[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
Tak jak pisałem
wcześniej do tego doszliśmy stopniowo co 2 stopnie a nie tak od razu - to było już
któreś tam ustawienie z rzędu.
Po każdym
przestawieniu kółka kręciliśmy wałem (dokładnie to wydechowym kółkiem 2 obroty czyli
720 stopni czyli jeden cykl wału korbowego) więc sprawa randki zaworów z tłokami
była za każdym razem sprawdzana przed odpaleniemTylko na suchym przebiegu popychacze nie sa w pelni napelnione i moglo sie wydawac ze zawor nie dotyka bo poprostu hydropopychacz sie "uginal" pod naciskiem krzywki. Krecenie samym walkiem rozrzadu to kiepski pomysl, krecic nalezy walem i sprawdzac co sie dzieje.
Aha i nie co jeden
stopień co różnica na wykresie by była bardzo mała a było nieciekawie.
Problem w tym, że
najpierw zaczęliśmy od przekręcenia wałka dolotowego na +4 zamiast na -4 (do tych
wałków konkretnie podobno jest to dobre rozwiązanie i to słowa faceta który jeździ
Swiftem na tych wałkach i na dolot na -4 a wydech na 0 i faktycznie na ostatnim
pomiarze wygląda to naprawdę obiecująco).walkami to wygladzasz wykres momentu i troche krzywa mocy ale najwiecej to momentem wtedy sterujesz.
Ja mialem +4in +2 ex na 256tkach i to bylo najlepsze ustawienia, moment plaski od poczatku, moc rosla caly czas az do 7k rpm. Jak bardziej pokrecisz to "idle" ci sie zepsuje calkiem -
Ja mialem +4in +2
ex na 256tkach i to bylo najlepsze ustawienia, moment plaski od poczatku, moc rosla
caly czas az do 7k rpm. Jak bardziej pokrecisz to "idle" ci sie zepsuje calkiemNa +4in +2ex była kompletna kupa powyżej 5-6 tys obr - moc spadała o jakieś 20 koni
Przy +4in +6ex silnik pracował typowo jak rajdówki na biegu jałowym z falowaniem może o okł 100obr ale jechał z dołu bez problemu i dławienia się przy lekkim wciskaniu gazu.ps. z najnowszych wieści:
Kompresja:
Cylinder #1 - 12.5
Cylinder #2 - 15
Cylinder #3 - 12.5
Cylinder #4 - 12Wynik sprzed tygodnia macie kilka postów wyżej - magicznie kompresja w drugim cylindrze skoczyła z 14.3 chyba do 15 albo coś nie tak z tymi manometrami jest (innym była teraz mierzona).
No to ściągamy główkę
-
ale to robiliscie na drodze z ecumajstra czy na hamowni?
bo jesli strojenie bylo na drodze to o :dupe: rozbic te pomiary mocy
-
ale to robiliscie
na drodze z ecumajstra czy na hamowni?
bo jesli strojenie
bylo na drodze to o :dupe: rozbic te pomiary mocyNa drodze ale tu nie chodziło o to ile jest koni czy niutków tylko o to jak kręcenie kółkami wpływa na przebieg mocy i momentu obrotowego.
Na wczoraj na 17 miałem zamówioną hamownie obciążeniową http://ecu-performance.com.pl/ ale 2 godziny wcześniej dostałem informację, że coś im padło i nie da rady wczoraj a że miałem ekipę i sprzęt to pojechaliśmy testować ustawienia na trasie ekspresowej (jest fajny odcinek okł 3km do testowania przyśpieszenia a potem jest się gdzie zatrzymać na modyfikacje)Skończy sie oczywiście na hamowni obciążeniowej jak tylko silnik poskładam do kupy i hamownia będzie sprawna
Tym razem chyba zaczniemy od kółka dolotowego na -2 a potem na -4 bo było na -3 i wyglądało to obiecująco zanim silnik zaczął puszczać zasłonę dymną
-
Używacie przynajmniej knocksensora?
-
Używacie przynajmniej knocksensora?
Niestety nie posiadamy
-
To się zaopatrzcie, pożyczcie czy cokolwiek, bo z tłokojadami nie ma żartów.... i będziesz ten silnik jeszcze 5 razy remontował.
-
Kojarzy ktoś czy
firma Reinz robi dobre uszczelki pod głowicę? Mam jakąś chyba Takomę czy Ajusę z
zestawu którego użyłem przy remoncie silnika ale to raczej taka średnia półka. KP
nie mogę teraz znaleźć.
Reinz 61-52560-00
to jest chyba dokładnie do GTi chociaż i inne wersje silnikowe są wymienione więc
sam nie wiem - GTi ma chyba inną uszczelkę niż zwykły 1.3ostatnio potraktowałeś moje posty jako napad na Ciebie ale powiem w skrócie jeszcze raz nie ufaj mechaniką bo po pierwsze to tylko ludzie a po drugie to ich praca - a w pracy jak to w pracy raz się chce a raz troche mniej. od krecenia kółkami raczej uszczelki nie dmuchnie szybciej przypali zawór chociaż bardzo prawdopodobne że przegrzałeś silnik - teraz to mało ważne. A jeżeli chodzi o uszczelki to reintz to jedna z lepszych firm wiec smiało możesz stosować a jak wolisz KP to kup Dokuji w srodku jest wlasnie KP.
Inna sprawa to sprawdz głowice zanim ją splanujesz bo w tym tempie nie bedzie za chwile z czego planować. a zakladając nową dokręć ja na nominał i dociągnij jeszcze 2 razy po 45 stopni... Kumpel miał kiedyś problem z uszczelkami w Lagunie i tak właśnie zrobił -
A jeżeli chodzi o uszczelki to reintz to jedna z
lepszych firm wiec smiało możesz stosować a jak wolisz KP to kup Dokuji w srodku
jest wlasnie KP.Reinz na mnie juz czeka do odbioru
Inna sprawa to
sprawdz głowice zanim ją splanujesz bo w tym tempie nie bedzie za chwile z czego
planować. a zakladając nową dokręć ja na nominał i dociągnij jeszcze 2 razy po 45
stopni... Kumpel miał kiedyś problem z uszczelkami w Lagunie i tak właśnie zrobiłJest z czego planować bo nie szaleję z tym i za moich czasów w sumie została splanowana o 0.65mm więc jeszcze dość sporo powinno być zapasu
Z tym dodatkowym dokręceniem to bezpieczne? (tak, wiem, że głowica jest "niższa" teraz. -
To się zaopatrzcie,
pożyczcie czy cokolwiek, bo z tłokojadami nie ma żartów.... i będziesz ten silnik
jeszcze 5 razy remontował.A gdzie można w naszych silnikach takowy zamontować na czas strojenia? Coś kojarzę, że jest jakieś nagwintowane miejsce które można wykorzystać ?
-
bezpiecznie bedzie wrócić do 101 koni. szpilka może nie wytrzymać ogolnie dobrze je obejrzyj czy nie sa poprzeciągane itp.
-
bezpiecznie bedzie
wrócić do 101 koni. szpilka może nie wytrzymać ogolnie dobrze je obejrzyj czy nie sa
poprzeciągane itp.Szpilki chyba zawsze można wymienić? Kiedys był chyba komplet za 100zł do kupienia ?
-
pewnie tylko czasem potrafi tak pęknąć ze ciężko ją wykręcić, więc dokręcaj z wyczuciem jak zaczyna "iść miękko" to odrazu ją wykręcaj oczywiście jak sie uda.
-
montuj ITB, to bedzie "real power"
-
montuj ITB, to bedzie "real power"
Taaa... i palenie gumy na każdych światłach, zeby ruszyć z miejsca....
A właśnie - nie wiem dlaczego zapłon był mocno cofnięty - chyba pozostałość po założeniu wałków przed strojeniem bo na początku potwornie się zalewał - to mogło znacznie podnieść temperaturę ?
-
To ruszaj z dwójki
-
A właśnie - nie
wiem dlaczego zapłon był mocno cofnięty - chyba pozostałość po założeniu wałków
przed strojeniem bo na początku potwornie się zalewał - to mogło znacznie podnieść
temperaturę ?jak krecisz walkiem ssacym , to przestawia sie zaplon.
powinienes toretycznie kopulke krecic w te sama strone -
jak krecisz walkiem
ssacym , to przestawia sie zaplon.
powinienes
toretycznie kopulke krecic w te sama stroneZapłon można też modyfikować w Ecumasterze z tego co wiem.
-
Zapłon można też
modyfikować w Ecumasterze z tego co wiem.ale tylko opozniac
-
Zapłon można też
modyfikować w Ecumasterze z tego co wiem.Musiałbyś maksymalnie przyspieszyć na kopółce i potem opóźniać na mapie zapłonu w Ecumasterze. Ale to bym zostawił na koniec i albo komuś doświadczonemu albo z knocksensorem bo inaczej możesz mieć stukowe.