Mój test ekstremalny
-
do pyzika. Dostales ode mnie meila?
Blondynek no nei dostalem wal na [email protected]
Nie po nazwisku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Blondynek no nei dostalem wal na [email protected]
Nie po nazwisku
Na taki ci wyslalem sprawdz jaszcze raz -
Ja ostatnio zalałem za 50 PLN (troszkę ponad 14 litrów) i zrobiłem 270 km z małym haczykiem.
Spalanie wyszło w okolicach 5,2 l/100.
130 km trasa / reszta po mieście.Jesli nie oszczedzales zanadto, to normalnie spalanie. Jak oszczedzales, to duze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Jesli nie oszczedzales zanadto, to normalnie spalanie.
Jak oszczedzales, to duzeTo znaczy ze jak na takie mrozy to duzo?
-
To znaczy ze jak na takie mrozy to duzo?
A, zapomnialem o mrozach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Teraz cieplo, to i sie zapomnialo.
No to malo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
-
A, zapomnialem o mrozach Teraz cieplo, to i sie
zapomnialo.
No to malo
Jak jest cieplo to 5,5 po miescie to taka norma -
dzis tańczylem i wyszlo mi 8,2l na 100 km........
tylko ze silnik o pojemnosci 2x800cm3
<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
jak na obecne warunki to nie za dużo. chociaż mi ostatnio 100% po miescie spalił 5,7 litra
-
Robilem test mojemu tikusiowi w warunkach pogodowych
jakie mogliscie zaobserwowac przez ostatnie dwa
tygodnie.Jezdzilem praktycznie 95% po miescie i 5%
po trasie,jezdzac na zmiane ostro i
spokojnie.Spedzilem okolo pól godziny u mechanika
na szukaniu usterki pod silnikiem ,samochod chodzil
wlaszony caly ten czas.paliwo 95bp Auchan.spalilem
28l a przejechalem 445km,wynik 6.30l na sto km.Sam
w to nie moge troche uwiezyc ale liczby chyba nie
klamia.Wydaje mi sie ze malo,a jak wy uwazacie.Ja po wyjeździe z salonu na pełnym baku robiłem ok 700 km. Teraz (po 5 latach exploatacji) robię na zbiorniku ok 400 km. Wg mnie to drastycznie duuużo. Może dlatego, że jeżdżę nieco dynamicznie?
-
Ja po wyjeździe z salonu na pełnym baku robiłem ok 700
km. Teraz (po 5 latach exploatacji) robię na
zbiorniku ok 400 km. Wg mnie to drastycznie duuużo.
Może dlatego, że jeżdżę nieco dynamicznie?
Pewnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> dlatego ze te 700 ci sie przysnilo -
Ja po wyjeździe z salonu na pełnym baku robiłem ok 700
km. Teraz (po 5 latach exploatacji) robię na
zbiorniku ok 400 km. Wg mnie to drastycznie duuużo.
Może dlatego, że jeżdżę nieco dynamicznie?[color:"blue"] <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> A pamiętasz może jaka była mniej lub więcej cena litra benzyny w I.1999roku (bo chyba wtedy wyjezdzales z salonu) tak z ciekawości pytam
A za dopłatą robili jakieś większe baki paliwa ?? <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> o to tez tak z ciekawosci pytam <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
[/color]
-
Pewnie dlatego ze te 700 ci sie przysnilo
to jest fakt. moje tez przejechalo ok 650 na jednym za "mlodu"
-
to jest fakt. moje tez przejechalo ok 650 na jednym za
"mlodu"Okolo 650 to zrozumiem bo tez udalo mi sie w tych okolicach,ale 700 to chyba przesada to wychodzi 4,2l na sto to musial by zaraz z salonu wyjechac na trase i jechac 80 km\h to chyba rekord swiata