Była to odpowiedź ogólna bom dawno nie wchodził i zajrzałem po czym stwierdziłem że czas rozwiać wasze wątpliwości , watek uważam za zamknięty mimo że nie ma jednoznacznej odpowiedzi które zimówki lepsze hehe
pozdrawiam
Była to odpowiedź ogólna bom dawno nie wchodził i zajrzałem po czym stwierdziłem że czas rozwiać wasze wątpliwości , watek uważam za zamknięty mimo że nie ma jednoznacznej odpowiedzi które zimówki lepsze hehe
pozdrawiam
Golfa...phi sprzedałem Suze miesiąc temu a od 3 miesięcy mam Civica VII gen 3d 1,6 - żadnych niemców , only Japan
dlatego też musiałem kupić nowe opony, kupiłem w promocji za 420zł 15-tki z oponami Semperit czy coś tam , zależało mi badziej na stalówkach co by moich felg nie zniszczyć w zime.
To wezmę Frigo 2 nówki, w sumie 200zł różnicy a będę miał nowe..
Chyba że na dniach pojawią się jakieś okazje..
Też właśnie miałem kiedyś w Suzuki Frigo i byłem zadowolony ale sprzedałem z oponami i musze nowe kupić... i teraz mam wątpliwości
[img]http://img09.allegroimg.pl/photos/oryginal/12/52/03/07/1252030750[/img]
a takie byś kupił ?
Frigo 2 około 5 letnie 2x5mm i 2x6mm
Zwracam się do was z pytaniem czy lepiej kupić Frigo 2 Dębicy 88T czy Barum Polaris 2 84T , i czy kupilibyście na zime opony 5 letnie z bieżnikiem 7mm ?
Moze to dziwnie
brzmi ale śmieszy mnie to gdy ktoś chce kupić zimówki 185/60 R14 badź też 185/65 R15
bieżnikowane.
To nie jest jakieś
225/45 R17 które to kosztuje po 350zl
Widzisz nikt nie powiedział że je kupuje,ja tylko zapytałem o opinie na ten temat bo pierwszy raz sie z tym tematem styknałem , chyba lepiej mieć 200zł w kieszeni za tą samą jakość bo często nie opłaca się przepłacać jeśli coś jest dobre - teraz wiem że opony bieżnikowane są do dupy aczkolwiek zdażają się wyjątki ale stwierdziłem że nie warto ryzykować co napisałem, jakbym pytał jak jest po heroinie to byś mnie posądził że chce ją brać ? :]
Ja zarabiając 1200zl netto kupuje nowe
no to super
zimówki do tico bo najważniejsze jest bezpieczństwo
fakt
a tu jak sie nie myle
wypowiadają się osoby co po 2.5 do 3 kzł zarabiają
a co to ma do rzeczy - może mniej może więcej , każdy myślący chce oszczędzać w granicach zdrowego rozsądku , w życiu trzeba patrzeć na alternatywy a nie ślepo kupować np. nowe opony po to żeby na nich pośmigać 4 miesiące w roku , te 200 czy 300 zł moge dołożyć do większych felg na lato albo sobie chlać cały weekend co to kto woli...
a w jakim rozmiarze
bedziesz szukał? bo byc moze tesc bedzie mial komplet '15 do sprzedania...
185\60r15
Hmm. kupie nowe :] ewentualnie używane 2-1 sezonowe bo rzeczywiście jeśli to taki szajs jest to szkoda życia na oszczędzanie 100zł...
Witam , zastanawiam się nad zakupem takich opon, myślałem żeby np kupić dwie opony frigo 2 i do tego dwie jakieś bieżnikowane tańsze... co myślicie na temat takich opon - czy to się opłaca ?
właśnie o te autostradowe mi chodzi
a gdzie ja ten cud produkt dostane ?
a jeśli chodzi o nitki ogrzewania na przedniej to potwierdzam - kolega w Fordzie Mondeo ma takie hehe
Zakupiłem auto zza zachodniej granicy z paroma naklejkami na przedniej szybie (po jednej i drugiej stronie), jak pozbyć się ich najłatwiej bez rysowania po szybie ?
Pzdr
Ja zamieniłem
Efekty - żadnej różnicy, trzeba robić lewe przeglądy , pare stów zostało w kieszeni
A jak chciałbym aby moja mama była współwłaścicielem to będę ją potrzebował w urzędzie miasta przy odbiorze dowodu czy jakoś tak prawda ? tylko w tym urzędzie , jednakże mam pytanie bo ona wyjeżdza - jak ma wyglądać upoważnienie dla mnie bo ona nie może tam ze mną być?
To nie jest handlarz tylko osoba prywatna pomaga mi go ściągnąć i nie chętna jest do rejestracji... mówi że wtedy jakiś podatek będzie musiał płacić czy coś bo sprzedaje po roku czy coś tam ???
Jak w temacie , prosiłbym o wyjaśnienie po kolei i dość łopatologicznie co mam zrobić , gdzie się udać i ile $ przygotować , auto to Civic z 2001 r 1,6 vtec
A co sądzicie o takiej kombinacji 2.0 + LPG
Czy ma to sens czy silnik się niszczy ?
Wolałbym czystą benzyne i samemu ją zagazować,pozatym ubezpieczenie tańsze i znajdę ładniejszą i młodszą - biere benzyne chyba ...
Witam was
pytanie jak w temacie , już mam dość ciągłego szukania auta ( mija 8 miesiąc ), stwierdziłem że kupuje Mazde i koniec tylko narodził się problem - co lepsze , gaz w silniku 1,6 98km czy diesel 2,0 101km ? Benzyniaka kupię taniej ale jak założe gaz to w zasadzie wyjdzie tak samo,może nieco taniej, nie wiem co brać bo w sumie nie robie więcej niż 10.000km rocznie ale też nie chce mi się na benzyne dużo wykładać ... a często w korkach więc spalanie byłoby napewno koło 9/100 a w dieslu z kolei mniejsze spalanie ale jak się coś sypnie to na naprawe się wyłożę finansowo...jak myślicie ?