Chyba to jedynie pozostaje w tym samochodzie
Montując centralny zamek poznałem budowę zamka
zasadniczego i sam byłem niesamowicie zaskoczony
prostotą tej konstrukcji. Akurat obok leżał
patyczek od balona dziecięcego, którym spokojnie
otwiera się to auto w parę sekund. Słyszałem, że
można otworzyć drzwi Tico dysponując paroma
centymetrami sznurka. Oczywiście oba sposoby nie
powodują absolutnie uszkodzenia drzwi i nie ma
nawet jednej rysy na ich powierzchniach
Przy montażu centralnego zamka zrobiłem prowizoryczne
zabezpieczenia, ale tak naprawdę należało by
przekonstruować cały mechanizm zamykania i
otwierania drzwi.

Toś mnie pocieszył. <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Jedyną pozytywną rzeczą w tym wszystkim jest to, że tikuś to raczej mało chodliwy towar wsród złodziei.

I jeszcze jedno, Tico łatwo otwiera się bez kluczyków i
wystarczający do tego jest zwykły patyk i może
5sek. poświęconego czasu

O rany! <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> nawet nie strasz. To co ja mam zrobić zeby mi fotela nie rąbnęli? Zacząć zamykać drzwi na kłódkę jak Jaś Fasola?

A masz może jakieś fotki?
Niestety nie posiadam cyfrówki, ale jak dorwę od kumpla to pstryknę i opublikuję na forum.

ALE:

miałem w samarze owiewki wkładane do uszczelki. Przez to
nie mogłem normalne domknąć szyby (za mało miejsca
na górze), a po pewnym czasie szyba przy
podnoszeniu zaczęła się przechylać do przodu i tak
szła skosem, aż dopiero przy domknięciu trochę się
prostowała. Korbka szła tak opornie, że trzeba było
prawie dwóch rąk używać do kręcenia. Poza tym
owiewki te odpadały mi w trakcie jazdy kilkakrotnie
(na autostradzie pod Łodzią, przy prędkości ok. 140
km/h to latała niczym bumerang), chociaż była
podklejona - cóż, kleje wysychają z czasem...

Ja też miałem samarę i owiewki HEKO wkładane w uszczelkę. Szyba zamykała się normalnie i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby owiewki fruwały przy dużej prędkości. Może to kwestia umiejętności montażu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Chciałem założyć owiewki do tico, ale przed zapłaceniem
w sklepie poszedłem je przymierzyć do uszczelki
(sprzedawca pozwolił otworzyć folię i wyjąć).
Zgodnie z moimi oczekiwaniami, po włożeniu tego
plastiku do uszczelki, szyba nie chciała
bezproblemowo wsunąć się do końca... Owiewki te
(nie jestem pewien, chyba właśnie HEKO, lecz nie
pamiętam dokładnie) oddałem do sklepu z powrotem.
Wolę mieć sprawny mechanizm otwierania szyby (kóry
w tico i tak dostatecznie ciężko pracuje) i
domykające się okno, niż korzystać z dobrodziejstw
owiewki.

W tikaczu też założyłem owiewki heko wkładane pomiędzy uszczelkę a szybę. Mechanizm podnoszenia szyby pracuje bez zarzutu, a szyba zamyka się do końca bez oporów. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />Jak się boisz fruwania owiewek to możesz dokleić dodatkowe paski taśmy samoprzylepnej dwustronnej i będzie OK.

Jednakże mój kolega ma założone (jakaś inna firma, mogę
sprawdzić), i u niego jest lepiej...

Kupuj takie jakie ci najbardziej odpowiadają. Ja tylko wyraziłem swoją opinię i spostrzeżenia, które doświadczyłem podczas eksploatacji auta z owiewkami.
Pozdrawiam.

ja jestem jak

najbardziej za owiewkami bo mimo ze ksztowaly mnie
ok 40zl to nie wystepuje u mnie tak zwany mokry
lokiec a jezdze zawsze przy uchylonym(takie glupie
przyzwyczajenie).
Dzięki za poparcie mojej teorii. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Wyrazy współczucia.
Oby jak najmniej tego typu zdarzeń, ale jak widać jest coraz gorzej. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Policja jak zwykle w takich przypadkach tłumaczy sie "małymi mocami przerobowymi" i czekaja abyśmy sami przyprowadzili sprawców za rękę na komendę, a i tak zostaną wypuszczeni za "znikomą szkodliwość społeczną czynu"...
Jeszcze raz współczuje.

Ewentualnie jakie no i jak się sprawują? Warto kupić?
Przykładowo na Allegro coś znalazłem:
http://allegro.pl/show_item.php?item=35034611
Witaj!
Ja w każdym samochodzie jaki posiadałem obowiązkowo montowałem owiewki. Niech ktoś mówi co chce ale ja uważam, że w związku z ich posiadaniem jest więcej zalet niż wad. Tikuś jest tak skonstruowany, że gdy jedziesz w deszczu z uchylonymi szybami to leje ci się do samochodu, a nawet leje się gdy pryskasz spryskiwaczem w celu oczyszczenia szyby. Poza tym gdy są uchylone szyby to z owiewkami nie masz przeciągu w aucie, a wymiana powietrza jest zadowalająca. Co do hałasu to owszem jest, ale niezbyt dokuczliwy. Poza tym jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, w żadnym samochodzie, że przy dużej prędkości odlatują (a jeżdżę raczej szybko). <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Obecnie posiadam owiewki firmy heko, montowane pomiędzy uszczelką, a szybą, dodatkowo przyklejane do uszczelki za pomocą taśmy samoprzylepnej (jest ona już na owiewkach). Płaciłem za dwie (komplet) 45 zł.
Sorry, że się rozpisałem, ale chciałem wyczerpać temet.
Pozdrawiam.

Tak sobie myśle że zaczyna

przegub odchodzić do przeszłości ?????? Czy to
prawda?
Święta prawda. Licz się z kosztem przegubu ok. 120-140 zł. w zależności od sklepu. Ja kupiłem oryginał (z osłoną, smarem w tubce, opaskami) za 135 zł. Nie wiem ile kosztuje wymiana, bo w moim bolidzie wymienił mi znajomy za friko. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdrowionka.

A teraz mój problem : otóż na ciepłym silniku mam dziwne
drganie silnika czy też odgłosu ten problem ustaje
po wcisnieciu sprzegła. Kiedy nie jest wcisniete
samochod zachowuje sie tak jakby miala zle
wyregulowane obroty np. mocniej drga drążek zmiany
biegów. Czy ktoś miał już taką przypadłość. Z góry
dzięki za odpwoiedz.
Sprawdź czy masz olej w skrzyni biegów, a jak jest to jaki? Może za gęsty?
Jak sam pisałeś przy wciśniętym sprzęgle (odłączona skrzynia biegów) niepokojące objawy znikają. Z tego wynika,że masz zbyt duże opory na skrzyni. Może się myle ale w pierwszej kolejności ja bym sprawdził to o czym wcześniej pisałem.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Pozdrawiam.

Witam !!!!!!
Jestem z Katowic mam na imię Tomek jeżdżę Tico sx
bordo.met rok 1997.
Pozdrawiam
Tomi

Witam (o mało co ziomala). Co prawda jestem z Jaworzna ale pracuję w Katowicach. Może spotkamy się na drodze. Jeżdżę białym ticolotem ze skorpionem na klapie bagażnika.
Pozdrawiam. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Dzis moja Ticawka zmieniła obuwie na zimowe:)ile
płaciliscie za zmianę opon?ja płciłem po 10 zł za
sztuke?z ciekawości pytam jak jest w innych
miastach:)pozdrowki

Ja też płacę 10 zł za sztukę. To chyba norma cenowa.

Może by cza było zmienić opony na zimowe ale ja jeszcze
poczekam do końca listopada, chyba że mnie zaskoczy
zima to wcześniej zmienię.
Pozdrawiam

Oglądając prognozy pogody to lepiej nie czekaj z wymianą. Jak cię zima zaskoczy to niestety może być za późno. <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Pozdrawiam.

Mam pytanko - czy między tłumiki środkowy i tylni jest
sens dać jakąś gumową uszczelkę?
Bo jak ostatnio zakładałem środkowy tłumik, to mimo, że
między nimi jest pierścień, to układ jest trochę
nieszczelny w tym miejscu i zastanawiam sie co by
tu zrobić

Witaj.
Moim zdaniem pierścień powinien ściśle przylegać do "kielichów" tłumika (tłumików) co powoduje ich szczelność. Możliwe, że masz nierówną powierzchnię tychże kielichów bądź samego pierścienia. Sprawdź.
A co do uszczelki gumowej to nie polecam. Tłumik nagrzewa się do b. wysokiej temperatury i w króykim czasie guma się stopi. Na upartego możesz zastosować uszczelkę z klingierytu (nie wiem czy tak się to piszę?).
Pozdrawiam.

Jeszcze jedno głupie pytanie (dawno tego nie robiłem).
Czy wymieniało sie przy zimnym czy przy ciepłym silniku
(skleroza nie boli) ??
Jak dla mnie "wsio ryba". Wymieniam jak mam potrzebę. Nigdy nie zwracałem uwagi na temp. silnika. Ale zazwyczaj wymieniam razem z wymianą oleju tzn. jak silnik jest rozgrzany. A tak na marginesie to jeżdżę na Iskrach. Są OK.
Pozdrawiam.

Witam!dostałem od kolegi taki oto obrotomierz i mam
problem:(jak go zamontowac??czy jest moze osoba
ktora ma o tym pojecie?pozdrawiam i czekam na
odpowiedz

Jeeeezu! <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Ale fotkę walnąłeś. Gdybyś zminiejszył rozmiar tego czegoś to by mi się przynajmniej otwierało trochę szybciej niż pół roku.
Ale do rzeczy. Zasilanie obrotka należy podpiąć w ten sposób, aby po wyłączeniu zapłonu wyłączyć obrotek. Ja zrobiłem w ten sposób, że podłączyłem "+" pod zasilanie zapalniczki(której nie mam). Można też podpięć się pod któryś z przewodów idących do stacyjki. Ja tego nie zrobiłem bo nie chciało mi się szukać. Przewód masowy do najbliższej masy, a przewód liczący impulsy owinąłem kilkukrotnie wokół przewodu wysokiego napięcia idącego do rozdzielacza zapłonu.
Z pewnością inni forumowicze podłączyli swoje obrotki w trochę inny sposób, ale mój pracuje bez zarzutów.
Pozdrawiam. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

A poza tym w moim przypadku to zimówki mam na 4
osobnych felgach i wymiana zajmie mi max 30 min,
nie musząc nigdzie jeździć i się nikogo prosić.
Szczęściarz z Ciebie. Ja się jeszcze nie dorobiłem. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Witam!w sobote planuje zabezpieczyć podwozie:) i mam
pytanie z tym zwiazane:)czym lepiej
zabezpieczyc?BITEXEM czy 'barankiem'??co jest
lepsze?pozdrawiam i licze na szybka odp:)
Ja zabezpieczałem jakimś badziewiem w aerozolu podobnym do Bitexu, ale nazwy nie pamiętam. Jak sprawdzę to ci napiszę nazwę. Radzę abyś przed mazaniem tym czarnym badziewiem sprawdził dokładnie podwozie. Jak będą ślady rdzy to wyczyść dokładnie do gołej blachy (skrobak, papier ścierny, itp) odtłuść benzyną ekstrakcyjną, pomaluj minią lub jakimś środkiem o podobnych właściwościach, później lakierem (hamerite, bądź jakimś innym, najlepiej szybkoschnącym) a na końcu potraktuj czarnym mazidłem. Po takich czynnościach będziesz miał spokuj z rdzą na jakiś dłuższy czas.
Pozdrawiam i życzę udanej zabawy. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Zmieniacie już opony na zimowe? Bo ja chyba jeszcze
zaczekam - może do pierwszego śniegu?
Może jeszcze będą "upały", co?
Upałów to już Chyba nie będzie. Ja już zmieniłem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />z trzech powodów:
1. Letnie miałem fatalne
2. Nie mam czasu na szwędanie się po warsztatach, a późnym wieczorem (gdy mam trochę czasu) to warsztaty zamknięte
3. Jak spadnie śnieg to kierowcy będą szaleć i trzeba będzie poczekać kawał czasu w kolejce do wymiany opon.
Pozdrawiam zmotoryzowanych <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Ale przecież ludzie sprzedają auta na części, to jak to
jest zrobione
Tego niestety nie wiem. Może mają jakieś "chody" w wydziale komunikacji lub układy u złomiarzy, którzy wystawiają świadectwo złomowania, a samochód stoi w garażu? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Idziesz do wydziału komunikacji i wyrejestrowujesz
samochód - to nie jest chyba trudne

Niestety jest. Aby wyrejestrować samochód musisz go sprzedać albo wyzłomować. Inaczej nie ma szans na wyrejestrowanie. Chciałem tak zrobić z maluszkiem bo był wiekowy i skończyło się na sprzedaży za psie pieniądze, ale zawsze to coś.
Pozdrawiam.
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />