[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
Piszą przy nich Repro, więc chyba robią je na seryjnych wałkach.
-
lekkość felg potwierdzam sam zmieniałem
-
Cytat:
Fast Road, Ultimate-ów nie pogoni Ci ...
Pisz po ludzku bo nie wiem o co ci chodzi z tym "nie pogoni Ci"
Według opisu Ultimate Road są do zastosowania typu "modified road / track day" czyli po naszemu zmodyfikowanych "drogowych" silników oraz do sporadycznego wypadu na tor więc jak dla mnie chyba idealne. Maja dobry moment w środkowych obrotach i wysoką moc na górze.
Polecane modyfikacje to obróbka głowicy i cylindrów - wszystko to mam przecież wykonane.
Jedynie nie mam przeróbki na ITB bo większa przepustnice założę.Fast Road jest do kompletnie seryjnego silnika lub po modyfikacjach typu "uwolniony" wydech itp a takie mody to na samym początku były
Mi się wydaje, że do codziennej jazdy jak dla mnie dobrze by się sprawdziły właśnie Ultimate Road - jak myślicie??
-
Dziś zamontowałem oil catch can oraz osłonę termiczną Simoty na dolot (CAI z przedniego zderzaka jest)
-
Pisz po ludzku bo
nie wiem o co ci chodzi z tym "nie pogoni Ci"zobacz sobie ostatnią kolumnę to może zrozumiesz o co chodzi
-
zobacz sobie
ostatnią kolumnę to może zrozumiesz o co chodziChodzi ci o brak wpisanych hydraulicznych popychaczy??
Dziwne by to było jakby wymagały mechanicznych bo nie są one chyba jakoś specjalnie agresywne. Z modów mam obecnie sportowe sprężynki zaworowe CatCamsa. Ciekawe...
Dla porównania CatCams wymaga mechanicznej regulacji luzu zaworowego do dużo agresywniejszych wałków...
-
Mi się wydaje, że te 2 i 3 wałki Piper Camsa wymagają mechanicznych popychaczy... czy może ma być luz ustawiony przy hydraulice?
Catcams ma do hydrauliki mocno agresywne wałki. Zresztą do mechaniki też -
Mi się wydaje, że
te 2 i 3 wałki Piper Camsa wymagają mechanicznych popychaczy... czy może ma być luz
ustawiony przy hydraulice?
Catcams ma do
hydrauliki mocno agresywne wałki. Zresztą do mechaniki teżCatCams ma fajne wałki z końcówką 604 pod hydraulikę ale niestety ponad 2000zł kosztują
Wychodzi na to, że w przypadku Piperamsów jestem skazany na Fast Road tylko... przynajmniej plus że elastyczność od dołu powinna być zachowana
-
A przydało by się, żeby popchało trochę u góry...
-
Cytat:
A przydało by się, żeby popchało trochę u góry...
Dlatego właśnie wolałbym coś typu Ultimate Road ale koniecznie pod popychacze hydrauliczne...
-
Mi się wydaje, że
te 2 i 3 wałki Piper Camsa wymagają mechanicznych popychaczy... czy może ma być luz
ustawiony przy hydraulice?niestety tak jak piszesz, przeróbka na mechaniczne jest sugerowana, więc coś w tym musi być ...
Catcams ma do
hydrauliki mocno agresywne wałki. Zresztą do mechaniki teżco racja to racja, ale kosztują 2x więcej
-
CatCams ma fajne
wałki z końcówką 604 pod hydraulikę ale niestety ponad 2000zł kosztują
Wiem... miałem takie, ale się o słup popsuły. -
Wiem... miałem takie, ale się o słup popsuły.
No właśnie wiem, chyba Łukasz? z GForce (dystrybutor CatCams) wtedy kazał Cię pozdrowić jak sprężynkę zaworowe zamawiałem
Z tego co pamiętam to kupiłeś je chyba wtedy jak była na nie promocja chyba razem z regulowanymi kółkami?? (ktoś wtedy zamówił i nie odebrał ich)Powiedz też jak Ci się na tych 604 jeździło?? W jakimś zakresie najlepiej pracują oraz czy na wolnych obrotach spokojnie dało by się na nich też jeździć ?
-
No właśnie wiem,
chyba Łukasz? z GForce (dystrybutor CatCams) wtedy kazał Cię pozdrowić jak sprężynkę
zaworowe zamawiałem
No takZ tego co pamiętam
to kupiłeś je chyba wtedy jak była na nie promocja chyba razem z regulowanymi
kółkami?? (ktoś wtedy zamówił i nie odebrał ich)
Kółka kupiłem chyba normalnie, natomiast wałki kupiłem taniej, bo ktoś kiedyś zamówił, wpłacił zaliczkę, ale wałków nie odebrał.Powiedz też jak Ci
się na tych 604 jeździło?? W jakimś zakresie najlepiej pracują oraz czy na wolnych
obrotach spokojnie dało by się na nich też jeździć ?
Jeździło się naprawdę fajnie. Tyle, że z jednej strony pamiętaj, że mnie trzyma homologacja, więc pewnych rzeczy nie podłubię, a z drugiej miałem krótką skrzynię, więc to też inne wrażenia. Ale zasadniczo bardzo miły silniczek udało się zrobić.
Tu masz wykresa: http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=928186&page=2 -
Jeździło się
naprawdę fajnie. Tyle, że z jednej strony pamiętaj, że mnie trzyma homologacja, więc
pewnych rzeczy nie podłubię, a z drugiej miałem krótką skrzynię, więc to też inne
wrażenia. Ale zasadniczo bardzo miły silniczek udało się zrobić.
Tu masz wykresa:
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=928186&page=2No jeśli by u mnie moment na dole został taki jak jest teraz a wzrosła by góra to bardzo fajnie by to wyglądało (obecnie mam dół dużo lepszy ale słabszą górę)
-
gorszej hamowni nie mogłeś wybrać ? od dawna wiadomo że kreator jest bardzo optymistyczną hamownią
-
gorszej hamowni nie
mogłeś wybrać ? od dawna wiadomo że kreator jest bardzo optymistyczną hamowniąWcześniej byłem u Chojnackiego i wyniki były bardzo podobne - na prawie serii (tylko ze stożkiem i zmienionym wydechem) wypluło 105KM
-
Dziś wracając z pracy padnięty po 12 godzinnym dyżurze jakimś cudem przy chyba okł 120km/h zamiast czwórki weszła mi dwójka i się silnik przekręcił najwyraźniej
Od razu wcisnąłem sprzęgło ale od takiego skoku obrotów najwyraźniej przeskoczyć musiał pasek rozrządu i chyba nowe zawory (półroczne przywitały się z tłokami) - silnik momentalnie kompletnie stracił moc a po wciśnięciu sprzęgła obroty spadały i zgasł...Dotoczyłem się do jakiegoś miejsca do zatrzymania (na luzie) spróbowałem odpalić silnik raz i rozrusznik kręci ale w ogóle jakby nie był do niczego podłączony. Z tego co udało mi się od kilku osób dowiedzieć prawdopodobnie zawory wydechowe zrobiły papa i nie ma kompletnie kompresji w cylindrach i dlatego nie chciał odpalić - więcej prób oczywiście nie robiłem... na holu wróciłem do domu no i teraz znowu silnik idzie do rozbiórki
Mam nadzieje, że straty nie będą jakieś duże i szkoda, że nie mam tych wałków np Piper Camsa bo by się od razu przy okazji założyło
Trzymajcie kciuki za jak najmniejsze szkody... ehhh...
-
mialem z 4 takie akcje tez przy 120 ale za to na skrzyni od 8v wiec dwójka przy 120km\h to calkiem normalne
mimo to nigdy nie puscilem sprzegla do samego konca i trzymalem max 8k rpm ...
Trzymam kciuki za silnik bo troche go szkoda ;/
-
Ty to masz jednak pecha