Łatanie zbiorniczk.
-
Właśnie wymontowałem zbiornik, a że nie chce wydawać kasy na nowy to postanowiłem go naprawić.
Rdza bierze tylko od strony koła poniżej łączenie bo tam cały syf leci na niego. Do załatanie owego słabego miejsca użyłem specjalnego środka do naprawy zbiorników plastykowych. Jest to tak jakby klej co się rozrabia nanosi na powierzchnie potem daje dołączony do zestawu materiał podobny do waty szklanej a potem znów warstwa tego płynu. po godzinie mamy warstewkę dość twardą i dobrze się trzymającą blachy zbiornika. Zobacze jak to będzie się sprawowało w praktyce ale z wyglądu całkiem nieźle to się sprawuje. Więc zbiorniczek mam taką nadzieje że jeszcze posłuży bo i tak jeżdże na gazie a paliwo to rezerwa.
Pozdrawiam -
Mi też zbiornik leciał ale łatanie w jegnym miejscu nic nie dawalo bo i tak rdzewiał pod pod warstwa kleju i z czasem "łatka"puszczała ,więc go całego odkleiłem żywicą.Nawet jak przerdzewieje to i tak nie będzie leciał