Dusi się,dławi,gaśnie...
-
Po nocy deszczowej czy zimnej rano po przejechaniu okolo 500-1000 metrów silnik zaczyna sie tak jakby dławić,wcuiskam mu gaz a on sie dusi...Jak pożyłuje to w koncu po jakims czasie jest okej ale nastepna noc i znowu to samo.Wyumielime swiece i kable ale dalej to samo <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> MAm auto na gaz...
Co to mzoe byc ? -
Po nocy deszczowej czy zimnej rano po przejechaniu okolo 500-1000 metrów silnik zaczyna sie tak
jakby dławić,wcuiskam mu gaz a on sie dusi...Jak pożyłuje to w koncu po jakims czasie jest
okej ale nastepna noc i znowu to samo.Wyumielime swiece i kable ale dalej to samo MAm auto
na gaz...
Co to mzoe byc ?Sprawdz w archiwum watku ze slowami " kopułka rozdzielacza".
-
Ewentualnie pozostałe elementy WN typu : przewody WN, palec rozdzielacza itp. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Pozdro <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Ewentualnie pozostałe elementy WN typu : przewody WN, palec rozdzielacza itp.
szukaj w instalacji gazowej