Może więc to że nie dość że przekracza o 80 km/h dozwoloną prędkość, to zamiast
zachować szczególną ostrożność bawi się aparatem ? Żeby nie było nieporuzumień
jeździłem ponad 200 km/h i wiem jak szybko się wtedy rzeczy dzieją
wlasnie - niemozna nadazyc aby fotke nieporuszona zrobic <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />