To moze fotki naszych autek z malym opisem?
-
Takie cabrio jest bardziej git w tym roku ustrzeliłem go na zlocie pojazdów zabytkowych .
To jest 190sl (w121, auto z lat 50/60.. potocznie zwane 300sl-ka dla ubogich <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Mnie osobiscie sie nie podoba, wolalbym takie (to na poboczu).. moze kiedys sie uda zakupic -
To jest 190sl (w121, auto z lat 50/60.. potocznie zwane 300sl-ka dla ubogich
Widac się nie znam i ... jestem ubogi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Mnie osobiscie sie nie podoba, wolalbym takie (to na poboczu).. moze kiedys sie uda zakupic
To życzę powodzenia <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Zlot wygrało to auto , piękny . (no nie mercedes <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
-
Widac się nie znam i ... jestem ubogi
Gdybys mial nawet i 190sl, to nie bylbys ubogi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
To życzę powodzenia
To coupe to 4x moj SEC, albo i wiecej.. musze jeszcze nieco pozbierac <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zlot wygrało to auto , piękny . (no nie mercedes )
Na I Zlocie Zabytkowych MB w Toruniu byl Mercedes z tego okresu, w stanie idealnym.. mysle, ze gdyby byl konkurencja dla tego auta ze zdjecia, to moglby wygrac <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Fotki nie mam pod reka, jutro wrzuceMoim absolutnym faworytem wsrod aut jest auto ponizej.. kto zgadnie, jaki to model, i ile jest warty? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Moim absolutnym faworytem wsrod aut jest auto ponizej.. kto zgadnie, jaki to model, i ile jest
warty?no z calą pewnością jest to mercedes <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
stylistycznie lata 30 <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
pewnie rekonstruowany kosztuje kilka S 600-tek <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
no z calą pewnością jest to mercedes
Nooo.. innych marek nie uznaje <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
stylistycznie lata 30
pewnie rekonstruowany kosztuje kilka S 600-tekTo jest Mercedes 540k, z lat 30 ubieglego wieku. Silnik 5400cm3, bodajze 8 cylindrowy, rzedowy.
Kosztuje wiecej niz kilka najnowszych S-klas (w221) - ostatnio jeden taki sprzedal sie za ponad 3 mln.. Euro <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Tak wiec to auto to raczej w sferze moich marzen pozostanie na amen - chyba, ze kiedys ktos wyprodukuje kopie.. -
Nooo.. innych marek nie uznaje
To jest Mercedes 540k, z lat 30 ubieglego wieku. Silnik 5400cm3, bodajze 8 cylindrowy, rzedowy.
Kosztuje wiecej niz kilka najnowszych S-klas (w221) - ostatnio jeden taki sprzedal sie za
ponad 3 mln.. Euro
Tak wiec to auto to raczej w sferze moich marzen pozostanie na amen - chyba, ze kiedys ktos
wyprodukuje kopie..kojarzysz firme ktora produkuje Leopardy ? to repliki bodajze super7 mieszcza sie w radomiu (chyba) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
moze byli by w stanie kit zrobic <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
dolozyl bys silnik z ktoregos swojego i juz masz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
dolozyl bys silnik z ktoregos swojego i juz masz
Silnik i skrzynie to ja mam zapasowe, ale chodzi takze o taki oryginalny - 8 cylindrow w rzedzie, znasz jakiegos producenta, ktory obecnie robi cos takiego..? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Moge tylko dodac, ze Mercedes produkowal silniki rzedowe 10-cylindrowe do Messerschmidta, w ktorych wal byl jednoczesciowy, i dawal sie doskonale wywazyc. Teraz juz nawet MB takiego czegos zrobic nie potrafi.. -
.. czyli S-klasa Mercedesa z lat 81-91, w wersji coupe.
Pierwszy ma silnik 5600cm3 (zmieniony, byl 5000) i moc 300KM, i jezdzi tylko na benzynie.a ile wazy ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale tak czy owak pewnie pieknie jezdzi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
a ile wazy ?
Te auta w zaleznosci od wyposazenia waza od nieco ponizej 1,7t do troche powyzej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ale tak czy owak pewnie pieknie jezdzi
V8 tej pojemnosci ma moment obr. 450Nm, wiec daje rade <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Te auta sa przy okazji bardzo wygodne, no i b. bezpieczne - a moge cos o tym powiedziec, bo widzialem SECa po 2-krotnym dachowaniu, przy predkosci znacznie ponad 150km bokiem na pole <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> 3 osobom w srodku nic sie nie stalo, a auto normalnie odpalilo etc.
Polecam - wielkosc ma znaczenie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Polecam - wielkosc ma znaczenie
Bo samochod musi byc duzy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Bo samochod musi byc duzy
Bzdety, lepiej jak jest mały i lekki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> W życiu trzeba być optymistą <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Bzdety, lepiej jak jest mały i lekki W życiu trzeba być optymistą
Optymizm dobra rzecz - ino jak sie spotkasz na drodze z 2t zelastwa, to Ci na nic sie nie zda <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Praw fizyki nie oszukasz, i milion poduszek Ci nie pomoze.. -
Bo samochod musi byc duzy
Ano <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Przy okazji zauwazylem jedna rzecz: kombiakiem np. wracajac do mnie na wies zasuwam 100km/h, i mnie wnerwiaja Ci co jezdza wolniej.. SECem jade sobie 60-80, i podziwiam widoki; no i wnerwiaja mnie te palanty, co im sie tak spieszy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wniosek: duze auto (z duzym silnikiem) przyczynia sie do podniesienia bezpieczenstwa na drodze (i mojego, no i innych tez jak sie okazuje <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) -
Ano
Przy okazji zauwazylem jedna rzecz: kombiakiem np.
wracajac do mnie na wies zasuwam 100km/h, i mnie
wnerwiaja Ci co jezdza wolniej.. SECem jade sobie
60-80, i podziwiam widoki; no i wnerwiaja mnie te
palanty, co im sie tak spieszy
Wniosek: duze auto (z duzym silnikiem) przyczynia sie do
podniesienia bezpieczenstwa na drodze (i mojego, no
i innych tez jak sie okazuje )Kolega to oby na pewno nie ma w milach wyskalownego prędkościomierza?
-
Kolega to oby na pewno nie ma w milach wyskalownego prędkościomierza?
Nie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> To sa wersje europejskie (wylaczajac GB).. licznik w milach wyglada inaczej*, od razu widac roznice (zal.)
- ten na fotce jest z angielskiego SECa, ale w USA raczej bedzie identyczny..
-
Ano
Przy okazji zauwazylem jedna rzecz: kombiakiem np. wracajac do mnie na wies zasuwam 100km/h, i mnie wnerwiaja Ci co
jezdza wolniej.. SECem jade sobie 60-80, i podziwiam widoki; no i wnerwiaja mnie te palanty, co im sie tak
spieszy
Wniosek: duze auto (z duzym silnikiem) przyczynia sie do podniesienia bezpieczenstwa na drodze (i mojego, no i
innych tez jak sie okazuje )Jak to moj Starszy powiedzal gdy kupil nowy samochod. "Teraz juz mi nie przeszkdza jak mnie wyprzedzaja, niech sobie jada, ja dostojnie bede sie poruszal po drodze" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale fakt cos w tym jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tyle ze duzy samochod tego nie zalatwia, potzreba jescze kierowcy w wieku, nazwijmy to, niemlodzienczym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ale fakt cos w tym jest Tyle ze duzy samochod tego nie zalatwia, potzreba jescze kierowcy w
wieku, nazwijmy to, niemlodzienczymNo co Ty powiesz.. a stac Cie na spalanie Pb rzedu 20/100? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Duzy silnik juz z tej w/w racji nauczy wiekszosc kozakow pokory; ale jak dla mnie wazniejsze jest to, ze ja nie musze walczyc na drodze, bawic sie w fastryganta, wciskac po wyprzedzaniu itd. Bo autem z takim silnikiem jak sobie zaloze, ze bede w Gdansku za 2h (A1, 180km), to bede.. jak zaloze ze w 1,5h, to mam b. duzesz szanse, ze bede. I nie bede musial sobie zyl wypruwac, po prostu bede jechal <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />PS. Lubie tez (mimo hmm.. wiekowosci <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) przepalic nieco wydech - jak mi sie trafi jakichs bezmozg w plastykowym aucie, ktoremu sie wydaje ze jest panem drogi.. wtedy fajnie jest pozbawic go zludzen <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No co Ty powiesz.. a stac Cie na spalanie Pb rzedu 20/100?
Konsekwencje 3.5 litrowego silnika <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Konsekwencje 3.5 litrowego silnika
4.2 - 5.0 - 5.6 litrowego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> (takie byly w w126 II seria)
No, ale nie jest az tak zle: moj 5.6 pali 14l przy 140km/h, gazu; pierwszy pali 10/100 Pb.. to sa auta idealne na trase, po miescie juz nieco* gorzej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Ale za to jaka frajda z jazdy <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />PS. Pierwszy ma komp na pokladzie, spalanie (chwilowe) przy przyspieszaniu konczy sie na 38-40l - wiecej nie pokazuje, widac w trosce o pikawe ujezdzacza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
- dzis tankowalem: jazda w wiekszosci po miescie, spalanie nieco ponad 14l gazu..
-
4.2 - 5.0 - 5.6 litrowego (takie byly w w126 II seria)
No, ale nie jest az tak zle: moj 5.6 pali 14l przy
140km/h, gazu; pierwszy pali 10/100 Pb.. to sa auta
idealne na trase, po miescie juz nieco* gorzej
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> 14 - 15 l. LPG spala w trasie Mieczysław E 240 ze 170 KM silnikiem. auto wyposarzone jest w bardzo dobrą instalkę m-ki BRC , ile więc pali 5,6 l ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />........ ale aż się boje pomyśleć .
Ale za to jaka frajda z jazdy
Fakt <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />