Witam i pozdrawiam wszystkich

Mam parę pytań :

1. Moja Felka (1,3MPI 98r.) wydaje dziwne dźwięki - w początkowej fazie jazdy jest słyszalny jakby gwizd który znika po zatrzymaniu auta - a po przejechaniu jakiegoś odcinka drogi - niknie. Efekt wyraźnie się nasila przy niskich temperaturach (mrozy) i dochodzi z przodu auta. Na razie z tym jeżdżę ale......czy coś jest nie tak ????

2. Na liczniku wybije mi wkrótce 60tys. Wypadało by chyba pojechać na jakiś przeglądzik ??? Ale gdzie -do ASO ??-i zostawić "góóóórę" kasy....
Może jest jakieś inne rozwiązanie? Napiszcie proszę co trzeba zrobić po tym przebiegu ? -ponoć wymiana filtra paliwa - czy coś jeszcze ? (Olej w skrzyni oraz świece już wymieniłem)
Może znacie jakiś fajny warsztacik we Wrocławiu ???

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady.
Pozdrawiam.
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

no cuz moge dodac na pracujacym silniku rozlacz wtyczke od sondy lambda, jesli nic sie nei
zmiani to moze byc walnieta, jesli obroty zaczna szlec to dziala

Dzięki bardzo <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Witam wszystkich. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

Napiszcie proszę jakie są objawy uszkodzenia sondy lambda ??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
(Felicja 1.3 MPI)benzyna

Witam. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Napiszcie proszę czy ktoś stosował już strumiennicę zamiast katalizatora ? Jak to sie sprawdza - czy w ogóle mozna zrobić taka podmiankę i jak to się sprawdza ???? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Jaki model , jakiej firmy można zastosować do Felki 1.3 MPI z 98 roku ????? <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Witam. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Problem pojawia się jak jest gorąco - przy przejeżdżaniu przez nierówności np. garby (gdy auto sie bujnie ) - coś skrzypi w przednim zawieszeniu - jak stare łóżko mojej babci...... W ASO stwierdzili że to poduszki amorka - wymienili i ........ dalej skrzypi <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> !!! pomóżcie !! co to może być ?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

sam nie wiem
ja zrobiłem na sprzęgle sachcsa przy takim ustawieniu 120 kkm i żadnych skutków ubocznych nie
było

Dzięki !!! <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> może zaryzykuję ........

Witam. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Napiszcie jakie macie końcowe tłumiki w swoich Felkach - orginalne , czeskie a może nasze Polskie ??? Ile lat wytrzymały i które lepsze ??? Czy czeskie są lepsze od polskich ??? -oczywiście w grę wchodzą aluminiowane. Polski mogę kupić za 80zł , a w ASO krzyczą 130zł (za chyba czeski)

ja tam reguluje tak jak mi jest wygodnie
czyli lubie ostre sprzęgło które łapie praktycznie od razu
a pedały hamulca i sprzęgła przy takim ustawieniu napewno nie są na tym samym poziomie

NO WŁAŚNIE O TO MI CHODZI !! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -tak bym chciał . Ale czy takie ustawienie ma jakieś skutki uboczne ???? dlaczego wszyscy mówią że pedały sprzęgła i hamulca mają być na tej samej wysokości ?????????

Noooooo teraz łapię DZIĘKI CHŁOPAKI !!!!! ( ale był pewien moment że zaczynałem wątpić.....

A swoją drogą to musi to sprzęgło łapać tak wysoko ?????? Jak wsiadam do innych aut to muszę uważać żeby nie zrobić " żabki "..... <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />

Bogi, żyjesz? Czy już zwiałeś od nas?

Noooooo teraz łapię <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> DZIĘKI CHŁOPAKI !!!!! ( ale był pewien moment że zaczynałem wątpić..... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Nie, linka się poruszy od razu, natomiat dopiero po chwili zacznie się rozłączać sprzęgło.
Bez rozbierania tego nie zobaczysz, możesz najwyżej wyczuć - dlatego najprościej sprawdzić to po
położeniu pedałów.

Zaczynam sie gubić... <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Proszę bardziej łopatologicznie : siadam grzecznie , zapuszczam silnik (na razie cacy) , no i teraz co ? - wciskam delikatnie sprzęgło (na te 2cm) i co ma się dziać ???? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

W praktyce jest to odległośc od położenia zerowego pedału do momentu poruszenia (wyłączenia)
sprzęgła.

masz na myśli poruszenie pancerza linki ?? czyli wciskam delikatnie sprzęgło i obserwuję kiedy poruszy się pancerz ?? ta odległość to skok jałowy ? u mnie pancerz rusza od razu....

Sprzęgło, a konkretnie pedał musi mieć tzw skok jałowy, o ile pamietam w fav\for to jest 20-30
mm, a to czy pedały są razem czy nie to najprostszy sposób sprawdzenia rególacji.

jak w praktyce sprawdzić skok jałowy ????

Witam. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Być może banał.... Czy w Felci sprzęgło musi łapać tak wysoko ? Chciałem żeby łapało bliżej podłogi i popuściłem trochę linkę. Na to mój mechanior stwierdził że pedały hamulca i sprzęgła muszą być na tym samym poziomie i z powrotem linkę naciągnął (nawet jeszcze bardziej)... Teraz łapie strasznie wysoko - czy to tak ma być???? Jak macie w swoich autkach ?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Punkt 1.
Idziesz do sklepu i kupujesz
Komplet : Przegub kulowy cięgna zmiany biegów
6U0 711 605

• na rysunku
  http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Lewarek/Lewarek_Complete.gif
  zaznaczone na zólto . koszt ok 30 pLN
  to przychodzi do lewarka
  Komplet : Przegub (złaczka) cięgna zmiany biegów
  6u0 711 893 Z
  koszt ok 35 PLN
  to przychodzi do skrzyni - u mnie nie trzeba było wymieniac, oddałem do sklepu oryginalnie
  zapakowane.
  Punkt 2. Jedziesz do mechanika na kanał
  http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Lewarek/Lewarek_cz01.gif
  Mechanik :
  Odkręcił śrubke 8+9+10 przechodzącą przez przegub i
  oddzielił przegub (2)+(3,4,5)
  od tej rury z mazidłem w "mydelniczce" (6)
• która sobie spokojnie opadła, ale jest na krzyżaku więc ok. Oparła sie na krzesełku w kanale i
  już.
  Było troszke wysiłku żeby zdjąć zapaskudzony przegub (2) z kulki na której siedzi - ma on w taką
  zabezpieczającą podkładkę (kupisz nowy to będziesz wiedział ), ale poszło
  Wymiana zakupione go kompletu (1+2+3+4+5),
  wymiana smaru w tej mydelniczce.
  Moj mechanik to robił chyba pierwszy raz,
  ale jak dostał częsci to żaden problem
  Mi pomogło, życzę ci ,żebyś miał to samo, bo jak nie to padł ci synchronizator .. a to już
  kosztuje
  NO DZIĘKI BAARDZO !!!!!!!! <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> Z TAKIM OPISEM TO SAM CHĘTNIE BYM SIĘ ZA TO ZABRAŁ !! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> POZDROWIONKA !!!

Patrz TU
http://www.piotr.cpia.pl/index.php?SubDir=Moto/Warsztat/Lewarek
i tu
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=&am...amp;amp;fpart=1
Wymieniłem mechanizm , olej i jest

Czyli co mam konkretnie wymienić ? Jak to nazwać i opisać mechanikowi ? (bo sam na to nie wpadł...)

Witam. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mam dwa pytanka. W mojej Felci cięzko wchodzi mi drugi bieg - wchodzi ale z haczeniem -a kiedyś wchodził jak w masełko...Szczególnie na zimnym silniku. Poza tym jak autko lekko się toczy -nie mogę ponownie załadować "jedynki". Byłem z tym w ASO - podciągnęli mi linkę sprzęgła -że niby pedały nie były równo -a haczenie jak było tak jest (tylko sprzęgło łapie -o zgrozo !!- tak wysoko) Może ktoś miał podobny problem ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Pytanko drugie : coś skrzypi w przednim zawieszeniu przy nierównościach. Wymieniłem poduchy amorków -zabuliłem 180zeta i skrzypi dalej !!!! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Słyszałem o gumach stabilizatora ale w mojej Felci 98 go nie ma. Może coś na wahaczach ?? jakieś gumy ?? Amorki są nowe a jedyne co przy nich nie było wymieniane to odbojnik z osłoną gumową ale to chyba nie to... Będę wdzięczny za jakieś wskazówki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />