Wiem że to częsta przypadłość w 8V bo już kiedyś czytałem o tym na forum. Niestety dziś nie
udało mi się znaleźć nic za pomocą opcji szukaj w tym temacie.

Problem jest taki, silnik ciepły wolne obroty poniżej tysiąca, wystarczy leciutko musnąć gaz a
silnik sam sobie wchodzi na 1500 poczym pomału opada, oczywiście analogicznie przy
schodzeniu z wyższych obrotów, do 1500 a potem pomału do dołu. Sprawdzałem ze zdjętym
filerkiem i widze że 1/ przepustnica czysta 2/zamyka się ładnie do końca. Jakieś porady?
jeszcze nie błyskałem kodów.

Aha, czy w 8V jest przepływomierz a jeśli tak to gdzie?

tak ma być <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Hejka.
Mam problem z moim samochodem.Zapala mi się LAMPKA KONTROLNA w kształcie kanapki albo torciku,
jest ona pomarańczowa.Nigdy nie interesowałam się samochodami i nie wiem co to znaczy (może
chodzi o płyn hamulcowy ale nie jestem pewna).Nie mogę znaleźć żadnej informacji na ten
temat.Pomóżcie, proszę.
Pozdrawiam

hej

jeśli DIESEL to woda w filtrze paliwa,

sugerowana wizyta w ASO
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

ja mam tutaj i slychac bardzo glosno:

ja już przez te diody niebieskie przeszedłem i wyrosłem..

dokładnie - pełne poparcie - nie ma jak zielone oryginalne i NIE TUNINGOWANE!!!

mam swifciaka 1.0 z 94 r- japan
mam juz sport. filt, przelotowy wydech, jakis tam magnetyzer
i zastanawiam sie co jeszcze idzie w nim pogrzebac (przy nie wielkich kosztach np do 500) zeby
podniesc moc bez zmiany silnika i o ile daloby w tym motorze ja podciagnac.
czy da rade i o ile splanowac glowice itd.
Aha i prosze podarowac sobie wyp. typu zmien motor na GTI, ja wiem tez mnie to kiedys kusilo,
ale raz to jest kasa a dwa, ze podoba mi sie ze mam 3 cylindry i 1.0, a objezdzam inne
(mocniejsze) auta (ostatnio Golf III )

najprostszy sposób, a zarazem darmowy to zmniejszanie masy - no chybaże już nie ma już co z auta wyjmować <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

zgadza sie , ale sa marki takze mniej awaryjne
to co powiesz na temat felernej serii ( bo chyba tak mozna to nazwac ) 307 ?

to samo co na temat kampanii dotyczącej esp w hondzie civic, układu hamulcowego w chevrolecie captiva, Fiat: Panda, Punto, Grande Punto, Idea, Stilo; Lancia: Musa, Ypsilon - klima, Volvo S80 - rozgrzewanie się wiązki elektrycznej w nagrzewnicy itd...

Każdy producent ma swoją czarną owcę

<img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />

Pewnie chodzi o to, że brak elementarnej wiedzy z zakresu obsługi samochodów przyczynia się do
powstawania negatywnych ocen na temat awaryjności poszczególnych marek.
I pewnie tak jest: "panie! po co rozrząd tera bede wymienial. przeciez nic sie nie dzieje!... i
po pięciu miesiącach spotykamy się celem przeprowadzenia remontu silnika - przykład z życia
wzięty, wcześniejsze argumentowanie konieczności wymiany spotkało się ze zdecydowanym
oporem .

I to jest właśnie sedno sprawy

<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Z plynami to sie zgodze, ale o wymianie filtor chyba powinni przypominac na przegladach
mechanicy?

Ale siłą rzeczy to każdy ma książeczkę z wypisanymi konkretnymi czynnościami/ew przeglądami i po tylu a tylu tysiącach km należy przyjechać do serwisu.

• no ale po co to czytać?
  <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

To samo z radami- "aaa Panie, zrobi się, ale narazie to brak pieniążków"
No i tak się "robi" póki auto nie trafi na allegro bądź komis - a wtedy już nie ma po co <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

jak sie dba tak sie ma
w pracy jezdze 307 hdi i mimo prawie 4 lat nic mu nie dolega i nie dolegalo
moj 405 ma 13 lat i ponad 200 tys na liczniku, przez rok jak go uzytkuje zrobilem 15 tys i
oprocz wymiany filtrow, oleju i klockow nic sie nie sypnelo
firmowe 406 ojca ma przejechane chyba ze 400 tys (2.0 benzyna) bierze juz olej ale blacharka
jest nie ruszona, z zawieszeniem nie bylo problemow, tylko czesci eksploatacyjne trzeba
wymieniac w termine

Zgadzam się z kolegą - pracuje w serwisie peugeota, ale czasem ze smiechu juz nie wytrzymuje.

Ludzie nie wiedzą gdzie sie wlewa plyn do spryskiwaczy a co dopiero o wymianie filtrow itd <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

Swoją drogą co byśmy nie kupili - jeżeli trafimy na feralny egzemplarz, to tak już jest <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />

witam

mam problem odnosnie slizgajacego sie sprzegla mianowicie po wrzuceniu biegu suza jedzie ale po
chwili silnik dostaje gigantycznych obratow. Jak myslicie da sie cos z tym zrobic
prubowalem podciagnac sprzeglo ale nic to nie dalo czy trzeba wymienic sprzeglo. Pomozcie
!!!

trzeba

popieram
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

ja kiedyś też uniknąłem derzenia z bryłą lodu... tyle że spadła ona z naczepy ciężarówki - zdąrzyłem na szczęście wychamować, ale odruch trzymania się jak najdalej od takich pozostał <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Bezpieczniej dla ciebie i auta bedzie jak poprostu go sholujesz...
Zeby odpalic musialbys polaczyc ze soba na krotko kable +12V po stacyjce i zasilanie pompy ze
stalym 12V. No i na moment odpalania zewrzec z nimi kabel rozrusznika. Jesli bezpiecznik
nie wywali to jestes w domu, ale czy jest sens ciac kable, a potem spowrotem lutowac ?
Wolalbym chyba jednak nawet za lawete zaplacic
PS - kolorow kabli nie pamietam, ale na klubowej www chyba sa - to tak jkby cie jednak za bardzo
rece swierzbily

ciekawe, jak będzie kierą skrecał <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

zlokalizowałem świstanie od zewnątrz w trójkącie lusterka (dwia paski pianki)a od środka nowa
pianka na łezkę tylko troche większą niż fabryczna Dzięki panowie za porady !!!!cicho jak
makiem zasiał taki żarcik

to w takim razie po co ten wątek był? Skoro sobie sam poradzileś? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

witam wszystkich .tak jak w temacie coś świszczy z prawej strony przy dużej prędkości,wiem że to
świstaczek ale tego nie było może macie jakieś pomysły bo mi się wszystkie
wyczerpały(tuleje w zawiasach wymieniłem dolegają,prowadnice posmarowałem w szybie
dolega)kabina szczelna do bólu a jak świszcze tak świszcze dalej i co wy na to!!

lusterko(a właściwie luka między nim a mocowaniem) na 100% miałem tak samo, pomogło ręczne wykrzywienie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Witam mam takie pytanie,rozmawiałem z gościem który montuje nagłośnienie samochodowe i
powiedział ze jak zakłada się nowy głośnik to on dopiero po około dwóch tygodniach ,będzie
grał swoją prawdziwą mocą .musi się dotrzeć coś w tym rodzaju ... czy to prawda ???

nie montuj u niego <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

A gdzie kupowałeś?

od jednego ze zlosnikiowców, który prowadzi sklep,
w tej chwili nicka nie pamiętam, ale mam jego numer na koma <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Kupiłem sprzęgło kompletne do mojego 1,0 firmy NKK podobno to orginał.Kompet mnie kosztował 470
pln, zamniennik z JC wyszedł by koło 300 ,ale jeżeli niby to orginał to myślę ,że warto.
Co sądzicie o tej frmie NKK suzuki montuje rzeczywiście sprzęgła tej firmy?
Jeszcze nie rozbierałem i nie wiem co siedzi w środku.

NKK jedno z lepszych, japońskie, ale chyba coś przepłaciłeś - ja dałem 300 zeta za komplet

pozdro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

kupiłem sprzęgło, docisk, łożysko za 120 zł na allegro w idealnym stanie po tarczy widać iż nie
miała przeechane za wiele zadowolenie 100 %, a cena pzdr

ja za nówke do 1.3 g13ba (cały komplet japoński) dałem 290 zeta.
numery JC
F28005 docisk NKK 140,
F38005 tarcza NKK 90,
F48002 Łożysko Koyo 60.

jak coś to mam namiary na gościa, u którego sprzedawałem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

T 5

<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Witam po dłuższym czasie :
Mam pytanko jedno. Zna ktoś fajny warsztat w Krakowie co zespawa podwozie? Trzeba wyrwać kawałek
rdzy w tylnej belce w CRXie i zastąpić dziurę innym, nieskorodowanym kawałkiem żelastwa :
Najchętniej w okolicach ul. Wrocławskiej czyli jakieś Azory czy inny Łobzów.
Dzięki :

Jest na Radzikowskiego blacharz, ale nie polecam - robiłem swifta no i sie raczej nie pochwalili panowie swoim fachem a w dodatku syf w srodku zostawili chyba jak u siebie <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />