Mysle ze przy maksymalnym odchyleniu siedzenia osoba o wzroscie 180 cm powinna siedziec wygodnie.Nie potrzeba wyciagac siedzenia dalej.Poza tym jak bys patrzał w bok, jakbys miał słupek naprzeciwko oczu.nie wydaje mi sie zeby było to wygodne i bezpieczne!

Niestety Tico jest małe i nie da sie juz z niego zrobic Mercedesa, poza tym 180 cm to jeszcze nie tak duzo, bez przesady!

A moze po prostu ktos jak spotka takiego z rybka niech sie zapyta bedziemy wiedziec, jezeli oczywiscie on sam bedzie wiedział co to znaczy, bo teraz aut uzywanych jest tyle i wciaz przechodza z rak do rak, ze mało kto nakleja taka rybke, tylko dostaje juz z samochodem.A tak poza tym ciekawe ile auto jest wyceniane z rybka a ile bez.Bo jesli np.to jest taka egzotyczna rybka to pewnie duzo, a jak np.karpik to mało.he he he <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Wszyscy sympatycy Tico powinni sie szanować, bo jak jestesmy w grupie to jest łatwiej.Pamietajcie o tym!

A to zdjecie pochodzi z Polski?Bo jak tak to ja daje pierwsze miejsce, jest lepsze od kanapy!

Dzieki za wypowiedzi, teraz nabrałem wiary w Tikusia ze wszedzie potrafi dojechać, a poza tym wierze ze sa jeszcze naprawde twardzi kierowcy ( nie wliczam motocyklistów bo ci to dopiero maja zelazne tyłki i stalowe kręgosłupy).Tikusiem jak sie chce to mozna duzo i daleko jeździc, trzeba tylko oczywiście dbać o jego nienaganny stan techniczny, zeby nas nie zawiódł w trasie.Pozdrawiam wszystkich wytrwałych! <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

Każdym autem mozna jeździć szybciej i wolniej.Nawet Tico.I odkad stworzono samochody zawsze bedzie tak ze wolniejsza jazda sie bardziej opłaca, bo zmiejsza sie zuzycie.Jadac 90 spalamy 4 z kawałkiem, jadac 120 juz o prawie połtora litra wiecej.Jaka jest wiec korzysc, tylko szybciej dojedziemy.A pomyslcie gdyby tak kazdy oszczedzał i by było mniej wypadków na drogach.I dłuzej by ropa wystarczyła na świecie, a tak skonczy sie za ok.20 lat i bedziemy wtedy jeździc na czyms odnawialnym, i tu ukłon do polityków.Czemu nie mozemy w koncu zrobic tego rzepaku, mielibysmy własne paliwo, nie musieli kupowac, a nawet opłacalny byłby eksport.Ale co to da ze ludzie by chcieli jak ci co rzadza mysla tylko o sobie.

Witaj, mi sie kiedys urwała antena.Odkręciłem dwie sróbki na dachu, a następnie odleiłem izolacje trzmajaca kabel anteny do jednej z rurek, w desce rozdzielczej.I jak dobrze pamietam trzeba sciagnac boczna sołonke plastikowa, ta która jest na lewo od pedałów.Nie jestem pewien, bo juz badrdzo dawno wymieniałem antene ale chyba jakos tamtędy antena wchodzi w słupek.Ale nie jestem pewien, jesli nie to po prostu trzyma sie gdzies przyklejona.I co najwazniejsze jak juz bedziesz miał koniec to przyczep sobie do niego sznureczek, bardzo długi, po to zeby jak wyciagniesz całkowicie antene, to pozniej jak ja bedziesz spowrotem wkładał przez słupek to od srodka bedziesz ciagnał sznurkiem i bez problemów wyjdzie w desce rozdzielczej, inaczej moze sie gdzies blokowac, lub błądzic i nie tak szybko skierujesz ja do deski.

Co fakt to fakt

Tak we Francji to przepisy sa robione ale nie wiem po co, bo i tak sie nie sprawdzaja, we Włoszech jest jeszcze gorzej.A czemu w Polsce nie może byc tak jak w Niemczech.

Moje Tico jest z 1998 roku.

Red masz racje, kazdy by tak chciał jak ty, ale nie przejmuj sie to tylko taka delikatna zazdrosc ze strony kolegów, nie martw sie!

Szkoda ze zadna firma nie robi zamienników tuningowych,

Ja mam Tico zakonserwowane bitgulem i nie mam nigdzie rdzy, dodam ze auto jest od nowosci w garazu trzymane.

Powinniscie pomyslec zeby zapewnic sobie jak najwieksze bezpieczenstwo, teraz wchodza diodowe zarówki, które maja intensywniejsze światło, a nie przyciemniać lampy, ja rozumiem szyby, ale lampy, co za poroniony pomysł

A jak z rdza?nie lapie, widziałem ze strasznie zjada tez Astry

Statki to co innego, a gdyby to faktycznie dzialalo to czemu nie mozna by tego montowac w seryjnych autach?

Tak tylko TD jest co prawda tansze w eksploatacji jesli chodzi o spalanie, ale naprawy sa kosztowniejsze

To albo TD albo na gazie

No właśnie tak na prawde to najtansze jest jednak jeżdzenie autobusem, jezeli jeździ sie rzadko, bo gdy ktos juz musi dojeżdzać do pracy albo robic stale dłuższe kursy to oczywiście Tico jest w sam raz, mało pali, mała opłata za OC, i małe koszty eksploatacji.Faktycznie nie wiem czy dało by sie taniej.
Aha taniej jest motorowerem, ale ten odpada ze wzgledu na to ze mieszkamy w strefie umiarkowanej i nie da sie nim jezdzic cały rok.