http://allegro.pl/mala-rajdowka-klatka-kubelki-kjs-rally-tico-i2806745463.html

Chyba chodzi o to
Niby jest okazja, ale to jednak 3,5k za sprzęt, które już swoje przejezdzil i byl meczony
Do tego nie chce kupować pojazdu od innych i wole żeby to właśnie mój Tico, z którym tak wiele przeszedłem pokazywało na co je stać w rajdach

Chociaż jest ładnie opisane co powinno się zrobić i wymienić

W tym tkwi właśnie problem- zaniedbałem swoją maszynę
Był czas, że o niego dbałem póżniej niestety miałem go sprzedawać i nie chciałem ładować pieniędzy... a jest ze mną do tej pory i mam nadzieję, że jeszcze będzie długo:)

Poczytam i EDIT:sprÓbuje znaleźć odpowiedź na parę usterek, które w nim zauważyłem. Jak nie znajdę to zapytam

Jeżeli mogę
doradzić, to warto sprawić sobie dobre opony i mieć możliwie najlepsze hamulce.
To jest podstawa,
bo sam silnik jest wystarczający do takich startów.
Wystartowałem "z
marszu".
Samochód totalna
seria i na dodatek ze starymi oponami, bo nowych mi było szkoda zakładać.

No właśnie też mi jest szkoda... poza tym nie wiem czy mnie to wciągnie. Jeśli tak to myślę, że nie będę oszczędzał:) Ale chodzi przede wszystkim o dobrą zabawe i udoskonalenie swoich umięjętności!

Cała sztuka polega
na opanowaniu emocji i skupieniu się na optymalnym pokonaniu trasy.
Nie można iść na
żywioł oraz wykonywać manewry, które nie ma się opanowanych do perfekcji, np.
zawracanie na ręcznym.

Mnie kusić nie będzie, bo ręczny nie łapie

Podczas pierwszego
startu wygrałem grupę N0, czyli z tego co pamiętam o poj. do 1100ccm.

Mogę tylko pogratulować
Nie licze na dobry wynik, ale mam nadzieję że zorientuje się o co chodzi w tych całych zawodach

To chyba nawet nie zaczynam bo po co? Jak skończe czytać to moje tico już dawno zje ruda i nie będzie w czym grzebać

z jednym problemem już się uporałem- gasnące auto po odpaleniu na zimnym silniku;)
Wyczytalem, ze przed uruchomieniem trzeba troche pogazować i dziala:D
Nie jest to rozwiazanie problemu lecz tylko jego tuszowanie, ale juz nie denerwuje no i nic mnie to nie kosztowalo

Taki jest mój początkowy plan, bo niestety nie stać mnie na jakies wielkie zmiany w swoim bolidzie.
Jednak chciałbym sie zorientować ile takie profesjonalne przygotowanie kosztuje, bo nie wiem czy mam to dopisać do listy celów czy raczej marzeń

Z tego co sie zorientowalem nowy sezon KZK w Łodzi zaczyna sie w styczniu, wiec mam jeszcze troche czasu. Przede wszystkim musze kupić drugie auto:p

Przygotowywałeś się do swoich pierwszych startów? Czy poszedłeś zupełnie na żywioł?

A dziękuje, tam jeszcze nie zaglądałem
Jak się dobrze szuka to na forach jest lektury na dobre kilka dni.

Temat założony
Zabieram się za czytanie forum... trochę tego jest popisane, czytam już 3 wieczór

Witam.
Tak jak napisal Leo zakladam nowy watek dotyczący przygotowania Tico do rajdów:)

Szczerze nie wiem jak się do tego zabrać, a w dodatku nie jestem żadnym "szpecem" w temacie mechaniki, ale mam zamiar nauczyć się trochę również dzięki czytaniu tego forum

Po pierwsze- bede posiadal dwa auta: jedno do rajdów tzn. Tico, a drugie "do teściów i do kościoła"
Po drugie- chce to zrobić niewielkim kosztem. Mieszkam z narzeczoną, studiuje zaocznie, wynajmuje mieszkanie... to wszystko kosztuje. Jednak chciałbym zrobić coś dla siebie i zabawic się wlaśnie w rajdy.
Mam zamiar wystartować w wyscigach z serii KZK, czyli Konkurs Zręczności Kierowców czy jakoś tak. Na KJSy jeszcze za wcześnie, poza tym jest to juz drozsza zabawa i bez przygotowanego auta nie ma co w ogóle wyjeżdżać.

Chyba najwazniejszą rzeczą jaką trzeba zrobic w Tico to klatka bezpieczeństwa. Z tego co czytalem wazne jest rowniez zawieszenie, ale nie mam pojecia jakie sa tego koszty i gdzie moge takie rzeczy wykonac:/

Witam Państwa!:)
Mam na imię Mateusz i mam 20 lat. Aktualnie zamieszkuję Łódź, a pochodzę z Bełchatowa.
Mam Tico już 2,5 roku. Kupiłem autko gdy mialo 102kkm, wersja SX '99. Nie ukrywam, że mialo byc to auto na max. 1 rok... oczywiscie do nauki jazdy:)
Wyszlo jak wyszlo i jestem z moim maleństwem już wiecej czasu i czuje wewnetrznie, ze nie chce go sprzedac;p
Bede teraz kupowal nowy pojazd, ale Tico zostawiam... chcicalbym sprobowac nim swoich sil w rajdach:)
Sluzbwo jezdzilem juz sporą ilością samochodów(trasy po calej polsce i kilka zagranicznych rowniez), ale jednak nic nie zastapilo mi nigdy przesiadki to mojej bordowej bestii:D
Znalazlem to forum gdy zaczalem szukac informacji wlasnie o rajdach i przygotowaniu auta wlasnie do nich.
Jesli chodzi o spraw mechaniczne to jestem zielony(zawsze telefon do mechanika i niech dziala), ale teraz chce sie troche nauczyc.
Przejrzalem juz troche forum, ale potrzeba na przeczytanie wszystkiego jeszcze kilka dni zwlaszcza gdy trzeba normalnie chodzic do pracy i sie uczyc:)
Teraz ide do pracy, pozniej dopisze cos jeszcze;)