I znowu Przeguby
-
Dzis sie wkurzyłem <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />, ostro , dlaczego.... Pojechałem wymienić olej standart i przy okazji chciałem zobaczyć co mi stuka przy skręcaniu , oczywiscie znałem temat przegłubów bo je wymieniałem jeden bodajze we wrzesniu 2005,drugi listopad 2005 ...Mechanik poprosił mnie pod samochodzik no i co zobaczyłem pękniete gumy w obydwu przegłubach ..pytałem sie dlaczego , moze mrozy, moze "chińskie przegłuby"...a moze zostały zle wymienione .....Jednak wydaje mi sie ze głównie mrozy sie do tego przyczyniły -25 itp + słaby materiał ....A wy jak myslicie????...Za przegłub płaciłem 70zł Warszawa .....moze macie podobny problem ...PZDR <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Mechanik poprosił mnie
pod samochodzik no i co zobaczyłem pękniete gumy w obydwu przegłubach ..pytałem sie
dlaczego , moze mrozy, moze "chińskie przegłuby"...a moze zostały zle wymienione
.....Jednak wydaje mi sie ze głównie mrozy sie do tego przyczyniły -25 itp + słaby materiałNo niestety, to chyba kwestia tej zimy... Ja nie mialem gumek od poczatku wymienianych - tej zimy po pamietnych mrozach - poszly obie. Wydaje mi sie, ze tu nie ma co szukac winnych, skoro i oryginaly jak widac na te temperatury nie byly przewidywane :-)
Poza tym - tej zimy szlag mi trafil wszystko co gumowe - pasek alternatora (tez pierwszy raz), wspomniane oslonki, tuleje w wachaczach (ponoc tez sie tam guma znajduje).
Za przegłub płaciłem 70zł Warszawa
Jak na stolicę to chyba tanio <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />