Stuki podczas jazdy
-
Czasem dobrze jest
kogos posuchacMiło czasami posłuchać teoretyka...Takiego jak Ja
-
To mogą być luzy na
tym wewnętrznym przegubie albo półośka.
Najlepiej wejdź pod
auto i pokręć tą półośką i posłuchaj z której strony to słychać ten stuk od skrzyni
czy od przegubu zewn.Wczoraj stracilem duzo czasu na wymiane calych polosi. Meczylem sie z przegubami zewnetrznymi na moich polosiach. Chcialem je przelozyc na te "nowe", ale za ruskie chiny nie moglem zdjac przegubu z polosi. Dodam, ze przeguby sa firmy CV Joint. Przeguby z nowo zakupionych polosiek zdjalem bez problemu - byly innej firmy i zabezpieczenie latwo ustapilo. Trzeba uwazac, co sie kupuje na przyszlosc
Mimo wymiany - brak poprawy. Jak huczalo, tak huczy. Podejrzewam teraz skrzynie, a konkretnie mechanizm roznicowy Podczas jazdy, przy wcisnietym sprzegle tez halasuje.
Na dniach moze podjade na jakas stacje diagnostyczna - na jakies rolki, zeby sprawdzic skad dochodzi ten halas. Sprobuje tez podniesc caly przod auta i zakrecic kolami, ale wydaje mi sie, ze bez obciazenia nie bedzie tego tak slychac, jak podczas jazdy.
-
Szkoda, że to nie to... Czekamy więc na zdiagnozowanie problemu...
-
Chyba najlepiej będzie rzeczywiście podjechać na stacje diagnostyczną sprawdzić to.
-
CZeść.
Właśnie miałem się miecha spytać jakie to są objawy bo u mnie też stuka ale podczas ruszania,podczas spuszczania sprzęgła, bądź zwalniania pedała gazu. U mnie podejrzewam przegub-y ale nie wiem czy aby na pewno. -
Właśnie miałem się
miecha spytać jakie to są objawy bo u mnie też stuka ale podczas ruszania,podczas
spuszczania sprzęgła, bądź zwalniania pedała gazu. U mnie podejrzewam przegub-y ale
nie wiem czy aby na pewno.Skręć koła w lewo i rusz troszku szybciej jak stuka to pewnie przegub i to samo z kołami w prawo.
-
CZeść.
Właśnie miałem się
miecha spytać jakie to są objawy bo u mnie też stuka ale podczas ruszania,podczas
spuszczania sprzęgła, bądź zwalniania pedała gazu. U mnie podejrzewam przegub-y ale
nie wiem czy aby na pewno.Ja mialem takie objawy jak mialem poduszki silnika do wymiany.
-
Mickey wiem o czym mówisz ale to nie to. Poduszki myślę że nie bo silnik ciasno siedzi. Qurcze kolega w Golfie miał identycznie i okazał się przegub więc nie wiem.
-
Mickey wiem o czym
mówisz ale to nie to. Poduszki myślę że nie bo silnik ciasno siedzi. Qurcze kolega w
Golfie miał identycznie i okazał się przegub więc nie wiem.Podjechać na stacje diagnostyczną to ci sprawdzą czy to przeguby czy coś innego.
-
NO w zasadzie i tak się wybieram bonie rozwikłałem pewnej przypadłości od nowości.
-
NO w zasadzie i tak
się wybieram bonie rozwikłałem pewnej przypadłości od nowości.Niektóre usterki na stacji diagnostyczne wprawny mechanik szybko wychwyci. Auto na rolki i zaraz pozprawdza zawieszenie hamulce, luzy itp.
-
Bylem na stacji diagnostycznej. Albo trafilem na leniwego diagnoste albo rzeczywiscie nic mi nie mogl pomoc. Nawet nie wjechalem na rolki - facet powiedzial, ze i tak tego nie uslyszy, bo halas rolek i silnika bedzie zagluszal wszystko. Diagnosta nie chcial nawet wjezdzac. Powiedzial, ze sam mial niedawno podobne halasy (moich nawet nie slyszal) i ze wymienil lozyska w kolach To mi pomogl.
W domu podnioslem caly przod i zakrecilem kolami - slychac huczenie, ale mniej wyraznie. Czyli pod obciazeniem (samochod na kolach) slychac bardziej.
-
Ale diagnosta.
U nas to gostek tak wszystko wysprawdzał i wyopowiadał o kazdym kole i całym zawieszeniu a potem jeszcze wydruk z kompa dał z pomiarem wszystkiego co było robione.
-
Ale diagnosta.
U nas to gostek tak
wszystko wysprawdzał i wyopowiadał o kazdym kole i całym zawieszeniu a potem jeszcze
wydruk z kompa dał z pomiarem wszystkiego co było robione.Ja u siebie musze o wszystko prosic. Jedna stacja diagnostyczna obslugiwana jest przez 2-3 rozne firmy - pracuja na zmiany. Zle trafilem
-
Ja u siebie musze o
wszystko prosic. Jedna stacja diagnostyczna obslugiwana jest przez 2-3 rozne firmy -
pracuja na zmiany. Zle trafilemNie zazdroszcze.
Wiekszość rzeczy przy tico robie sam ale jak jestem na okresowym przeglądzie raz do roku to fajnie mi wszystko pomierzą posprawdzają i wiadome co np. niedługo będzie do wymiany itp.
-
Nie zazdroszcze.
Wiekszość rzeczy
przy tico robie sam ale jak jestem na okresowym przeglądzie raz do roku to fajnie mi
wszystko pomierzą posprawdzają i wiadome co np. niedługo będzie do wymiany itp.Ja tez wiekszosc robie sam. Ale tutaj mam problem z dokladnym zlokalizowaniem usterki. Nie chce wymieniac pol samochodu na darmo
-
Ja tez wiekszosc
robie sam. Ale tutaj mam problem z dokladnym zlokalizowaniem usterki. Nie chce
wymieniac pol samochodu na darmoSpróbuj jak podniesiesz przód poruszać kołem na boki czy nie ma luzu i nic nie stuka. Jak łożyska w kołach są zniszczone to zazwyczaj jest chuczenie słyszalne podczas jazdy. Czym szybciej jedziesz to bardziej chuczy. Na dołku jak wjedziesz kołem to lubi grzechotać jak łożysko jest wybite.
-
Nie do końca to jest prawdą.
Mając Opla kadeta ja nic nie słyszałem, po prostu nic. Aż pewnego dnia tylko huk i po łożysku, nie wiem może było jakieś kiepskie albo coś ale to był moment.
-
Nie do końca to
jest prawdą.W tico jak tylnie łożysko w kole siadło to odrazu było nieźle słychać chuczenie czym szybciej jechał to co raz głośniej było i grzechotanie na większych dołkach.
Mając Opla kadeta
ja nic nie słyszałem, po prostu nic. Aż pewnego dnia tylko huk i po łożysku, nie
wiem może było jakieś kiepskie albo coś ale to był moment.Różnie to może wyglądać. Stąd dobrze by było jakiegoś dobrego mechaniora i auto na rolkach postawić to zaraz wychwyci co siadło. Tak na odległość to tylko możemy się domyslać w sumie.
-
Hm Miecho nie jestem pewien ale qurcze nie zbyt dokładnie opisałeś te objawy, bo fakt piszesz o stukach ale mamy tylko film, nie wiem czy nie doczytałem ale nie napisałeś jak Ci się to objawia, czy podczas ruszania, czy jazdy po wybojach czy podczas może hamowania, a po wymianie napisałeś przyjacielu że ci to huczy a wcześniej jak czytałem to opisywałeś jakieś stukanie.Co do huczenia można było się czepić wielu spraw, i tak samo jak w przypadku stukania.