[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
Strzeż się torxów i śrub z 12kątnymi łbami (takie mi sprzedali w suzuki). Najlepsze są na imbus (takie jak montowane oryginalnie).
-
Głowica odebrana,
sprawdzona na szczelność i zabielona o 0,05mmglowica prosta uszczelka przestrzelona praktycznie na kazdym garze, niestety tutaj mechanik dał d...y ,ciekawy jestem co musi się wydarzyć i ile kwitu jeszcze popłynie zanim przejrzysz na oczy ... pozdro i gratuluje zapału przy budowie.
-
Strzeż się torxów i
śrub z 12kątnymi łbami (takie mi sprzedali w suzuki). Najlepsze są na imbus (takie
jak montowane oryginalnie).No wolałbym uniknąć torxów ale co zrobić jeśl inie będzie innego wyboru? Komplet z BMW to koszt okł 80zł a koszt oryginałów w Suzuki to 29zł sztuka tylko 290zł za komplet...
Podkadk iw Suzuki po 15zł sztuka - oczekiwanie 3 dni w Gadimexie. -
te sroby z bmw sa bardzo dobre
-
Strzeż się torxów i
śrub z 12kątnymi łbami (takie mi sprzedali w suzuki). Najlepsze są na imbus (takie
jak montowane oryginalnie).Wiadomo, że oryginalne lepsze, ale różnica w cenie zabija...
Torxy gorsze, bo się szybciej "obmykają"? MKV tak często zdejmuje głowice, że nie zdążą się zapiec
-
Śruby od głowicy się nie zapiekają, ale przykręcone są dość mocno. Problem jest taki, że do kilku śrub (4?) jest trochę gorszy dostęp i klucz idzie minimalnie pod kątem (szczególnie 12kątny, bo jest grubszy i ciężko znaleźć taką nasadkę, która dojdzie do łba śruby bez wcześniejszego oszlifowania). Co zrobić jak obrobi się łeb? Mi pewien "mechanik" z (30letnim stażem pracy!) taką jedną niespodziankę zostawił.
-
Śruby od głowicy
się nie zapiekają, ale przykręcone są dość mocno. Problem jest taki, że do kilku
śrub (4?) jest trochę gorszy dostęp i klucz idzie minimalnie pod kątem (szczególnie
12kątny, bo jest grubszy i ciężko znaleźć taką nasadkę, która dojdzie do łba śruby
bez wcześniejszego oszlifowania). Co zrobić jak obrobi się łeb? Mi pewien "mechanik"
z (30letnim stażem pracy!) taką jedną niespodziankę zostawił.nie dajmy sie zwarjowac ...bierz torxy i bedzie dobrze, a na marginesie nie dokońca rozumiem dlaczego torxa trzeba przekosić sa przecież rownież wydłużane nasadki.
-
Nie torxa tylko śrubę z łbem dwunastokątnym. Znajdź taką nasadkę, która dojdzie do śruby.
... ja tam używam stare oryginalne śruby na imbusa i te działają najlepiej. -
wiesz ...jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma:)
-
Pewnie, że wiem... ale pamiętam też ile musiałem się namęczyć, żeby ta jedną cholerną śrubę odkręcić.
-
Pewnie, że wiem...
ale pamiętam też ile musiałem się namęczyć, żeby ta jedną cholerną śrubę odkręcić.Zawsze można kupić jedną oryginalną żeby do kompletu była
-
komplet ....
-
komplet ....
No najlepiej komplet i ja wymieniam komplet ale co jeśli sie w jednej wyrobi łepek? Też komplet ?
-
Owszem. Komplet.
... po odkręceniu takiej jednej z obrobionym łbem wyrzucasz wszystkie jej podobne...
-
Owszem. Komplet.... po odkręceniu takiej jednej z obrobionym łbem wyrzucasz wszystkie jej podobne...
Ciekawi mnie co w takim razie robią właściciele BMW - stosują śruby Suzuki?
-
Witajcie
może i ja coś wtrącę
śruby od bmw pasują jak najbardziej sam takie mam w dodatku w komplecie jest ich 14
co do odkręcania i przykręcania to tylko potrzebny odpowiedni klucz i nic się nie omyka
ze względu na ciasne otwory w głowicy potrzebujesz E12 na 3/8 z przedłużką przynajmniej 10 cm (1/2 za duża i się nie mieści a 1/4 za słaba) do kupienia np. w interkarsie na szt.pozdrawiam
-
Hmmm problem jest dziwny - nie ma kompresji w cylindrach - zwłaszcza na 1 i 3 chyba wynosi zero albo jest bardzo niska bo przy kręceniu silnik tak jakby chciał odpalić ale nie ma siły. Po wykręceniu świecy podobno czuć ciśnienie ale jest jaby zbyt niskie? Manometr jakieś dziwne wartości pokazuje (nie wiemy czy się nie zepsuł).
Wszystko poskładane jak należy, głowica sprawdzona na szczelność, wałki dobrze ustawione... a komprechy nima...
Przed demontażem była... ale się zmyła...Ogólnie to pod górkę jest jak zwykle
Jutro muszę prosto po pracy jechać 500km w jedną stronę na wigilię do przyszłej teściowej a tu mi Swift taki prezent pod choinkę sprawiłZe zmian to tylko dorobiliśmy jedną tulejkę i są nowe śruby - tyle...
Możliwe żeby szklanki były za mocno napompowane i przez to nie domykały się zawory???
Nawet na seryjnych wałkach rozrządu i kółkach efekt jest dokładnie ten sam...Poszukałem trochę w sieci i trafiłem n taki opis na forum fiata:
"Należałoby rozebrać rozrząd zrzucić wałki powyciągać szklanki . Dobrze je umyć w benzynie i spróbować ręcznie je ścisnąć tak aby zawarty w nich olej wypłynął .Miałem kiedys taki przypadek że szklanki zablokowały się i silnik stracił kompresję (notabene nikt nawet ASO nie spotkał się z takim przypadkiem).
Dopiero namoczenie w benzynie szklanek spowodowało rozrzedzenie oleju i dopiero wtedy zaworki kulkowe puściły i można je było ścisnąć. " -
wpadnij do mnie do garażu to Ci powiem... a tak na poważnie przyczyn może być wiele.
ale zasada jest taka ze albo puszcza z dołu albo z gory, wlej troche benzyny -najlepiej ropy do każdego cylindra (przez otwory swiec) zobaczysz czy dół trzyma odpowiednio, tak samo zrób od góry sciagnij wałki, hydropopychacze i lej najlepiej benzyne ekstrakcyjną na każdy zawór zostaw tak na kilkanascie godzin i bedzie jasne. -
ale zasada jest
taka ze albo puszcza z dołu albo z gory, wlej troche benzyny -najlepiej ropy do
każdego cylindra (przez otwory swiec) zobaczysz czy dół trzyma odpowiednio, tak samo
zrób od góry sciagnij wałki, hydropopychacze i lej najlepiej benzyne ekstrakcyjną na
każdy zawór zostaw tak na kilkanascie godzin i bedzie jasne.Test olejowy na cylindrach robiliśmy i nie ma różnicy więc to nie dół.
Wałki ściągnięte i pozostaje tylko czekać na efekt zalania benzyną - przecieknie czy nie ale kurcze sprawdzić ją mieli na Kasnobrodzkiej na szczelność i mikropęknięcia i mówią, że wszystko OK. Tak samo głowica się raczej nie pogięła od przegrzania skoro splanowali ja tylko o 0.05mm czyli absolutne minimum (tzw zabielanie).Największy minus, że jutro miałem nim jechać w trasę na wigilię do przyszłej teściowej więc Swift ma ogromneeeeego minusa w oczach narzeczonej
Nienawidzę jak nie można zlokalizować problemuRok temu przed świętami ukruszył się tłok... teraz z kolei problem jest niezidentyfikowany. A najlepiej że przed rozebraniem wszystko normalnie odpalało i jeździło...
-
teraz z kolei problem jest niezidentyfikowany. A
najlepiej że przed rozebraniem wszystko normalnie odpalało i jeździło...Jak na mój gust to rozrząd źle założony. Sprawdźcie sobie jeszcze raz na spokojnie.