Aczkolwiek Julian Obrocki w swojej książce pisze cos
takiego : "budżet dla samochodu klasy WRC na sezon
w mistrzostwach swiata to nie jest koszt budowy
domka jednorodzinnego, tylko całego osiedla takich
domkow "
Z tego co wiem, to budżet zespołu Marlboro-Ford-Mobil z czasów gdy Kulig zdobywał mistrzostwo Polski wynosił nieco ponad milion dolarów (czyli po ówczesnym kursie nieco ponad 4 miliony złotych). To wystarczyło to zbudowania w pełni profesjonalnego zespołu, który 2 razy z rzędu zdobył mistrzostwo Polski przy mocnej konkurencji.
Tyle o kosztach WRC w Polsce. Co do Orlen Team, to nadal uważam, że strata pieniędzy. Prestiż i oprawa medialna imprez w których uczestniczą (może z wyjatkiem Dakaru) jest marna. Za to pod pretekstem rajdu mozna pojechac na kilkanaście dni zabawić sie w Tunezji albo we Włoszech. Gdyby zamiast tego wystawic np. dwa dobrze przygotowane auta do JWRC albo PC WRC nie byłoby tak fajnie. Za to efekt promocyjny, chociażby dla stacji Orlenu w Niemczech, byłby znacznie lepszy.
I ostatnie kwestia: nawet jeżeli motocykliści są dobrzy, to po co trzymać potwornie drogie auto, które żadnych specjalnych sukcesów nie osiąga??