toż ten silnik miałem na myśli, skoro mowa o wycieraczkach
sprawdze silniczek <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
toż ten silnik miałem na myśli, skoro mowa o wycieraczkach
sprawdze silniczek <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jaki dokładnie są objawy?
Obie nie pracują, czy jedna?
Silnik pracuje?
Bezpieczniki oki?
Autko normalnie jeźdźi, spryskiwacz działa a wycieraczki nie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. klakson działa, światła, kierunkowskazy też.
witam, dwa tygodnie temu żona miała stłuczkę, (uderzyła w tył innego auta), po naprawach blacharskich wszytko działa oprócz wycieraczek, gdzie szukać przyczyny niesprawności?? (Co do uszkodzeń to maska, reflektory, błotniki, zderzak, wzmocnienia pasa przedniego - do wymiany, chłodnica troszkę przechyliła się w głąb komory silnika.)
witam, na "plusie" akumulatora robi się biały nalot, gdy jest go dużo to bywa że auto nie zapala, jaka jest przyczyna pojawiania się tego nalotu?? wystarczy posmarować klemy żeby było ok?
To był aku, po całonocnym ładowaniu, dziś rano odpalił od razu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Cześć, tikacz stał 2 tygodnie bez ruszania (urlop), po powrocie niestety nie odpalił <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Po przekręceniu kluczyka słychać tylko : trrrrrr ( rozrusznik???), dla pewności podpiąłem się kablami rozruchowymi do drugiego auta ale wtedy "trrrr" było tylko głośniejsze, Tikacz jest mi bardzo potrzebny, więc proszę o szybko pomoc. Wybaczcie z góry jeśli podobny temat już był, ale jakoś nic nie mogłem znaleźć.
Dzięki za pomoc.
Witam ponownie, po zatankowaniu do pełna i przejechaniu 376km, do baku weszło 23,14l czyli spalił 6,15l/100km, tico jeździło na trasie Ruda Sl - Piekary Sl 17km w jedna i 17km z powrotem, jakieś 75% to jazda w mieście, nie wiem czy się już cieszyć czy to spalanie powinno być jeszcze niższe?? Co do techniki jazdy to staram się żeby była jak najbardziej ekonomiczna.
Wynika z twoich informacji że wszystko jest ustawione prawidłowo.Teraz wypada poczekać na
sprawdzenie jakie jest spalanie.Może bedzie potrzebna jakaś mała korekta na gaźniku,ale to
jak już
bedziesz znał wielkość zużycia.
Lars mam nadzieje że spalanie wyjdzie przyzwoite, bo już mi ręce opadają... miało być tanie autko... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Czy ustawiłeś przy okazji ilość obrotów na zimnym i nagrzanym silniku.Zapomniełem Cię zapytać
kiedy
miałeś sprawdzane/ustawiane luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu.
Zrobiłeś dużo aby uzyskać niskie spalanie i mam nadzieję że tak będzie.Jeżeli możesz to napisz
jakie uzyskałeś wyniki CO i HC na analizatorze.
Lars auto kupiłem w na początku lutego i wtedy w ASO w Piekarach Śląskich ustawiłem: zapłon, zawory, wymieniłem rozrząd, oleje, wszystkie filtry, Potem już samodzielnie wymieniłem świece, przewody, kopułke, palec. Obrotów niestety nie ustawiłem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Niestety nie mam wydruku z analizatora, ale CO i HC z tego co zapamiętałem były w granicach normy.
Świece wymienione - Skład mieszanki ustawiony, pojechałem nie na stacje diagnostyczną a do takiego specjalistycznego warsztatu (tez wzieli 20zlotych), mechanik ustawił tak że praktycznie wszystkie parametry w normie. Zatankowane do pełna, licznik wyzerowany,zobaczymy jak teraz wyjdzie spalanie, bo dotychczas to palił jak smok. Mam nadzieje że teraz będzie ok.
Zgadza się.CO powinno być jak najniższe.Pokaż diagnoście te moje wyniki, może mu to coś pomoże.
Jak możesz to wyczyść kopułkę,palec i sprawdź przewody WN.
Kopułka, palec i przewody są nowe tzn. ok. 1000km jest na nich przejechane.
ile paliciles za regulacje skladu mieszanki?
20 zlotych, z tym ze sam regulowałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dzięki Lars, jutro rano kupuje nowe świece, i jadę ustawiać mieszankę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Czyli tak reguluję aby CO
No więc tak: Ssanie się pojawiło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, stopniowo wkręcałem śrubę, no i w końcu na zimnym silniku po odpaleniu auto dostało obrotów. Natomiast co do czarnych świec i regulacji składu mieszanki - wykręciłem śrubę w LEWO, czyli tak jak radzi Lars. Spalania jeszcze nie sprawdzałem, pojechałem na analizator: na podstawie wyników analizy diagnosta od razu powiedział że świece do wymiany, na wysokich obrotach wyniki były prawidłowe, natomiast na niskich obrotach wyszło za dużo CO ok. 2.80% HC ponad 100ppm, wykręciłem śrubę regulacyjną w LEWO, o 2 obroty ale nie dało to jakiś lepszych rezultatów, zauważyłem tylko że wciąż było za dużo CO a za mało O2 - czy to może świadczyć o zbyt ubogiej mieszance??, diagnosta stwierdził że należy najpierw wymienić okopcone świece na nowe a dopiero potem bawić się tą śrubką regulacyjną. Co Wy na to??
Ta śruba nie ma nic wspólnego z przpustnicą ssania. Uchyli ona przepustnicę pierwszego przelotu
i zwiększy obroty. Ustaw na ~ 2000.
O ja głupi, czyli to co widać od góry to przepustnica ssania, a ta przepustnica pierwszego przelotu jest se gdzieś tam głębiej.... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Tę śrubkę wkręcać na pracującym silniku? Lars niestety nie mam obrotomierza <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />, mogę to na słuch zrobić ?? Kręcić i słuchać jak obroty zimnego silnika rosną?
Zdecydowanie czarna
Najlepszy dostęp do niej jest po naciśnięciu pedału gazu
Czyli jeśli wkręcę tę śrubkę, to troszeczkę uchylę tę przepustnice która teraz u mnie jest poziomo ( czyli w prawidłowym położeniu przy zimnym silniku) , tak?
A próbowałeś wkręcić śrubę regulacyjną obrotów zimnego silnika i doprowadzić obroty do tych 2000
?
http://zlosniki.pl/files/549451-Gaznik_1.jpg która to śruba? ta oznaczona zieloną strzałką? Czy czarną?
Nie wiem jaką masz fotkę i jak są ponumerowane na niej śrubki.Daj ja na forum to Ci napiszę.
Właśnie poziome położenie przepustnicy świadczy o włączonym ssaniu.
Pracą urządzenia rozruchowego steruje zawór BVSV, który z kolei włącza podciśnienie dopiero
jak płyn chłodzący ma temperature ~ 18 stopni.Wtedy następuje początek wyłączania ssania, czyli
wraz ze wzrostem temperatury płynu chłodzącego zaczyna pracować termoelement woskowy,
popychając
dźwignię(ramię)osi, na której jest osadzona przepustnica ssania automatycznego.
Czyli reasumując ssanie się nie WYŁĄCZYŁO bo jeszcze nie nagrzał się płyn do odpowiedniej
temperatury.
Moim zdaniem jest błąd.Warto ustawić jeszcze raz skład mieszanki.
Już nic nie rozumiem, to skoro wg Ciebie ssanie jest u mnie włączone - przepustnica pozioma - to dlaczego nie ma wysokich obrotów?? A dopiero gdy ręcznie pociągnąłem te dźwignie (czyli jak mi się wydaje przepustnica poszła w położenie pionowe), silnik wszedł na wysokie obroty???
Proponiuję wkręcić śrubkę regulacyjną "zimnych obrotów"(czyli zwiększyć uchylenie przepustnicy
piarwszego przelotu)
Lars która to śruba ( gaźnik i jego śrubki regulacyjne) ??
Ssanie się nie włączyło, bo przepustnica leży poziomo(jak sam napisałeś).Przy okazji naciskania
tej dźwigni z kółeczkami musiałeś uchylić przepustnicę I przelotu,co spowodowało
zwiększenie obrotów.
Ale parę linijek wyżej napisałeś że jeśli przepustnica poziomo to jest OK, to dlaczego się nie włączyło???
Te kółeczka zostawmy na razie w spokoju.
No to szkoda że zmieniałeś to ustawienie składu.
I tu popełniłeś błąd. Wkręcając tą śrubę regulacyjną wzbogaciłeś mieszankę a nie zubożyłeś !
Czyli w wątku "gaźnik i jego śrubki regulacyjne" jest błąd, w takim razie. Zapłon i zawory mam ustawione, czyli muszę tylko jechać ponownie na analizator żeby ustawić skład mieszanki.
Jeszcze jedna fotka, może tu coś jest nie tak <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />.