Elektromagnes w gaźniku
-
Masz rację Lars. Teraz, czytając dokładnie wszelkie opisy gaźnika TICO - przyznaję ci rację.
Dzięki za zwrócenie uwagi, lubię być doinformowany.
Byłem w błędzie, niepoprawnie nazywałem te zawory elektromagnetyczne, aż tak dokładnie nie zapoznawałem się z działaniem gaźnika.
Nie mniej jednak, u mnie (podejrzewam, że u kolegi też) przyczyną takiego zachowania autka może być nie działanie, któregoś z tych elektrozaworów.
Już mniejsza o to którego - dla pewności niech sprawdzi sobie działanie obydwu.
Już dawno to było, kiedy miałem ten sam problem i nie pamiętam od którego elektrozaworu miałem przerwany ten przewód, ale swoją drogą, ciekawe czy niedziałanie BVV mogłoby spowodować takie zachowanie autka.
Autko na razie oddałem koleżance do "pojeżdżenia sobie", więc nie mam jak tego posprawdzać, odłączając poszczególne elektrozawory i obserwacji reakcji silnika.
Jak będzie okazja to zrobię taki eksperyment. -
kiedy miałem ten sam problem i nie pamiętam od którego elektrozaworu miałem
przerwany ten przewódCzy przerwanie nie nastąpiło w okolicach tej czarnej kostki znajdującej się z prawej strony gaźnika, patrząc z przodu samochodu??? Coś mi świta, że ktoś miał taką przypadłość... Może właśnie Ty???
-
Tak, właśnie tam miałem go przerwanego zaraz za czarną kostką na końcu wsuwki.
Utrudnienie polegało na tym, że przerwana była miedziana żyła przewodu, a sama izolacja się trzymała, więc na pierwszy rzut oka nie było nic widać, że przewód jest przerwany. -
Tak, właśnie tam
miałem go przerwanego zaraz za czarną kostką na końcu wsuwki.
Utrudnienie
polegało na tym, że przerwana była miedziana żyła przewodu, a sama izolacja się
trzymała, więc na pierwszy rzut oka nie było nic widać, że przewód jest przerwany.Czyli pamięć mnie nie jeszcze nie zawodzi, na coś przydaje się studiowanie archiwum Z rozmów z Larsem wiem, że pod owym elektrozaworem, znajduje się membrana, która również może ulec pęknięciu, co nie pozostaje bez wpływu na pracę silnika... Niestety o szczegóły trzeba zapytać wywołanego...
-
Czyli pamięć mnie
nie jeszcze nie zawodzi, na coś przydaje się studiowanie archiwum Z rozmów z
Larsem wiem, że pod owym elektrozaworem, znajduje się membrana, która również może
ulec pęknięciu, co nie pozostaje bez wpływu na pracę silnika... Niestety o szczegóły
trzeba zapytać wywołanego... -
Bardzo bardzo dziękuję za odpowiedzi !!!! Jutro postaram się wymontować elektromagnes i zobacze co i jak.Myślałem że jak się odetnie dopływ prądu do tego zaworu z tyłu gaźnika to autko nie odpali jest to przecież zawór odcinajacy.Przyznam szczerze że te kabelki są w dość opłakanym stanie izolacja jest strasznie wygrzana i chyba będę musiał pomyśleć o zmianie całego elektromagnesu lub będę musiał lutować nowe !! Mam jescze jedno pytanko czy membrane pod tym elektromagnesem da się wymienić bez rozbierania gażnika bo jakoś strasznie się boje dotykać tego karburator
-
Jeszcze raz bardzo dziękuję Wszyskim za odpowiedzi i bardzo proszę o dalszą pomoc !!!! Wiec sprawdziłem elektromagnes w ten sposób : http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showthreaded&Number=861211
I okazało się że paliwo tryska zawsze !! Czyli coś jest nie tak z zaworkiem!! Cały szczęśliwy ze znalazłem problem pojechałem do sklepu po nową membranke i elektromagne i tu sie okazało że juz nie da się tej części kupić !! Może ktoś wie czy da się zrobić tą membrankę z czego innego lub czy pasuje z innego samochodu.Bardzo mile widzine wszystkie sugestie porady co z tym zrobić !! Boję się że jak odkręce elektromagnes bez nowych części to atko będzie stało na klockach
-
Masz rację Lars.
Teraz, czytając dokładnie wszelkie opisy gaźnika TICO - przyznaję ci rację.Nie o to mi chodziło
Dzięki za zwrócenie uwagi, lubię być doinformowany.
Właśnie to miałem na uwadze, aby zainteresowani otrzymali właściwe informacje i aby przypadkowy właściciel Tico nie napisał,że nie wiemy o czym piszemy
Byłem w błędzie, .
Wszyscy się mylimy, jak to ludzie.
niepoprawnie nazywałem te zawory elektromagnetyczne, aż tak dokładnie nie
zapoznawałem się z działaniem gaźnika.
Nie mniej jednak, u
mnie (podejrzewam, że u kolegi też) przyczyną takiego zachowania autka może być nie
działanie, któregoś z tych elektrozaworów.Jeżeli uszkodzony jest elektromagnetyczny zawór odcinający biegu jałowego(brak zasilania-przewód czerwony,to silnik nie powinien pracować(brak możliwości uruchomienia silnika).Zawór ten jest zamontowany w gónej,tylnej części gaźnika. Natomiast jeżeli uszkodzone będą oringi uszczelniające, to silnik będzie pracował, bo paliwo będzie częściowo przepływało z komory pływakowej do silnika(może wtedy wystąpić nierówna praca silnika).Może też nastapić zatarcie iglicy zamykającej przepływ paliwa w pozycji otwarcia,to wtedy zawór ten będzie cały czas otwarty, co może powodować powstawanie samozapłonu w momencie wyłączania silnika.
Ten drugi zawór(z przodu gaźnika)BVV głównie spełnia rolę ekologiczną, uniemożliwiając
wydostawanie się oparów paliwa (szczególnie na postoju)z komory pływakowej, które dzięki temu zaworowi są kierowane do zbiornika par paliwa.W chwili włączenia zapłonu zawór zamyka kierunek przepływu oparów do zbiornika par paliwa i kieruje je pod filtr powietrza, gdzie są zasysane razem z powietrzem do silnika i ulegają spaleniu(to samo dzieje sie częściowo z oparami ze zbiornika par paliwa).Zawór BVV i jego możliowe uszkodzenia:1. brak zasilania po włączeniu zapłonu(prądowy przewód czerwony) 2.pęknięcie sprężyny zamykającej (po wyłączeniu zapłonu za pomocą zaworu) przelot oparów do atmosfery 3. uszkodzenie/przepalenie się uzwojenia cewki elektromagnesu 3.uszkodzenie/pęknięcie membrany) 4. uszkodzenie części gumowej zaworuciekawe czy niedziałanie BVV mogłoby
spowodować takie zachowanie autka.Uszkodzenie zaworu BVV powoduje zakłócenia w pracy silnika.
-
Czyli pamięć mnie
nie jeszcze nie zawodzi, na coś przydaje się studiowanie archiwum Z rozmów z
Larsem wiem, że pod owym elektrozaworem, znajduje się membrana, która również może
ulec pęknięciu, co nie pozostaje bez wpływu na pracę silnika... Niestety o szczegóły
trzeba zapytać wywołanego...a gammxnikuW tej kostce są trzy przewody: dwa czerwone(zasilające elektrozawór i zawór BVV) i jeden niebieski(masowy od elektrozaworu).Masa od zaworu BVV jest na przewodzie niebieskim, przykręconym do gaźnika.Czyli dalej nie wiadomo od czego był ten pęknięty przewód
-
czy membrane pod tym elektromagnesem da się wymienić bez rozbierania
gażnika bo jakoś strasznie się boje dotykać tego karburatorMoim zdaniem nie da się.Dopiero po wymontowaniu pokrywy(tej górnej części) gaźnika.
Biorąc to pod uwagę najlepiej wyjąć gaźnik z samochodu i go rozebrać.Przy okazji można mu zrobić generalne czyszczenie.