Jadę autkiem do ślubu :)
-
I ode mnie takze wsyćkiego najlepszego na nowej drodze
życia. A co do samochodu...białe by się lepiej
prezentowało. Jak wiadomo najpiękniej sie
prezentują w takich okolicznościach auta w kolorze
white-takie jak moje. PozdrawiamNic nie stoi na przeszkodzie, abyś zawiózł Przemka do ślubu white tico <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Moim zdaniem na pewno będzie to bardziej oryginalne niż podróż 12-metrowym Lincolnem
...a co do rdzy - to w sumie póki co nie mam co zasłaniać (no, przynajmniej na zewnątrz ).Życze dużo zdrowia na nowej drodze życia z bolidem <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />.
Ja jak będe miał zamiar zmienić stan to wylącznie swoim bolidem bede pędził <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
W związku z tym, iż niebawem zmieniam stan cywilny postanowiłem jechać do i z ślubu... no zgadnijcie czym
Myślimy jeszcze tylko nad odpowiednią (delikatną) ozdobą samochodu.
Myślałem też, aby zgłosićten fakt do FSO, może ufundowaliby w ramach rekalmy jakiegoś nowego Lanosa?
PS: Wkurza mnie "oryginalność" polegająca na przepychu i wywalaniu kilku stów na wielkie mercedesy, cadillaci, itp.
tylko po to, aby się pokazacać innym, poszpanować, itp. i powiedziałem, że nie, ja za takie coś podziękujęMoże moim "stjuninkowanym" Cie podrzucic do Slubu ? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
I ode mnie takze wsyćkiego najlepszego na nowej drodze życia. A co do samochodu...białe by się lepiej prezentowało.
Jak wiadomo najpiękniej sie prezentują w takich okolicznościach auta w kolorze white-takie jak moje.
PozdrawiamTo moje się nadaje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />