Co dziś "dłubałem" w Tico edycja 3
-
Regulacja zaworków i wymiana uszczelki pod pokrywą. W tygodniu chcę zakonserwować auto w zamkniętych profilach i od spodu. Robił ktoś już coś podobnego ? Czy ogólno dostępne środki na allegro są czegoś warte ? 5 lat temu samochód był poddany takiemu zabiegowi (lecz nie prze zemnie) i póki co zero rdzy.
-
Regulacja zaworków
i wymiana uszczelki pod pokrywą. W tygodniu chcę zakonserwować auto w zamkniętych
profilach i od spodu. Robił ktoś już coś podobnego ? Czy ogólno dostępne środki na
allegro są czegoś warte ? 5 lat temu samochód był poddany takiemu zabiegowi (lecz
nie prze zemnie) i póki co zero rdzy.Ja robilem. Srodki kupowalem w sklepie, nie na allegro. Podwozie konserwowalem srodkiem do zabezpieczania podwozi, nakladalem pedzlem. Wczesniej czyscilem do golej blachy, co troche trwalo. Oplacilo sie, bo tak wykonana konserwacja dobrze sie trzyma. Profile wewnetrzne zabezpieczalem srodkiem w sprayu, uzywalem tez konserwacji typu bitex (aplikacja pistoletem cisnieniowym). Do niektorych profili uzylem srodka w sprayu - z dluga rurka z dziurkami.
-
Wymiana silnika
-
Wymiana uszczelek przy tłoczku hamolcowym na nowe (przód), (rozebrane na częśc pierwsze, czyszczenie i montaż nowych oryginalnych)
-
Wymiana silnika
My tu drobnymi naprawami wymianami się chwalimy a ty....Szacu
-
Hehehe, aa zabawy i nerwów człowiek przy tym tyle stracił, że masakra, myślałem co tam malutki silniczek dobrze pójdzie Ale nie które śrubki i nakrętki żeby go odkręcić ( silnik) są w takich miejscach, że masakra, dostęp na malutki koreańskie łapki
-
Wczoraj: Wymiana polosi wraz z przegubami wewnetrznymi, wymiana oslon przegubow zewnetrznych.
-
Planowana wymiana szczęk hamulcowych, aczkolwiek po rozebraniu i wyczyszczeniu stwierdziłem, że szczęki są jeszcze w miarę dobre i zakończyło tylko się na regulacji, na 4-tym ząbku dźwigni ręcznego koła są zablokowane . Zaczną się poszukiwania bębnów, ponieważ już są na wykończeniu
Przy okazji, znalezione usterki to lekko pęknięta jedna guma na cylinderku, ale jeszcze się płyn nie leje , i mała dziurka w tłumiku spowodowana zalegającą wodą, która to przeżarła go od środka
-
Przy okazji,
znalezione usterki to lekko pęknięta jedna guma na cylinderku, ale jeszcze się płyn
nie lejeJeżeli mówisz o osłonce tłoczka, to dobrze by było abyś ją wymienił. Przez tę dziurkę będzie dostawał się syf na gładź cylinderka, zrobią się rysy i zacznie "lać".
-
Jeżeli mówisz o
osłonce tłoczka, to dobrze by było abyś ją wymienił. Przez tę dziurkę będzie
dostawał się syf na gładź cylinderka, zrobią się rysy i zacznie "lać".Tak, osłona tłoczka jest lekko nadpęknięta, oczywiście wymienię jak kupię, bo w garażu nie trzymam raczej takich rzeczy na zapas
-
A ja przez ostatnie trzy późne popołudnia, wymieniłem przy prawym przednim kole:
1. przegub (pękła osłona, chciałem wymienić osłonę, ale nie mogłem zdjąć bez inwazyjnie przegubu, więc wymieniłem i przegub i osłonę- 60 zł)
2. zwrotnicę wraz z tarczą hamulcową (kupiłem jakiś czas temu dwu miesięczne tarcze (razem ze zwrotnicami, klockami i zaciskami) za 40 zł, podmieniłem całą zwrotnicę... bo chcę się upewnić czy dalej będą stuki z przodu auta, jak tak to będę wymieniła przekładnie kierowniczą)
3. wahacz z tulejami gumowymi (przegub kulowy ruszał się już bardzo bezwładnie, o dziwo wymiana wahacza przebiegła bardzo bezproblemowa, nawet nie trzeba było odkręcać stabilizatora- 32 zł)
4. Macpherson (kupiłem kiedyś za cenę złomu Macphersony, które zregenerował mi mój znajomy w pracy- wyczyścił, przesmarował łożyska, sprawdził amortyzatory, wyklepał sprężyny, oraz bojowo pomalował na czarno a same sprężyny na czerwono)W najbliższym czasie wymieniam z drugiej strony Macpherson jak i tarcze ze zwrotnicą
-
Odkręcałem koła, sprawdzanie hamulców..
-
Regulacja pedalow hamulca, sprzegla (kasowanie luzow), smarowanie. W koncu cisza
Naprawa tylnego zamka, ktory lubi sie blokowac podczas kilkukrotnego otwierania/zamykania.
-
Wymiana linki hamulca ręcznego, czyszczenie i regulacja szczęk oraz zaliczony przegląd rejestracyjny.
-
- wymiana akumulatora (przy starym kontrolki działały ale nie dało się zakręcić rozrusznikiem i myślałem, że rozrusznik padł)
- wymiana pompy hamulcowej (nareszcie nie trzeba odpowietrzać co 2 tygodnie
- rozruszanie zablokowanej zapadki w zamku bagażnika i nasmarowanie
-
Naprawa lewego tylnego koła bo troszku obcierało.
Do wymiany mocowanie kotwiczne bebna bo dziurki się duże zrobiły.
-
Myjnia
-
Wymiana przedniego zawieszenia (wahacze + końcówki drążków), ustawiona zbieżność, wymiana kompletna tylnych hamulców, regulacja ręcznego, założone nóweczki oponki Goodride 155/65 R13
-
Hehe widzę że koś lubi ryzyko i kupuje laczki do samochodu chinole Na mokrym te godride są tak tragiczne, że zwykła tania dębica to przy nich to klasa premium.
Znajomy sam przekonał się o ty jak rozbił lagunę na tych chinolach. Po prostu nie mógł wyhamować i sam potwierdził że gdyby nie te opony to nadal by miał samochód. -
Wymiana termostatu na Vernet 82st.