas"bo jutro chce sprawdzić co sie da względem "falujących"obrotów"i tak myślałem czy to może być tego przyczyną.(po dłuższym postoju lekko kopci na niebiesko)

Wyczyściłem i wymieniłem gaznik,ssanie już mam tylko jak sie zagrzeje to obroty dalej falują,jak na starym tak i na nowym gazniku.Wymienie jeszcze filtr paliwa,ewentualnie pompke paliwową.Jest możliwe żeby przez uszkodzoną pompe paliwa dostawał sie olej do komory spalania?

No i okazało sie że poprzedni właściciel zle podłączył przewody podciśnienia w gażniku,po poprawnym podłączeniu wszystkie bolączki ustąpiły.

Decyzja zapadła,gaznik już do mnie wysłany.