awaria tłumika
-
I wszystko jasne po wizycie w sklepie. W moim było cos naprawiane juz bo komplet środkowego tłumika to rura az od silnika, sam tłumik i kolejna rura do tylnego tłumika. To jest całość nie łączona niczym. Więc u mnie musze wymienic na nowe.
Cena:
wyrób rzemieślniczy- 75 zł
wyrób fabryczny- 102 zł
Sprzedawca zapewnia że wiekszej różnicy w długości eksploatacji nie będzie. Ja mu osobiście nie wierzę:-) -
A i u mnie sie sprawa wyjasnila.
Rura z tlumika srodkowego wylazla i latala jak chciala.
Kanal + spawacz + migomat + flaszeczka = cisza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Mam pytanko, bo będę wymieniał dopiero w przyszły wekend a nie miałem kanału żeby zobaczyć. Czy wymiana tej rury z tłumikiem wymaga szczególnych kluczy ewentualnie czy trzeba cos jeszcze demontować aby wymienic ją? Oczywiscie chodzi o łączenie z silnikiem. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Czy wymiana tej
rury z tłumikiem wymaga szczególnych kluczy
ewentualnie czy trzeba cos jeszcze demontować aby
wymienic ją? Oczywiscie chodzi o łączenie z
silnikiem.Trzeba mieć nasadowy klucz z długą przedłużką, niepamiętam jaki numer klucza, 17?
-
Trzeba mieć nasadowy klucz z długą przedłużką,
niepamiętam jaki numer klucza, 17?U mnie konieczny był jeszcze palnik - z przodu sroby nie chcialy puscic.
-
U mnie konieczny był jeszcze palnik - z przodu sroby nie
chcialy puscic.Odkręcałeś na zimnym silniku?
-
Odkręcałeś na zimnym silniku?
Robilem w warsztacie, zjechalem prosto z trasy i postał tak z 30 minut.
Dodam przy okazji, ze tylni tlumik był wymieniany, a polaczenie ze srodkowym przeciete (tu tez sruby sie zapiekly).
-
Ja odkręcałem na ciepłym, z odkręceniem nie miałem większych problemów, a tłumik jeszcze oryginalny był. Wymieniałem środkowy rok temu, a końcowy dwa lata temu.
Tylko coś mi się stało z jedną śrubą wkręcaną w obudowę katalizatora, chyba się uszkodził gwint bo nie można jej do końca dokręcić, ale trzyma. -
U mnie konieczny był jeszcze palnik - z przodu sroby nie chcialy puscic.
U mnie również... co do tumika to bym na twoim miejscu owinął blachą i obspawał, ja 5 lat temu zrobilem tak z koncowym i jeszcze go nie przeżarło
-
Ja sie tak podlacze poniewaz nie moge dojsc do tego daczego z rury koncowej caly czas buczy.
Dzisiaj wymienilem koncowy tlumik (Walker) i nie ma roznicy z tym co byl (jakis polski, tani, prawie dwuletni). Myslelismy, ze to on tak buczy po tych dwoch latach. Zalozony nowy i nadal burczy tak pierdzaco... (nie mam innego okreslenia). Srodkowy jest prawie polroczny (tez jakis polski tani) bo poprzedni sie rozpadl.
Nigdzie nie ma szczeliny a burczenie (pierdzenie) slychac tylko z tylu. Podczas wymian kazdego z tlumikow uszczelki byly nowe (gumy tez ale to bez znaczenia na dzwiek).Co to moze byc? Przeciez tlumik nowy (koncowy) i prawie nowy (srodkowy)... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Nadmienie, ze okolo 2 miesiace temu nastapil (chyba bo nic innego na drodze nie bylo) strzal w tlumiku. To bylo na starym koncowym i "nowym" srodkowym lecz buczenie przed tym incydentem bylo tez slyszalne.