Tak. Gaz jest bardzo czuły na jakiekolwiek "fałszywe" powietrze nawet najmniejsza jego ilość
powoduje kolosalny spadek mocy. Chociaz nie wiem dlaczego na benzynie dzieje sie to samo
poniewaz benzyna nie reaguje az tak bardzo na fałszywe powietrze. A co do predkosci z jaka
sie poruszales to nie ma to nic z tym wspolnego poniewaz Favoritka potrafi w extremalnych
wypadkach wyciagnac nawet 160Km/h
A jeśli dodam, że na prostej ma kopa a pod górkę nie moge na 3 wjechac i osiagnac wiecej niz 3000rpm? A jak wrzuce 4 na lekkiej gorce to auto wcale nie idzie a na dodatek dziwnie klekocze;/
PS. Wygladalo jakby sie z korka wlewu troche oleju wylało. Nie jestem pewien czy kumpel na serwisie nie dolal mi za duzo oleju, nie mialem dzis czasu sprawdzic poziomu, ale czy gdyby bylo za duzo to mogl by byc taki objaw?