Czemu OPEL
-
Właśnie...
Co zdecydowało, że wybraliście właśnie tej marki
samochód ? Czy fakt że to niemieckie (wiadomo - w
Polsce jest kult tych aut) czy też inne czynniki ?A od kiedy Opel jest niemiecki? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Mnie GM Oplel kojaży się z drugim co do wielkości w stanach koncerenem produkujacym auta <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
A od kiedy Opel jest niemiecki?
No opel to chyba od zawsze jest niemiecki
Mnie GM Oplel kojaży się z drugim co do wielkości w stanach koncerenem produkujacym autaGM to caly koncern, w ktorego sklad wchdzi wiele marek np. opel,
Co to jest oplel?? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
A od kiedy Opel jest niemiecki?
Od zawsze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Już w III Rzeszy robili samochody m.in. dla armii
Mnie GM Oplel kojaży się z drugim co do wielkości w
stanach koncerenem produkujacym autaGM jest międzynarodowym koncernem, w którego skład wchodzi wiele marek, m.in. Opel
-
Właśnie...
Co zdecydowało, że wybraliście właśnie tej marki samochód ? Czy fakt że to niemieckie (wiadomo -
w Polsce jest kult tych aut) czy też inne czynniki ?
Ja szukałem dużego auta z pojemnym kufrem i mocnym silnikiem. Wybór padł na Vectrę bo miała
instalkę LPG i była w bardzo dobrym stanie technicznym porównując do wszystkiego co
widziałem w założonym przedziale cenowym...Jak kupiłem swojego kadetta (1992 1,8 wersja beauty ) na fali importu z Niemiec w sierpniu zeszłego roku i za kwotę którą dysponowałem był to samochód najciekawszy (samochód duży, wygodny, silnik w dobrym stanie, na liczniku 110 000, dobra blacha, 5 drzwi, wspomaganie, szyberdach, oryginalne fabryczne radio, regulacja świateł, sygnalizacja zapalonych świateł, welurowa tapicerka, a ponadto dostępność części i niski ich koszt,) dorzuciłem tylko gaz (przy naprawde mocnej jeździe spala zimą 10 l gazu)
-
Żonie się kolor podobał <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> poważnie.....miałem kupić Brave dzień wcześniej oglądałem miało być cacy. Następnego dnia poszedłem z żoną atu zonk nawet sie deska nie zapaliła....była martwa. wtedy żona powidziała: "patrz jaki ładny kolor moze ten kupimy" i wyjechałem oplem astrą <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />