Zbiornik paliwa
-
No i stało się.Przedrdzewiał.Jak go wymontowałem i wyczysciłem to sie okazało,że ma z osiem miejsc, z których leci paliwo.Na szczęście wszystkie od góry.W skepie za nowy (bez czujnika) chcieli 230zł - załamka kompletna.NIe stać mnie w tej chwili na taki wydatek.Poszukałem więc w archiwach i wpadłem na pomysł obklejenia go zywicą.Plastikowe zbiorniki sa podobno mało odporne ma uszkodzenia mechaniczne ,ale sądze ,że plastikowy oparty na konstrukcji metalowej powinien być bardziej odporny.Zaraz usłysze komentarze ,że to tylko przedłuzy agonie zbornika,ale mnie to zabowala.Obkeiłem go całego,tak z góry jak i z dołu.Jak narazie wszystko JEST SUPER,nigdzie nie leci.Całkowity koszt naprawy(nie licząc własnej robocizny i naćpanego od oparów kumpla) to 60zł.
-
W skepie za nowy (bez czujnika) chcieli 230zł - załamka kompletna.
To ja przepłaciłem.W sklepie bez czujnika zapłaciłem w tamtym roku
w lipcu 260zł.!!!!