Spalanie 12 l Poratujcie...
-
Tikuś zaczął mi dużo palić, aż za dużo <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
W jeździe mieszanej 7km miasto, 7 km trasa wychodzi 12 l/100 <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Praktycznie widać jak wskazówka w lewo się przesuwa...
Nie mam pojęcia gdzie zajrzeć, co poprawić...Zauważyłem jedynie 2 niepokojące rzeczy:
-
ok kilku mies silnik kręci się na dość wysokich obrotach; myślałem że w zimie tak ma być jak jest zimny, ale już jest ciepło a on dalej wyje. Wyje przez ok 5 min po zapaleniu, potem schodzi na niższe obroty. Czy tak ma być? Moim zdaniem nie, bo przez 7 lat nie zauważyłem tej przypadłości
-
druga sprawa to grzanie się silnika; często ten problem jest tutaj poruszany, ale również przez 7 lat było inaczej niż teraz. W czasie jazdy wskazówka jest prawie na 0, jeżeli zatrzymam się na pół minuty, przesuwa się o 1 cm w prawo i oczywiście wiatrak się włącza. Schłodzi trochę, wskazówka cofa się o 0,5 cm, ale po kilkudziesiąciu sekundach znowu się włącza.
Płyn wymieniany miesiąc temu, wg instrukcji (weszło 2,5 L <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ) chłodnica przepłukana 10x.
Przebieg 98 tys, wymiana oleju i filtrow za 2 tys.Pomóżcie jeśli macie jakieś pomysły, bo zbankrutuję <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />
-
-
Sprawdz czy cały czas nie jezdzisz na ssaniu ,czy jest sprawny termostat.Obroty na ssaniu zmniejsz .Czy sprawdzałeś kiedys skład mieszanki ?
-
12 l/100 Praktycznie widać jak wskazówka w
lewo się przesuwa...
<img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />- ok kilku mies silnik kręci się na dość wysokich obrotach; myślałem że w zimie tak ma być jak
jest zimny, ale już jest ciepło a on dalej wyje. Wyje przez ok 5 min po zapaleniu, potem
schodzi na niższe obroty. Czy tak ma być?
Nie, wyreguluj ssanie (użyj szukajki jest opis ktora srubka jak krecic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )
- druga sprawa to grzanie się silnika; często ten problem jest tutaj poruszany, ale również
przez 7 lat było inaczej niż teraz. W czasie jazdy wskazówka jest prawie na 0, jeżeli
zatrzymam się na pół minuty, przesuwa się o 1 cm w prawo i oczywiście wiatrak się włącza.
Schłodzi trochę, wskazówka cofa się o 0,5 cm, ale po kilkudziesiąciu sekundach znowu się
włącza.
Mnie to wyglada na termostat
Płyn wymieniany miesiąc temu, wg instrukcji (weszło 2,5 L ) chłodnica przepłukana 10x.
Przebieg 98 tys, wymiana oleju i filtrow za 2 tys.
Pomóżcie jeśli macie jakieś pomysły, bo zbankrutujęDodatkowo sprawdz elektryke, przeczysc kopulke, złączki, kable - tak profilaktycznie, nie zaszkodzi a pomoże
Daj znać co wyszlo. - ok kilku mies silnik kręci się na dość wysokich obrotach; myślałem że w zimie tak ma być jak
-
Sprawdz czy cały czas nie jezdzisz na ssaniu ,czy jest
sprawny termostat.Obroty na ssaniu zmniejsz .Czy
sprawdzałeś kiedys skład mieszanki ?Nigdy nic nie sprawdzałem, ani nie regulowałem.
Od nowości wymieniane były tylko płyny, paski, hamulce itp. Elementy które się zużywają.Oceniając na ucho, ssanie wyłącza się po ok. 5 min od zapalenia silnika. Wtedy silnik przechodzi na niższe obroty i pracuje ciszej.
Spróbuję zmniejszyć obroty na ssaniu. Gdzieś widziałem tutaj zdjęcie gaźnika ze śrubkami. Rozumiem że tym się mam kierować?Jak sprawdzić skład mieszanki? W domowych warunkach czy na warsztacie?
I jak sprawdzić termostat? -
Nie, wyreguluj ssanie (użyj szukajki jest opis ktora
srubka jak krecic )Mam zdjęcie z opisem śrubek. Teraz sztuką będzie odnaleźć to pod maską
Mnie to wyglada na termostat
Jak go sprawdzić czy jest sprawny?
Dodatkowo sprawdz elektryke, przeczysc kopulke, złączki,
kable - tak profilaktycznie, nie zaszkodzi a
pomożeZ elektryką też mogły być problemy. Przy większym poborze prądu, np. naciśnięcie na hamulec, podnoszenie szyb, światła przygaszają się, silnik wyraźnie jest obciążany.
Przeczyściłem klemy i zero które jest przykręcone do błotnika. Można powiedzieć że w 80% problem został usunięty, ale nie całkowicie. Dalej widać i słychać obciążenie przy większym poborze prądu, ale już nie jest to tak wyraźne jak wcześniej. Co jeszcze powinienem zrobić?Kable wysokiego napięcia Janmor mają rok, świecą w nocy mniej więcej wszystkie równo. Nadają się do wymiany? W czasie jazdy nie ma szarpnięć silnika, bądź spadków mocy.
Dzięki za wszystkie porady <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
kiedy były ustawiane zawory ?
Tico jest b. czuły na zawory.
sam to przerabiałem zużycie gazu spadło mi z 8 na 6 litrów
po ich regulacji. -
Nigdy nic nie sprawdzałem, ani nie regulowałem.
Od nowości wymieniane były tylko płyny, paski, hamulce itp. Elementy które się zużywają.
Oceniając na ucho, ssanie wyłącza się po ok. 5 min od zapalenia silnika. Wtedy silnik przechodzi
na niższe obroty i pracuje ciszej.
Spróbuję zmniejszyć obroty na ssaniu. Gdzieś widziałem tutaj zdjęcie gaźnika ze śrubkami.
Rozumiem że tym się mam kierować?
Jak sprawdzić skład mieszanki? W domowych warunkach czy na warsztacie?
I jak sprawdzić termostat?termostat mozesz sprawdzic poprzez gotowanie go na piecyku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
moze CI to pomoze:
dotyczy corolli e9,ale zasada dzialania ta sama.btw 12 litrow <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> , moja 1.0 p8 potrafi zjarac 9 przy ostrej jezdzie ale 12 o juz przesada.. -
sorry za spam
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />sprawdzaj a nie wymieniaj wszystkiego jak leci,bo nowe tico ci wyjdzie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
kiedy były ustawiane zawory ?
Nigdy. Tak jak napisałem w innym poście nic nigdy nie było ustawiane oprócz wymiany płynów, pasków, klocków.
-
Nigdy. Tak jak napisałem w innym poście nic nigdy nie było ustawiane oprócz wymiany płynów, pasków, klocków.
To najwyższy czas to zrobić, bo zgodnie z zaleceniami trzeba przynajmniej je sprawdzać co 10kkm, choć inne źródło podaje 20kkm.
-
W czasie jazdy
wskazówka jest prawie na 0, jeżeli zatrzymam się na
pół minuty, przesuwa się o 1 cm w prawo i
oczywiście wiatrak się włącza. Schłodzi trochę,
wskazówka cofa się o 0,5 cm, ale po kilkudziesiąciu
sekundach znowu się włącza.A jeszcze w kwestii słabego chłodzenia.
Może chłodnica jest bardzo zakamieniona, zabrudzona i słabo odprowadza ciepło? Płukałem ją 2x płynem do czyszczenia chłodnic, potem 8x czystą wodą. Żadne brudy oprócz spienionego płynu nie wypłynęły. Ale po odkręceniu korka widać w środku sporo nalotu zielonkawo-białego. A im więcej różnych brudów tym gorzej grzejnik odprowadza ciepło. Czy nowa chłodnica poprawiłaby chłodzenie? -
A jeszcze w kwestii słabego chłodzenia.
Może chłodnica jest bardzo zakamieniona, zabrudzona i słabo odprowadza ciepło? Płukałem ją 2x
płynem do czyszczenia chłodnic, potem 8x czystą wodą. Żadne brudy oprócz spienionego płynu
nie wypłynęły. Ale po odkręceniu korka widać w środku sporo nalotu zielonkawo-białego. A im
więcej różnych brudów tym gorzej grzejnik odprowadza ciepło. Czy nowa chłodnica poprawiłaby
chłodzenie?Proponuje pojechać ustawić zawory koszt ~40 zł + uszczelka, ja u siebie miałem podobnie, strasznie dużo gazu palił, okazało się, że zdążyłem z ustawieniem prawie na ostatnią chwilę. A chłodnicę zostaw póki co w spokoju. Pozdrawiam
-
Proponuje pojechać ustawić zawory koszt ~40 zł + uszczelka,
Chyba, ze masz szczelinomierz i troche wolnego czasu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ja u siebie miałem podobnie,
strasznie dużo gazu palił, okazało się, że zdążyłem z ustawieniem prawie na ostatnią
chwilę.Co to znaczy ? Byly podparte? ja tez kupilem z nieregulowanymi chyba od nowosci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> I chyba az tak zle nie jest.. ale fakt regulowac trzeba