cos widze temat podupadl...
Temat upadł ponieważ skonczył się termin zapisów, który trwał 2 tygodnie i to jeszcze w styczniu <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
cos widze temat podupadl...
Temat upadł ponieważ skonczył się termin zapisów, który trwał 2 tygodnie i to jeszcze w styczniu <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
... a to niby dlaczego
.....choćby z wyglądu
Ja też mam no name car i też wydaje mi się atrakcyjnieszy.
Wydaje mi się że Tico nidgy nie był atrakcyjnym samochodem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
1. Wymiana paska rozrządu, pompy wody - czas 2 h
2. Wyrzucenie resztek katalizatora z układu wylotowego - czas 1h
3. Wymiana oleju w skrzyni- czas 20 min.
Koszt materiałow : 150 zł , koszt robocizny : 0 zł
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Witam, przez przypadek zauważyłem, że mam małą, przeżartą przez rdzę dziurę w osłonie kolektora
wydechowego tuż pod przewodami zapłonowymi... czym to grozi?
długo sie nie zastanawiaj, podjedź do znajomego spawacza,blacharza i niech ci tą dziurkę poprostu zaspawa - i tyle
Witam serdecznie !!
Moj ojciec dołączył do posiadaczy Daewoo Tico. Co prawda do naszego klubu nie dołączy, a to ze
wzgledu na niezbyt dobre stosunki z internetem. Niemniej jednak potrzebuje waszej pomocy.
Otoz nie wiemy gdzie 'dorwac' firmowy znaczek Tico, ktorego nowe nasze niestety nie
posiada.
Moze ktos pomoze ??
PS. U autoryzowanego dystrybutora nie ma
jak nie znajdziesz od Tico to przyklej sobie jakis inny, będzie bardziej lansreski <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Tak się składa że ja też ostatnio sporo dołożyłem i w najbliższym czasie nie planuję sprzedawać
(prawie 4k zł)
Po czym stwierdzasz?
to co Ty z nimi robiłeś? Ja w moim tico niecały miesiąc temu wymieniłem wahacze, a miałem
jeszcze oryginalne. Przebieg 120.000 km i 10 lat.
Racja, ale te tanie są strasznie złej jakości.
Najważniejsze to dobrze wszystko posprawdzać i dobrze kupić, bo jak nie to każde auto potrafi
doprowadzić do bankructwa.
Popsuty katalizator poznałem po tym : odpalaam auto , dodaje gazu i słyszę takie stukoty - bez gazu ich nie ma - byłem u "rodzinnego" mechanika i też to stwierdził, nie chce mi sie kupywać nowego - wyrzuce środek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Widocznie kupiłeś straszną padakę. Trzeba było zadać pytanie na forum, tak jak to zrobił Twój
przedmówca
Mamy Tico z 94 roku i nie mamy pretekstu, żeby go wymienić na coś nowszego. Przebieg 185 000 i
nie trzeba dolewać oleju pomiędzy wymianami. Poza standardowymi bolączkami Tico nic się nie
dzieje.
Tak więc zalezy jak się trafi.
A tak z ciekawości, co robiłeś, że zmieniałes 4 x wachacze i 2 x drążek? Ja przy sporym
przebiegu mam oryginalny drążek i najprowdopodobniej drugie wachacze. A może kupowałeś
najtańsze ?
Napewno nie trafiłem na dobry model. <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />
A tak z ciekawości, co robiłeś, że zmieniałes 4 x wachacze i 2 x drążek? Ja przy sporym
przebiegu mam oryginalny drążek i najprowdopodobniej drugie wachacze. A może kupowałeś
najtańsze ?
Jeździłem do pracy przez 6 miesięcy 10 km dziennie do drodze gruntowej( tzw. tarka ) a na częściach nie oszczędzałem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Stawiam na przewody WN oraz na cewkę, weź cewkę na noc do domu i wysusz, zrób też test SHARKIEGO tylko PAMIĘTAJ - nie dotykaj przewodów językiem. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Powiem ci tak od serca - nie kupuj tego!!!ja własnie niosę sie z zamiarem sprzedaży tego ..piiiii....Mam go od maja 07 a wpakowałem w niego tyle kasy że dobrze mógłbym miec już coś lepszego, jeszcze na domiar złego dzis popsuł mi się katalizator.
Przez te pare miesięcy wymieniłem chyba z 4 x wachacze, 2 x drążki, cały czas bierze mi olej, mam wytrzepaną poduszkę silnika - duzo by tu pisać - ale jest dobre to że części nie są drogie - duzy PLUS.
To jest moje zdanie na temat kupna tego auta - mam juz nauczkę - ale i tak zrobisz tak ja będziesz uważał.
Pozdrawiam...........
Przeglądając ostatni ( czyli 4) numer Auto Swiat natknąłem się na taki tekst:
"Szczególnie trudne do pobicia pod wzg. kosztów utrzymania TICO to propozycja dla osób które nie mają zbyt dużo wyobrazni lub wierzą w swoje szczęście - w dziedzinie bezpieczeństwa biernego gorzej wypadają tylko motocykle!!!!Model ten nie ma nawet wymaganej przepisami łamanej kolumny kierowniczej - dlatego sprzedawany był z "homologacją warunkową" tylko w Polsce( w innych krajach nie został dopuszczony do ruchu)"
Co myślicie o tym tekście????
Pozdrawiam
witam.nie mogłem znaleść tegoż wątku więc sie zapytam, jak się zabrać za wymianę łożyska w amortyzatorach( mocowanie u góry) i ewentualnie ile mogą kosztować te łożyska
pozdrawiam
wymiana dyszy od spryskiwacza + mycie silnika myjką - oto co dłubałem w TICO
No właśnie, jakiś mały manual, dla potomnych
postaram sie porobic zdjęcia i je tu zamieścic
mozna to zdiagnozowac tak
odpalasz samochód, wrzucasz jedynke, wciskasz pedał hamulca ma maxa i powoli pusczasz sprzęgło. silnik zacznie szarpac i jak usłyszych stukoty dochodzace spod maski to jest znak do wymiany poduszki.
dobrze jakby druga osoba była pod samochodem - wtedy szybciej jest to zdiagnozować
probowałem tez tak: wchodzę pod auto i mocno poruszam poduszkami - tez sie sprawdza
pozdrawiam
witam.ostatnio wymieniałem tulejkę poduszki skrzyni biegów ( koszt tulejki 20 zł ) wymieniałem ją chyba z 3 godziny to domowymi sposobami cholernie ciężką ją wymienić. ale dało rade. mam tez kupiną poduszkę pod silnik ( tą tylnią ) zapłaciłem za nią 50 zł - jutro ją wymieniam
3 poduszka znajduję się z przodu silnika, takie zwykłe podkładki gumowe.
pozdrawiam
miałem podobną sytuację, musiałem na szybko wymieniac wachacz bo gosciu nie chciał mi podbić
koszta wachacz + robocizna . ok 60 zł
pozdrawiam
A oto moje cudo <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
108.644 km - rocznik 97
Moja 1 sprawa jest taka................:
siedziałem 2 dni w kanale pod Tikusiem, wymieniłem wachacze, drążki kierowniczne + koncówki stabilizatorze, łożyska z obu stron, dodatkowo musiałem wymienić zimerringi bo coś tam kapało ze skrzyni- od oleju miałem zapaskudzony cały silnik, poduszkę skrzyni biegów, ale cały czas z przodu dobiegał dziwny głuchy stukot, zabrałem się więc za kolumne kierowniczą, a tu psikus. luz ok 1 mm na tulejce telfonowej ( lub plastikowej) która znajduję się na dole kolumny ( u góry łożysko było ok). Postanowiłem poszukać owej tulejki w Bydgoszczy ale we wszystkich hurtowniach mieli ale mniejszą ( średica zewnętrzna ok 35 mm) i o dziwo wmawiali mi że innej NAPEWNO nie mam, że tylko taką montowano w tikach, poszedłem do znajomka wytoczył mi taką w teflonie i na razie jest ok - luz ustąpił. Mam więc pytanie - czy widział ktoś już takie 2 rodzaje tulejek?
2 sprawa
Czy możliwy jest luz na amortyzatorach przednich gdzies w mocowaniach u góry - bo cały czas cos mi tam stuka, jak go ewentualnie skasować.
3 sprawa
Ile podparć ma silnik w tico - i ile jest tam poduszek, tulejek itp
PZDR