Sprawdź przewody od
wyłącznika zespolonego... U mnie notorycznie paliła się kostka i dopiero masa na
sztywno pod śrubę rozwiązała mi problem... Postojowe są?
U mnie też światła mijania padły. Dzisiaj znalazłem zworę w kostce. Uff... Do tego paliło mi się połączenie z żarówką. Od jakiegoś czasu coś mi śmierdziało spalenizną, ale myślałem że to sprzęgło
Cały dzień walki z kierownicą, kabelkami i plastikami i na sam koniec skrzywiłem taki bolec ze sprężynką od klaksonu i po wyprostowaniu już nie wraca, więc nie mam dźwięku
Jutro jadę na cicho, ale klakson muszę mieć, więc wszystko znowu rozkręcę i spróbuję to naprawić. :zly: