[moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
-
Pewnie miał na
myśli głośniki tak jak u rav'aNie no ja głośniki też mam w półce (widać na zdjęciu nr 1).
Hellsinowi wyraźnie chodziło o lampkę... -
Nie no ja głośniki
też mam w półce (widać na zdjęciu nr 1).
No i chyba musiałeś ją przedziurawić aby je zamontować, nieprawdaż? -
No i chyba musiałeś
ją przedziurawić aby je zamontować, nieprawdaż?Do tego tak, ale do montażu lampki nie!
-
gdzie w podborach?
generalnie da się wszedzie i gdzie nie zamontuje światło będzie mocne, ale jak coś
włożysz to chodzi o to żeby np nie zaslanialo swiatla albo zeby reka nie stracic
przypadkiemto nachyl garba i zobacz na podpory półki po lewej stronie i po prawej gdzie się da to zamocować jak masz wyobraźnię
-
Nareszcie udało się ukończyć i wszystko świeci jak trzeba!
Kolorystyka jest trochę przekłamana...
Jeszcze raz wielkie dzięki dla likaona za pomoc przy wymianie żarówek oraz przełącznika zespolonego!
-
Aaa więc to tak wygląda jak działa podświetlenie na całych zegarach
Trudno jest się tam dostać tak btw ?
-
Aaa więc to tak
wygląda jak działa podświetlenie na całych zegarachNie rozumiem jak Wy możecie jeździć bez podświetlenia...
Trudno jest się tam
dostać tak btw ?Trudno nie, ale sporo zabawy jest.
-
Nie rozumiem jak Wy
możecie jeździć bez podświetlenia...Kwestia przyzwyczajenia, w służbowej Vitarze to mi się ani jedna żarówka wewnątrz auta nie świeciła i jakoś się jeździło
-
ej to mi pomożesz wymienić jedną przepaloną, co? : D
-
Nie rozumiem jak Wy
możecie jeździć bez podświetlenia...Od zakupu tak jeżdżę...
W ciągu kilku dni powinienem z kuzynem ogarnąć, zależy jak z czasem będzie u niego -
ej to mi pomożesz
wymienić jedną przepaloną, co? : DMożesz spokojnie przyjeżdżać, bo dzięki likaonowi wiem już jak i co.
-
Kwestia
przyzwyczajenia, w służbowej Vitarze to mi się ani jedna żarówka wewnątrz auta nie
świeciła i jakoś się jeździłoTo jak jechałeś w nocy to nawet nie wiedziałeś kiedy Ci się paliwo skończy...
-
Niestety nie było mi dane nacieszyć się zbyt długo halogenami...
Dnia 26.10. br. w mieście Białobrzegi wyskoczył mi pod koła jakiś kundel i rozpierniczył w drobny mak prawy halogen. Ponadto urwał jedno mocowanie zderzaka i leciutko wgiął prawy błotnik (lakier pękł i odpadł na łączeniu zderzak-błotnik).
Że szczęścia w życiu nie mam to już zdążyłem się przekonać, ale że aż takiego pecha to się nie spodziewałem...
-
Że szczęścia w
życiu nie mam to już zdążyłem się przekonać, ale że aż takiego pecha to się nie
spodziewałem...A co ma powiedzieć pies?
-
A co ma powiedzieć
pies?Pies to zrobił dwa lub trzy fikołki i spieprzył w nieznanym kierunku...
-
Pies to zrobił dwa
lub trzy fikołki i spieprzył w nieznanym kierunku...A jaki miał stopień służbowy? Może chociaż sierżant sztabowy...
-
Niestety nie było
mi dane nacieszyć się zbyt długo halogenami...
Dnia 26.10. br. w
mieście Białobrzegi wyskoczył mi pod koła jakiś kundel i rozpierniczył w drobny mak
prawy halogen. Ponadto urwał jedno mocowanie zderzaka i leciutko wgiął prawy
błotnik (lakier pękł i odpadł na łączeniu zderzak-błotnik).
Że szczęścia w
życiu nie mam to już zdążyłem się przekonać, ale że aż takiego pecha to się nie
spodziewałem...A Białobrzegi to które? Radomskie, czy te koło Nieporętu?
-
A Białobrzegi to
które? Radomskie, czy te koło Nieporętu?Radomskie.
-
Radomskie.
A to miasto je?
-
A to miasto je?
Miasto gminne z jakieś 15-20 km od Radomia. A to dzielnica taka jest w Radomiu też?