Odpala i gaśnie
-
a gaznik regulowałeś?? może masz za słaba mieszanke??
W gaźniku regulowałem jedynie obroty na biegu jałowym. Kopa ma bardzo dobrego, w porównaniu z jazdą na LPG, więc nie jestem pewien, czy to sprawa mieszanki. No ale spróbuję to sprawdzić <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Witam tikaczy
Mam taki oto problem. Przed odpaleniem na Pb wciskam kilka razy pedał gazu i próbuje uruchomić
silnik. Odpala od razu, ale sekundę później gaśnie, nawet z wciśniętym pedałem gazu. Za
drugim razem to samo, za trzecim odpala ale trudno mi utrzymać obroty, dopiero po
kilkunastu sekundach silnik nie gaśnie. Rok temu miałem takie problemy ale przy -20 st. C.
Jaka jest tego przyczyna? na LPG odpala bez problemu. Świece i przewody są nowe, filtr
paliwa ma 10kkm, zawory były robione 20kkm temu. Nie był ustawiany daaaawno zapłon oraz
czyszczenie gaźnika, czy to może być powód? Czekam na pomocne odpowiedzi. Pozdrawiamnapisales ze przed odpaleniem kilka razy wciskasz pedal gazu potem odpalasz i od razu gasnie... wg tego co napisales to go najzwyczajniej po prostu zalewasz i po odpaleniu od razu gasnie.. reszta objawow jak dla mnie tez wyglada na zalanie.. sprobuj odpalac troche spokojniej z tym pedalem gazu
-
Sharky radzi
mu
Zamówiłem już na allegro uszczelkę pokrywy głowicy <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Ossowskiego wezmę do pomocy i spróbuję podziałać <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
U mnie zawsze pomagało.
-
Zamówiłem już na allegro uszczelkę pokrywy głowicy
Ossowskiego wezmę do pomocy i spróbuję podziałaćUszczelka pokrywy zaworów to ma być - żebyś nie kupił przez nieuwagę uszczelki pod głowicę <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Zamówiłem już na allegro uszczelkę pokrywy głowicy
Ossowskiego wezmę do pomocy i spróbuję podziałaćZajrzyj na strone klubu i uzyj tego
manuala regulacji luzów napisanego przez LarsaSa nawet obrazki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> - prosciej nie mozna tego opisac <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
napisales ze przed odpaleniem kilka razy wciskasz pedal gazu potem odpalasz i od razu gasnie...
wg tego co napisales to go najzwyczajniej po prostu zalewasz i po odpaleniu od razu
gasnie.. reszta objawow jak dla mnie tez wyglada na zalanie.. sprobuj odpalac troche
spokojniej z tym pedalem gazujak jest zimny to jak nie wcisniesz pare razy gazu to go nie odpalisz; nawet w ksiazce obslugi tico to napisali <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> inaczej ssanie sie nie wlacza,ale to tylko taka dygresja...
pozdrawiam <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" />
-
Uszczelka pokrywy zaworów to ma być - żebyś nie kupił przez nieuwagę uszczelki pod głowicę
Hehe, o różnicy dowiedziałem się po zakupie <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> Ale na szczęście kupiłem uszczelkę pokrywy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Hehe, o różnicy dowiedziałem się po zakupie Ale na szczęście kupiłem uszczelkę pokrywy
... a ta obecna już przecieka <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
jak jest zimny to jak nie wcisniesz pare razy gazu to go nie odpalisz; nawet w ksiazce obslugi
tico to napisali
To prawda - łatwiej wtedy odpalić, bo pompa przyspieszająca podaje trochę paliwa i szybciej następuje zapłon.inaczej ssanie sie nie wlacza
Bzdura. Pompowanie pedałem gazu nie ma nic wspólnego z późniejszą pracą na ssaniu. -
... a ta obecna już przecieka
Obecnie uszczelniacz stanowi kawałek uszczelki + silikon <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
To prawda - łatwiej wtedy odpalić, bo pompa przyspieszająca podaje trochę paliwa i szybciej
następuje zapłon.
Bzdura. Pompowanie pedałem gazu nie ma nic wspólnego z późniejszą pracą na ssaniu.Nie do końca. Jak zalejesz silnik, to przez kilka a nawet kilkanaście pierwszych sekund silnik ledwo ciągnie. Dzisiaj tylko raz wcisnąłem pedał przed uruchomieniem silnika i dużo lepiej utrzymywał obroty tuż po zapaleniu, choć cały czas musiałem trzymać nogę na sprzęgle <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
Witam tikaczy
Mam taki oto problem. Przed odpaleniem na Pb wciskam kilka razy pedał gazu i próbuje uruchomić
silnik. Odpala od razu, ale sekundę później gaśnie, nawet z wciśniętym pedałem gazu. Za
drugim razem to samo, za trzecim odpala ale trudno mi utrzymać obroty, dopiero po
kilkunastu sekundach silnik nie gaśnie. Rok temu miałem takie problemy ale przy -20 st. C.
Jaka jest tego przyczyna? na LPG odpala bez problemu. Świece i przewody są nowe, filtr
paliwa ma 10kkm, zawory były robione 20kkm temu. Nie był ustawiany daaaawno zapłon oraz
czyszczenie gaźnika, czy to może być powód? Czekam na pomocne odpowiedzi. PozdrawiamRegulacja zaworów pomogła! Silnik odpala lepiej a i na wolniejszych obrotach nie szarpie <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Dzięki Sharky za wskazówkę <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jest co prawda mały problem, dzisiaj rano zadymił mi przy odpalaniu, ale nie martwię się jeszcze tym bo bym w alkoholizm popadł przez te moje Tico <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
A mnie to dymi za każdym razem(tylko przy odpalaniu po nocce),wielka chmura spalin leci na osiedle coś jak chmura radiacyjna <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
W warstacie powiedzieli ,ze ten typ tak ma i nie da się nic ztym zrobić,a Co Wy o tym myślicie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
A mnie to dymi za każdym razem(tylko przy odpalaniu po nocce),wielka chmura spalin leci na osiedle coś jak chmura
radiacyjnaW warstacie powiedzieli ,ze ten typ tak ma i nie da się nic ztym zrobić,a Co Wy o tym myślicie
Ja myślę, że ci mechanicy niech lepiej zmienią zawód <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Ja myślę, że ci mechanicy niech lepiej zmienią zawód
Dokładnie, ja nie przypominam sobie aby widział jakiegoś dymiącego Tikola <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Dokładnie, ja nie przypominam sobie aby widział jakiegoś dymiącego Tikola
dokladnie ja tez nie widzialem. Moj lekko dymi gdy go zapale i chodzi na ssaniu a na dworku jest niska temperatura - gdy sie rozgrzeje to jest ok, ale zauważyłem ze wiele aut tak ma...
-
dokladnie ja tez nie widzialem. Moj lekko dymi gdy go zapale i chodzi na ssaniu a na dworku jest
niska temperatura - gdy sie rozgrzeje to jest ok, ale zauważyłem ze wiele aut tak ma...To jest normalne zjawisko jak się miesza ciepłe powietrze z zimnym <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
A mnie to dymi za każdym razem(tylko przy odpalaniu po nocce),wielka chmura spalin leci na
osiedle coś jak chmura radiacyjnaA to na pewno dym, a nie para wodna? W układzie wydechowym często zbiera się woda i po uruchomieniu silnika, gdy gorące powietrze przelatuje przez wydech, ta woda po prostu paruje. W Tico zjawisko to jest bardziej spektakularne z uwagi na wysokie obroty na ssaniu.
-
A to na pewno dym, a nie para wodna? W układzie wydechowym często zbiera się woda i po
uruchomieniu silnika, gdy gorące powietrze przelatuje przez wydech, ta woda po prostu
paruje. W Tico zjawisko to jest bardziej spektakularne z uwagi na wysokie obroty na ssaniu.Dokładnie, te buchające kłęby dymu to para wodna (wspaniały efekt przy conajmniej kilkunasto stopniowym mrozie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />}. Pozdrawiam
-
To jest normalne zjawisko jak się miesza ciepłe powietrze z zimnym
Nieprawda <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> Jest to zjawisko normalne jak się miesza para wodna z zimnym powietrzem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Gorzej, jak wydobywa się niebieskawy dymek... <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />