Żegnam się czule - Tico sprzedane.
-
Wczoraj Tico poszło w ręce nowego właściciela.
klik
Użytkowała żona, ale parę razy ja też nim jeździłem.
Zamontowałem parę usprawnień (zegarek, pasy bezwładnościowe z tyłu, obrotomierz, centralny (łącznie z klapą), alarm, itp.
Będę to autko wspominał mile, samochodzik przyjemny w eksploatacji i tani w utrzymaniu.
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów
i życzę przyjemnej i bezawaryjnej eksploatacji