Regulacja luzów zaworów
-
Chyba to będzie najlepsze rozwiązanie. Jest tu niedaleko warsztat i niedrogi, od kolegi wzieli
za taką regulację 20złDobrze by było, żebyś obserwował regulację zaworów.
Miałbyś już lekcję na całe życie i zobaczył, że regulacja zaworów jest naprawdę banalnie prosta. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Dobrze by było, żebyś obserwował regulację zaworów.
Miałbyś już lekcję na całe życie i zobaczył, że regulacja zaworów jest naprawdę banalnie prosta.Dzisiaj w końcu pojechałem do mechaniora na regulację zaworów. Zaproponowałem dyskretnie, że zostawię samochód a po południu jak ostygnie silnik zrobi się regulację. Na co on powiedział, że on wie czy ma byc nagrzany czy nie... A jak zwróciłem uwagę na to że podobno powinno się to zrobić na zimnym to się oburzył i zaczął mnie besztać, że on od kilkudziesięciu lat robi regulacje i on najlepiej wie jak zrobić. No to się uciszyłem, skoro wie to juz nic nie bede mowil (w myslach i tak wiedzialem swoje <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />) No więc zaczęło się od odkręcania pokrywy zaworów i... zjechania (ukręcenia) zsześciokąta w śrubie imbusowej. Znów delikatnie zwróciłem uwagę, że śruby były w dobrym stanie (sam je odkręcałem kilka razy i nie było żadnych problemów) na co on oburzył się jeszcze bardziej i znów zaczął mnie besztać że śruba była zła i zapieczona <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> Na szczęście udało się jakoś odkręcić.
Próbowałem się przyjrzeć i nauczyć samej regulacji, niestety nic z tego - sposób ten był do niczego niepodobny jakiś inny niż opisujecie. Zawory podobno były troche za ciasne (ostatnio regulowalem je na calkowicie zimnym silniku, szczelinomierz ciezko sie przesuwal).
Po odpaleniu silnik nadal nierówno pracował, więc regulacja niewiele chyba pomogła.
Później skontrolowanie wyprzedzenia zapłonu na wolnych obrotach - było <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Silnik jeszcze nierówno pracował, więc pokręcił jakąś śrubką przy gaźniku i... chodzi teraz idealnie <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Podobno była to śrubka regulacji składu mieszanki, ale śrubokręt przyłożył nie tu gdzie się faktycznie reguluje mieszankę (na gumowym wężyku przy obud. filtra pow.) tylko gdzieś głębiej (od lewej strony, raczej tu gdzie są pozostałe śrubki regulacyjne). Może i da się sięgnąć do śruby składu mieszanki jego sposobem ale wydaje mi się że raczej trzeba by wtedy użyć jakiegos klucza a nie śrubokręta <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Czy to byłą śruba regulacji składu mieszanki to nie wiem, ale póki wszystko już działa jak należy to chyba zakończę samodzielne regulacje w tym autku, bo coś mi to nie idzie <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Po pierwsze- po Twoim opisie w jaki sposób Twój mechanior regulował luzy zaworowe sądzę, że nie zrobił tego jak należy (tak, jak powinno się to robić w Tico)
Po drugie- wiedząc, że jego regulacja luzów nic nie poradziła na zachowanie się silnika poprostu podkręcił Ci obroty jałowe a nie skład mieszanki (sądząc po Twoim opisie tam właśnie "majstrował" śrubokręcikiem, praca silnika się pewnie wyrównała ale ciekawe ile ma teraz obrotów na biegu jałowym?
Po trzecie- zmień tego mechaniora na kogoś bardziej kompetentego, który będzie też bardziej życzliwy dla klienta a nie tylko beształ <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Po drugie- wiedząc, że jego regulacja luzów nic nie poradziła na zachowanie się silnika poprostu
podkręcił Ci obroty jałowe a nie skład mieszanki (sądząc po Twoim opisie tam właśnie
"majstrował" śrubokręcikiem, praca silnika się pewnie wyrównała ale ciekawe ile ma teraz
obrotów na biegu jałowym?Po samej regulacji zaworów na pewno już nie strzelało tak z rury jak wcześniej, ale pozostała nierówna praca silnika.
Wtedy być może pokręcił tylko śrubą regulacji obrotów biegu jałowego. Tak na moje ucho obroty są prawidłowe (nie większe niż 1000-1100 obr/min). Sprawdzałem też jak silnik pracuje przy mocnym obciążeniu alternatora, obroty wyraźnie niskie ale nadal pracował idealnie równo. Dodam, że kiedyś po obniżeniu obrotów na ssaniu musiałem poprawić też obroty biegu jałowego bo były za niskie a wtedy niezależnie od tego czy bardziej je podkręciłem czy obniżyłem silnik jednakowo nierówno pracował. Może regulując obroty biegu jałowego skład mieszanki też się zmienia i trzeba to korygować <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Po trzecie- zmień tego mechaniora na kogoś bardziej kompetentego, który będzie też bardziej
życzliwy dla klienta a nie tylko beształPocieszające było, że za całą regulację wziął tylko 25zł (regulacja zaworów, kontrola zapłonu i gaźnik) choć początkowo chciał 35zł za samą regulację zaworów. W ogóle po całej naprawie zrobił się bardzo życzliwy, całkiem inny gość <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />