Nietypowe napięcie pomiedzy stykami lampy przeciwmgielnej
-
Przez kilka ostatnich dni dłubie w okablowaniu tylnego oświetlenia mojego ticacza. Nie działały wszystkie lampy w zderzaku. Z lampą cofania oraz lampkami od rejestracji sprawa była prosta - zaśniedziałe i rozerwane kable w kostce. Natomiast w świetle przeciwmgielnym jest jeszcze coś innego.
Po wymianie kostek stwierdziłem, że żarówka dalej się nie chce świecić. Tak więc zmierzyłem napięcie na stykach - i tu psikus - wyszło około 7V. Dla pewności sprawdziłem bezpiecznik f5 ( niepotrzebnie ) oraz napięcie do innych lamp - wszędzie poprawnie 12 V. Oczywiście przeciwmgielne odpalam przy włączonych mijania oraz przekręconym kluczyku. Co chyba istotne, nie świeci się pomarańczowa dioda (kontrolka) tejże lampy. Tutaj moje pytanie - gdzie powinienem szukać tych utraconych 5 V ? i jak się dostać do tego miejsca ? oczywiście na akumulatorze jest prawidłowo 13 z hakiem V. Proszę o jakieś sugestie, gdyż chciałbym sobie z tym poradzić własnymi rękoma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Pewnie przewód który idzie do zderzaka nie tylko przy zderzaku był zaśnieżały... ale po drodze też gdzieś jest "uszkodzony", dlatego traci się te 5V... ja bym przejrzał dokładnie ten przewód... od zderzaka po kabinę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
To moja sugestia...
-
ja bym przejrzał dokładnie ten
przewód... od zderzaka po kabinęWItam
przedwczoraj właśnie również dłubałem przy przeciwmgielnym bo jakoś zgasło rok temu a przegląd się zbliża:) u mnie nie było żadnego napięcia, oczywiście wina to kostka która się rozpadła, ale jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że izolacja drucików jest w środku pełna utlenionego kabelka:D zanim dotarłem do zdrowego środa to musiałem już dosztukować kawałek innym kabelkiem...
Z racji tego iż nie mam zbyt wiele wolnego czasu:( i troszkę z lenistwa nie wymieniłem całego odcinka od złączki w boku bagażnika do tylnej lampy... Gdzieś widziałem dokładny opis jak to zrobić i gdzie szukać więc moja sugestia:poprowadź nowy odcinek od kostki która jest bodajże w prawym boku, do lamp w zderzaku, dobrze zaizoluj i na jakiś czas sprawa z łowy być powinna:)
Pozdrowionka
-
Proszę o jakieś sugestie, gdyż chciałbym sobie z tym poradzić własnymi rękoma
Ja też miałem ciągłe problemy z przeciwmgielnym,oświetleniem tablicy rejestracyjnej czy wstecznym.
Jak skończyłem naprawiać jedno to drugie już nawalało i tak w kółko.
W końcu miałem już tego dosyć i postanowiłem skończyć z tymi uszkodzeniami instalacji głównie
tej pod tylnym zderzakiem. Wymontowałem więc całą tylną wiązkę (od kostek znajdujących się
w tylnym, prawym błotniku-dostęp po zdjęciu tylnego, prawego boku od strony bagażnika).
Na podstawie wymontowanej starej wiązki wykonałem nową i odizolowałem ją od czynników zewnętrznych (woda,błoto,sól).
Zrobiłem to ~18-20 miesięcy temu ,i od tej pory zapomniałem o kłopotach związanych z tą częścią instalacji. Wszystkie inne naprawy to tylko półśrodki, które wcześniej czy później dadzą
o sobie znać brakiem odpowiedniego oświetleni. A przecierz oświetlenie ma olbrzymi wpłym na bezpieczeństwo tak kierującego i pasażerów jak i innych uczestników ruchu. Aby tego uniknąć
uważam że warto wykonać nową wiązkę i mieć święty spokój na przeglądach rejestracyjnych,z policją
oraz jeździć bezpiecznie.Warto to zrobić,gdyż jest to jedna z bardziej uciążliwych wad Tico. -
Wymontowałem więc całą tylną wiązkę (od kostek znajdujących się
w tylnym, prawym błotniku-dostęp po zdjęciu tylnego, prawego boku od strony bagażnika).
Na podstawie wymontowanej starej wiązki wykonałem nową i odizolowałem ją od czynników
zewnętrznych (woda,błoto,sól).W jaki sposób odizolowałeś nową wiązkę od czynników zewnętrznych?
Jakoś specjalnie ją zaizolowałeś, ukryłeś czy zupełnie co innego? -
W jaki sposób odizolowałeś nową wiązkę od czynników zewnętrznych?
Jakoś specjalnie ją zaizolowałeś, ukryłeś czy zupełnie co innego?Na początku używałem sporo koszulek termokurczliwych. Na końcu całą wiązkę starałem się zmieścić
w jednej(grubej).W miejscach wyjść poszczególnych przewodów nacinałem ją i przeciągałem
od środka przewody.A oprawki żarówek zalewałem takim rozgrzanym środkiem, który po wyschnięciu
miał konsystencję lepiku. Przy zakładaniu do samochodu poprawiałem jeszcze taśmą(taką podgumowaną).
Wyszło jak wyszło ważne że jak narazie jest w miarę szczelne i nic się nie utlenia.Ciekawe
jak długo będzie trzymało.Powymieniałem też oprawki żarówek,bo tam jest czułe miejsce.
Można to było zrobić lepiej, ale człowiek się uczy na błędach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jednak sól i woda to najgorsza sprawa. -
Na początku używałem sporo koszulek termokurczliwych. Na końcu całą wiązkę starałem się zmieścić
w jednej(grubej).W miejscach wyjść poszczególnych przewodów nacinałem ją i przeciągałem [..]Myślę, że to bardzo dobre rozwiązanie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Sam swego czasu zastanawiałem się co z tym fantem zrobić. To jest jedna z rzeczy w stylu: "Ten typ tak ma" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Zrobi się oświetlenie rejestracji to padnie przeciwmgłowe albo cofania i tak w koło Macieju <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />Można to było zrobić lepiej, ale człowiek się uczy na błędach
Oj tak, człowiek się uczy na błędach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jednak sól i woda to najgorsza sprawa.
Dokładnie! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Dzięki za podpowiedź. Faktycznie w miejscu złączki w prawej części bagażnika było już 12 V. Podpiąłem tam dwa nowe kabelki i przeciwmgielne śmiga. Jest to lekka prowizorka, aczkolwiek na razie wydaje się solidna. Jednak jeśli znajdę więcej wolnego czasu to wymienię całą wiązkę, jak sugeruje Lars. Przy okazji : Czy są do dostania gdzieś same oprawki od żarówek do poszczególnych lamp ? Byłem w kilku sklepach i wszędzie do kupienia jest tylko komplet - lampa + oprawka i przewód - , w końcu skapitulowałem i nabyłem całą lampę cofania.
-
Przy okazji : Czy są do dostania gdzieś same oprawki od żarówek
do poszczególnych lamp ? Byłem w kilku sklepach i wszędzie do kupienia jest tylko komplet -
lampa + oprawka i przewód - , w końcu skapitulowałem i nabyłem całą lampę cofania.Też miałem ten problem jak szukałem samej oprawki przecimgłowego - same komplety <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Też miałem ten problem jak szukałem samej oprawki przecimgłowego - same komplety
Ja kiedyś kupiłem na giełdzie we Wrocławiu 10 szt takich oprawek z 10 cm przewodami,
polutowałem to do wiązki i jakoś chodzi. -
Ja kiedyś kupiłem na giełdzie we Wrocławiu 10 szt takich oprawek z 10 cm przewodami,
polutowałem to do wiązki i jakoś chodzi.Mówisz o giełdzie Lars, a my o zwykłych sklepach moto <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja swego czasu obdzwoniłem chyba wszystkie w Sz-nie i nigdzie nie znalazłem samej oprawki <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
Mówisz o giełdzie Lars, a my o zwykłych sklepach moto
Ja swego czasu obdzwoniłem chyba wszystkie w Sz-nie i nigdzie nie znalazłem samej oprawkiWiem że trudno to dostać bo każdy sklep sprzedaż wiązaną prowadzi. Lampy by nie szły tylko same oprawki, bo to one się psują. Ja się zdziwiłem że znalazłem to na giełdzie i z tego powodu kupiłem 10 szt. Zresztą żałowałem że nie kupiłem 20 szt.
-
Wiem że trudno to dostać bo każdy sklep sprzedaż wiązaną prowadzi. Lampy by nie szły tylko same
oprawki, bo to one się psują.Więcej zarobią jak sprzedadzą komplet niż za mniejszą kasę tylko oprawkę <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Ja się zdziwiłem że znalazłem to na giełdzie i z tego powodu
kupiłem 10 szt. Zresztą żałowałem że nie kupiłem 20 szt.Na co aż tyle sztuk?
Chyba nie na handel? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Więcej zarobią jak sprzedadzą komplet niż za mniejszą kasę tylko oprawkę
Na co aż tyle sztuk?
Chyba nie na handel?Niby miałem tyle a wszystkie się rozeszły <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Niby miałem tyle a wszystkie się rozeszły
Ja wczoraj u siebie dlugo meczylem sie z naprawa swiatla przeciwmgielnego. Po dlugich poszukiwaniach usterki okazalo sie, ze uszkodzona byla wiazka kabli pod wykladzina w okolicy siedzenia pasazera <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Mialem tez skorodowana oprawke zarowki. I tu chce sie pochwalic, bo wcale nie trzeba kupowac takiej oprawki, czyli de facto calej lampy - ja mialem stara lampe tylna (rozbita) i z niej "odzyskalem" oprawke zarowki jednowloknowej. Trzeba jedynie ta oprawke z lekka "przystosowac" nozykiem, zeby pasowala do klosza lapmy przeciwmgielnej, w kloszu tez trzeba wyciac odpowiedni otwor. Oprawka ta pasuje idealnie do tej lampy, jest oczywiscie szczelna - ja dalem dodatkowo troche smaru na gumowa uszczelke. 3 godziny zabawy i swiatlo juz dziala <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Ja wczoraj u siebie dlugo meczylem sie z naprawa swiatla przeciwmgielnego. Po dlugich
poszukiwaniach usterki okazalo sie, ze uszkodzona byla wiazka kabli pod wykladzina w
okolicy siedzenia pasazeraJa wymieniałem nie tak dawno całą wykładzinę podłogi i przy okazji uporządkowałem wszystkie przewody
biegnące po podłodze. Postarałem się zrobić to w taki sposób że wszystkie przewody odpowiednio zaizolowane wprowdziłe do progów i teraz na podłodze nic już nie mam.Mialem tez skorodowana oprawke zarowki. I tu chce sie
pochwalic, bo wcale nie trzeba kupowac takiej oprawki, czyli de facto calej lampy - ja
mialem stara lampe tylna (rozbita) i z niej "odzyskalem" oprawke zarowki jednowloknowej.
Trzeba jedynie ta oprawke z lekka "przystosowac" nozykiem, zeby pasowala do klosza lapmy
przeciwmgielnej, w kloszu tez trzeba wyciac odpowiedni otwor. Oprawka ta pasuje idealnie do
tej lampy, jest oczywiscie szczelna - ja dalem dodatkowo troche smaru na gumowa uszczelke.
3 godziny zabawy i swiatlo juz dzialaMasz rację.Można nawet wykożystać jakieś trudno dostepne elementy ze szrotów i dostosować w podany przez Ciebie sposób przy naprawach.Mnie udało się kupić te oprawki(cena 0,65 zł.)
Za taką cenę szkoda się bawić i kombinować.Cała robota polegała jedynie na odcięciu starej oprawki
i wlutownie w to miejsce (zlącze w koszulce)nowej.Mam nadzieję że to pochodzi jakiś czas. -
Ja wymieniałem nie tak dawno całą wykładzinę podłogi i przy okazji uporządkowałem wszystkie
przewody
biegnące po podłodze. Postarałem się zrobić to w taki sposób że wszystkie przewody odpowiednio
zaizolowane wprowdziłe do progów i teraz na podłodze nic już nie mam.mnie to czeka w bardzo bliskiej przyszłości
-
Masz rację.Można nawet wykożystać jakieś trudno dostepne elementy ze szrotów i dostosować w
podany przez Ciebie sposób przy naprawach.Mnie udało się kupić te oprawki(cena 0,65 zł.)
Za taką cenę szkoda się bawić i kombinować.Cała robota polegała jedynie na odcięciu starej
oprawki i wlutownie w to miejsce (zlącze w koszulce)nowej.Mam nadzieję że to pochodzi jakiś czas.Zastanawiałem się właśnie czy bawić się w wymianę samej oprawki i lutowanie, ale wolałem całą oprawę "przystosować" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> miała lepszą uszczelkę i ogólnie jako całość zdrowiej wyglądała.