Ciekawy tuning
-
No i kolejne tico na allegro http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C639245 Tym razem chyba to real foto
Ten samochód nie może zostać sprzedany już pół roku.
Początkowo właściciel sam próbował sprzedać na allegro, ale z tego co wiem, po długim oczekiwaniu oddał to Tico do komisu.
I pomyśleć, że to auto było na pierwszej stronie gazety o tuningu <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> -
Jeszcze sie nei sprzedalo ???
A mnie i tak podoba sie ten model modelowy http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74182847A to Tico to prezesa TTT - Besenji.
Autko nawet mi się podobało, ale do zlotu w Bydgoszczy 2 lata temu.
Teraz jest za bardzo "urozmaicone", choć niewątpliwie dużym PLUSEM jest bardzo dobry stan, no i silnik przerobiony na GT. -
Cena nie jest zbyt wysoko... wydaje mi się że ludzie boją się kupić to Tico bo myślą że jest pewnie zarżniety silinik....
-
Cena nie jest zbyt wysoko... wydaje mi się że ludzie boją się kupić to Tico bo myślą że jest pewnie zarżniety
silinik....Zgadza się, ludzie boją się "dzikiego" tuningu polegającego głównie na wyciśnięciu ostatnich soków z auta. Takie częste "wyciskanie soków" powoduje, że samochód praktycznie nadaje się tylko do kapitalnego remontu. Niestety, takie zachowanie "tunerów" powoduje, że naprawdę zadbane i udoskonalone samochody nie znajdują nabywcy mimo stosunkowo niskiej ceny.
-
Jak ktoś się zna na samochodach i silnikach samochodowych(na przykład jest mechanikiem) to kupi stuningowany samochód jeśli silnik będzie w dobrym stanie. Przecież każdy silnik można sprawdzić (choćby nawet na słuch <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> ) , czy nie traci kompresji itd.
Jest tylko sprawa tego typu że często potrzebne do tego są odpowiednie przyżądy a zwykły kupujący takowych nie posiada, a nie bardzo chce mu sie jechać na dokładną kontrolę stanu technicnego pojazdu w tym silnika bo to kosztuje.Najleprzym przykładem są moi rodzce którzy kupili kaszlaka (mój pierwszy <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" />) bez jakichkolwiek oględzin stanu samochodu. Na szczęście samochód był od sąsiada i nie było niemiłych niespodzianek.
-
Z zewnątrz wygląda ładnie no ale w środku... nie podoba mi się... za kolorowo
Na żywo dużo lepiej się prezentuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Cena nie jest zbyt wysoko... wydaje mi się że ludzie boją się kupić to Tico bo myślą że jest pewnie zarżniety
silinik....Basenji raczej nie tyrał tego Tikacza. Cena rzeczywiście dość atrakcyjna. Przedni zderzak dość orginalny. Ale ciężko będzie mu to auto sprzedać. SAm bym nie kupił bo wole robić coś od podstaw a nie kupić gotowe auto.
A to srebrne tico rzeczywiscie juz dlugo na allegro jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
"zdjecie nie przedstawia mojego samochodu"
Dostałem odpowiedź na moje pytanie, oto ona:
"Auto sprzedane a innego zdjecia nie miałem"
-
Dostałem odpowiedź na moje pytanie, oto ona:
"Auto sprzedane a innego zdjecia nie miałem"To po ch... dawal ogloszenie?
-
To po ch... dawal ogloszenie?
Nie wiem... chyba nie ma sensu dalej zadwać mu pytań <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />