Stukanie w przednim zawieszeniu
-
A te odglosy z zawieszenia to w jakich sytauacjach stuka
i jaki to jest odglos, moze uchwyt hamulca stuka
znaczy klocki w uchwycie.Stuka podczas jazdy po nierownosciach nawet z niewielka predkoscia a stuka hmm... no nie wiem nie jest to w kazdym badz razie taki czysto metaliczny dzwiek to cos jakgdyby stukanie koncowki drazka kier. ale wiem ze nie to bo koncowki i sworzen sprawdzal mi znajomy mechanik... a dzwiek dobiega wlanie z okolic maglownicy ( bo jest ona trozske przesunieta w prwo wzgl osi podluznej samochodu) takze nie wiem... a i co do klockow to sprawdzalem je w sobote i niby nic niepokojacego nie zauwazylem ale coz przyjze sie temu jeszce dzieki za podpowiedz<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Mam drobne pytanko... W przednim zawieszeniu cos mi ladnie stuka i w tej chwili nie bardzo wiem co to moze byc ale
na 100% wiem ze nie sa to koncowki drazkow kierowniczych ani sworzen zwrotnicy... moze jest to taka mala biala
smieszna tulejk z plastiku znajdujaca sie w maglownicy? czekam na podpowiedziChyba zwrotnica nie ma sworznia - prędzej wahacz i rzeczywiście mogą tam powstawać stuki.
Stuki mogą również powstawać w górnym mocowaniu amortyzatora, samym amortyzatorze, tulei wahacza (metalowo-gumowe) oraz na tulejach gumowych stabilizatora - to te, które trzymają go w wahaczu.
Pominąłem oczywiście końcówki drążków, bo jak pisałeś nie ma tam stuków.a i jakby ktos wiedzial jak sobie poradzic ze stukaniem tylniej polki to tez bylbym wdzieczny
Ja woże tyle klamotów w bagażniku, że nawet nie zauważyłem stuków półki <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
-
A te odglosy z zawieszenia to w jakich sytauacjach stuka
i jaki to jest odglos, moze uchwyt hamulca stuka
znaczy klocki w uchwycie.kiedys tez mi stukaly klacki hamulcowe, poniewaz nie mialem tej blaszki ktorej trzyma klocek, bardzo latwo to sprawdzic - mianowicie nalezy jechac po brukowanej ulicy i jak bedzie stukalo nacisnac lekko hamulec tak aby klocek dotknal tarczy, jak nie bedzie stukalo tzn ze zgubila sie blaszka trzymajaca klocek (taka blaszka kosztuje jednyne 16 zl <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )
-
kiedys tez mi stukaly klacki hamulcowe, poniewaz nie
mialem tej blaszki ktorej trzyma klocek, bardzo
latwo to sprawdzic - mianowicie nalezy jechac po
brukowanej ulicy i jak bedzie stukalo nacisnac
lekko hamulec tak aby klocek dotknal tarczy, jak
nie bedzie stukalo tzn ze zgubila sie blaszka
trzymajaca klocek (taka blaszka kosztuje jednyne 16
zl )hmmm... wiesz co to moze byc wlasnie to bo jak jade po jakiejs drodze brukowej to wlasnie tak sie robi tylko nie rpobowalem tego numeru z delikatnym nacisnieciem hamulca dzieki<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Mam drobne pytanko... W przednim zawieszeniu cos mi
ladnie stuka i w tej chwili nie bardzo wiem co to
moze byc ale na 100% wiem ze nie sa to koncowki
drazkow kierowniczych ani sworzen zwrotnicy... moze
jest to taka mala biala smieszna tulejk z plastiku
znajdujaca sie w maglownicy? czekam na podpowiedzi
a i jakby ktos wiedzial jak sobie poradzic ze stukaniem
tylniej polki to tez bylbym wdzieczny15 min. temu wróciłem od mechanika u mnie stukało jadąc na kostce i skręcając w lewo. Odgłos był taki jakbys po taczce turlał kostke brukową.
Mechanik zajrzał, zdiagnozował, naprawił i jest ok' <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Uszkodzony był sworzeń prawego wachacza, do środka dostała sie woda i zaczął rdzewieć i się wycierac, zrobiły sie luzy i pukało. Mam new wachacz i stukanie znikło.pozdrówka.
Może u Ciebie jest to samo. -
15 min. temu wróciłem od mechanika u mnie stukało jadąc
na kostce i skręcając w lewo. Odgłos był taki
jakbys po taczce turlał kostke brukową.
Mechanik zajrzał, zdiagnozował, naprawił i jest ok'
Uszkodzony był sworzeń prawego wachacza, do środka
dostała sie woda i zaczął rdzewieć i się wycierac,
zrobiły sie luzy i pukało. Mam new wachacz i
stukanie znikło.
pozdrówka.
Może u Ciebie jest to samo.No wiesz u mnie nestety to nie to bo sworznie byly sprawdzane przez mechanika i sa w porzadku... nie wiem co ztym dalej ale jutro zobacze te klocki hamulcowe moze to jest wlasnie to a jak nie no to w przyszla niedziele wycioagne maglownice<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i ja przesmaruje....
-
No wiesz u mnie nestety to nie to bo sworznie byly
sprawdzane przez mechanika i sa w porzadku... nie
wiem co ztym dalej ale jutro zobacze te klocki
hamulcowe moze to jest wlasnie to a jak nie no to w
przyszla niedziele wycioagne maglownice i ja
przesmaruje....Może idź do innego mechanika. Pierwszy u którego byłem wymienił mi takie 4 gumki od pręta który usztwnia zawieszenie (tuleje czegoś tam)i jescze chciał wymieniac poduszki amorków ale na szczęsie (dla miojego portfela) nie miał ich na stanie. Zapłaciłem 70 zł i dalej pukało, pojechałem do innego a on pooglądał pogmerał i powiedział, że na bank to sworzeń i miał racje. Więc może jednak ...
-
No wiesz u mnie nestety to nie to bo sworznie byly sprawdzane przez mechanika i sa w porzadku... nie wiem co ztym
dalej ale jutro zobacze te klocki hamulcowe moze to jest wlasnie to a jak nie no to w przyszla niedziele
wycioagne maglownice i ja przesmaruje....Jeżeli nie jest Ci żal wydać ok. 30zł to podjedź do stacji diagnostycznej, np. gdzie dokonywane są przeglądy rejestracyjne i zleć kompleksowe badanie układu kierowniczego i przedniego zawieszenia.
Ja tak zrobiłem i jestem naprawdę zadowolony, bo za tą kwotę sprawdzono mi hamulce, amortyzatory, na szarpakach sprawdzono wszystkie istotne elementy zawieszenia i układu kierowniczego. Dodatkowo sprawdzona została zbieżność i kontrola całego podwozia po stronie silnika.
Takie rozwiązanie jest na pewno tańsze niż błędna wymiana sprawnej części. -
Może idź do innego mechanika. Pierwszy u którego byłem
wymienił mi takie 4 gumki od pręta który usztwnia
zawieszenie (tuleje czegoś tam)i jescze chciał
wymieniac poduszki amorków ale na szczęsie (dla
miojego portfela) nie miał ich na stanie.
Zapłaciłem 70 zł i dalej pukało, pojechałem do
innego a on pooglądał pogmerał i powiedział, że na
bank to sworzeń i miał racje. Więc może jednak ...No coz ten mechanik to moj wujek takze nie chodzilo mu o zarobienie kasy na mnie i on sie troche zna bo robi w tym fachu juz jakies 25 lat... a mam kumpla ktory tez ma tikacza i stukalo mu podobnie w zawieszeniu i wymienil tuleje zebatki w maglownicy i mu przestalo... wiec ja tez tak zrobie bo juz ja kupilem ( 6 PLN) i zobacze czy przestanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No i Zrobione okazolo sie to co sadzilem od samego poczatku tzn. tulej zebatki w maglownicy byla juz niezle wytarta i po jej zmianie wszystko ucichlo<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... no i wreszcie cisza w zawieszeniu z przodu<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No coz ten mechanik to moj wujek takze nie chodzilo mu o
zarobienie kasy na mnie i on sie troche zna bo robi
w tym fachu juz jakies 25 lat... a mam kumpla ktory
tez ma tikacza i stukalo mu podobnie w zawieszeniu
i wymienil tuleje zebatki w maglownicy i mu
przestalo... wiec ja tez tak zrobie bo juz ja
kupilem ( 6 PLN) i zobacze czy przestanieNo to zupełnie zmienia postac rzeczy. Fajnie mieć takiego Wujka. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Mam drobne pytanko... W przednim zawieszeniu cos mi ladnie stuka i w tej chwili nie bardzo wiem
co to moze byc ale na 100% wiem ze nie sa to koncowki drazkow kierowniczych ani sworzen
zwrotnicy... moze jest to taka mala biala smieszna tulejk z plastiku znajdujaca sie w
maglownicy? czekam na podpowiedzi
a i jakby ktos wiedzial jak sobie poradzic ze stukaniem tylniej polki to tez bylbym wdziecznydokręcić koła?