Wymiana uszczelniaczy zaworow
-
Jak silnik pali
dużo oleju (powyżej 0,5l na 100km) to wtedy trzeba lać tylko przepalony (zużyty),
albo jak najgęstszy np superol do ciągników. Silnikowi już wszystko jedno, a nie
będziemy zadymiali wszystkiego dookoła.Az tak zle jeszcze nie ma. Najpierw wymienie uszczelke i pokrywe zaworow, umyje silnik i zobacze czy nie cieknie olej. Spalanie oleju - mniej wiecej 0,6l / 2000km (liczac dosc mocne wycieki - silnik mokry w oleju).
-
Ja też bym
posłuchał mechanika widać uczciwy człowiek bo nie chce pchać w koszta a przecież
pewnie by zarobiłPowiedzial, ze u niego 1500-2000 kapitalny remont kosztuje. Wiec sprawa jasna
Jeśli chodzi o tico to sam bym wolał kupić cały silnik z
rozbitka z małym przebiegiem. Można nieraz kupić za grosze bo teraz tego pełno i tak
wiele osób robi. Kolega na złomowisku kupił do vectry B cały silnik 1,6 za 300zł i
ma w zapasie..Tego sie troche boje, ale jak moj padnie, to kupie chyba uzywke.
A remont także może
być źle wykonany lub części będą kiepskie i kaska utopiona.Gazu raczej nie opłaca
się już montować do starego tikacza,
Dlaczego? Ja jeszcze chce nim troche pojezdzic
lepiej kupić coś już z gazem nawet matiza.
Za 2000-3000 nie kupie dobrego matiza.
Już
ktoś pisał na forum, że dał w serwisie chyba coś ok 1200 za spaprany remont.
Mechanik mnie tez przed tym ostrzegal. Sam mowil ostatnio o tym jak remontowal silnik w matizie, ktory w niedlugim czasie padl - jakies trefne czesci
A co do pokrywy u
mnie zawsze ciekło a pomogło posmarowanie uszczelki sylikonem. I już nic nie leci a
uszczelka stara bo nowej nie kupowałem.Moze tak zrobie, jak po wymianie na nowa bedzie dalej cieklo.
Olej zawsze można dolewać, jeśli zużycie nie
jest ogromne. 5L bańka GM półsyntetyka kosztuje ok 70zł a nawet taniej więc nie jest
tak drogo.Zawsze można wlać mineralny a nawet jakiś gęstszy typu 20W40.Ja od dawna mam juz mineralny 15W40.
-
Jak silnik pali
dużo oleju (powyżej 0,5l na 100km) to wtedy trzeba lać tylko przepalony (zużyty),
albo jak najgęstszy np superol do ciągników. Silnikowi już wszystko jedno, a nie
będziemy zadymiali wszystkiego dookoła.Powyżej 0,5/100km? Czyli pełna wymiana oleju po 700 km Ostro faktycznie.
A co ciekawe - czasem tak ogromne zużycie oleju można zlikwidować stosunkowo tanią i prostą naprawą - UPG, komplet pierścieni i dotarcie zaworów + prowadniki i auto jeszcze długo pojeździ.
-
Zawsze można wlać mineralny a nawet jakiś gęstszy typu 20W40.
I co to da? Jedynie większe zużycie niż przy półsyntetyku (syntetycznego i tak prawie nikt do starszych aut nie leje...). Wysoka lepkość "na zimno" wcale nie przekłada się na zmniejszenie spalania, czy wycieków.
-
Az tak zle jeszcze
nie ma. Najpierw wymienie uszczelke i pokrywe zaworow, umyje silnik i zobacze czy
nie cieknie olej. Spalanie oleju - mniej wiecej 0,6l / 2000km (liczac dosc mocne
wycieki - silnik mokry w oleju).Wymień pokrywę zaworów, daj nową uszczelkę, w razie pojawienia się wycieku albo silikon wysokotemperaturowy, albo uszczelkę w płynie i zobaczysz, że zużycie oleju spadnie o co najmniej połowę Sądziłem, że piszesz o zużyciu rzędu litra /1000km lub większym. Do remontu czy wymiany silnika jeszcze długa droga.
A i wbrew pozorom - zalanie gęstego (na zimno) oleju mineralnego wcale nie wpływa na zmniejszenie zużycia.