Biedna Suzi :(

jn_milo

Szkoda Suzi, ale dobrze, że tobie się nic nie stało <img src="/images/graemlins/santa.gif" alt="" />

gme

spisane oświadczenie i z ubezp. będzie ściągane,Suzi się pocałowała z z czerwoną Bejca serii
3,nie nie,facet prowadził

szkoda ze nie wezwales policji, ewidentna wina kierowcy bmw

Blade

Heh... kolejny Swift załatwiony w drodze od mechanika ;/
A dzisiaj w ogóle taki dość wypadkogenny dzień - przejechałem dziś z 40km i po drodze widziałem
4 wypadki (wszystkie polegające na tym, że ktoś wjechał w poprzedni pojazd).
Pozdr.

Zgadza się-popadało śniegiem i kapelusze nie mogą się ogarnąć-jakieś pół godziny temu jeden z nich wjechał mojej przyszłej szwagierce w tyłek <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Blade

szkoda ze nie wezwales policji, ewidentna wina kierowcy bmw

Zgadza się, ale sprawa byłaby raczej nie do wygrania skoro nie miał świadków <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Dajmos

jeśli masz garaż to wysusz auto i sprawdź czy nie cieknie na pewno.
mi niby tez nie ciekło na pierwszy rzut oka. a jak sie okazało chłodnica była dziurawa...
sprawdzić nie zaszkodzi;)

właśnie garaż mam czasem gościnnie tylko.Jak kupie lampy to będę rzeźbił i do ferii albo połowy stycznia jakoś trzeba będzie zrobić tak żeby jeździło,jeżeli to tylko to co widać a nie coś ukrytego siedzi <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> w sumie jechać jechał na własnych kołach i nic nie stukało,nie pukało oprócz zderzaka,który zgarniał śnieg <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Dajmos

Zgadza się, ale sprawa byłaby raczej nie do wygrania skoro nie miał świadków

no i facet się jeszcze wypierał tego kierunku więc bym może dostał jeszcze mandat i tyle by z tego było <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Bogdan19

właśnie garaż mam czasem gościnnie tylko.Jak kupie lampy to będę rzeźbił i do ferii albo połowy
stycznia jakoś trzeba będzie zrobić tak żeby jeździło,jeżeli to tylko to co widać a nie coś
ukrytego siedzi w sumie jechać jechał na własnych kołach i nic nie stukało,nie pukało
oprócz zderzaka,który zgarniał śnieg

ja ze zdenerwowania u siebie zderzak wyrwałem <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> i wrzuciłem do fury <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
po zderzeniu odpaliłem, i silnik sie nie grzał. pojechałem do domu jakieś 2km. a na drugi dzień plama pod samochodem <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />

Dajmos

a myślałem już ze kobieta
e30?? e36?? czy może coś nowszego?? a beta mocno ucierpiała??

raczej e46, hmm no ma na całej szerokości czarną szramę od mojego zderzaczka(cholera a wczoraj jak wracałem z Krakowa to tak się cieszyłem,że mam halogeny bo coś widziałem przynajmniej!! a teraz znowu szukać <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ) no ma leciutko wgniecione drzwi przód/tył,wyrwany kierunek i listwy ozdobne

MOKRY

nie było policji bo byśmy czekali ponad 4 godz, no co moja wina bo ja wymusiłem,a nie mam
świadków,że miał włączony kierunek

nawet gdybys mial swiadkow to byla Twoja wina
slyszal kiedys o zasadzie ograniczonego zaufania ? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

ja nigdy nie wyjezdzam przed auto ktore sugeruje ze moze skrecac <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

MOKRY

szkoda ze nie wezwales policji, ewidentna wina kierowcy bmw

proponuje odswiezyc PoRD <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

MOKRY

Zgadza się, ale sprawa byłaby raczej nie do wygrania skoro nie miał świadków

JW <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Hellsin

nie,chciałem wjechać na ta ulicę gdzie stoi na zdjęciu
auto i czekałem i czekałem i z lewej str jechało
BMW i miało kierunek włączony,tak jakby skręcało w
ulicę,z której ja chciałem wyjechać,z prawej było
czysto no to jedziem...ale BMW jechało prosto a
skutki widać....

co na to polucja ? pewnie orzekli Twoją winę ... nie zastosowanie zasady ograniczonego zaufania <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ...

P.s: nie martw się dziś w czarnego wpadł mi maluch
<img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

lukaszl_1986

to chyba panowie jakiś pech zresztą zima nas zaskoczyła <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Ryek

Wracałem od mechanika...

Kurcze, coś dużo ostatnio wypadków klubowicze mają. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Dobrze, że nikomu nic się nie stało. A autko powoli da się wyklepać. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

wieczny200278

nawet gdybys mial swiadkow to byla Twoja wina
slyszal kiedys o zasadzie ograniczonego zaufania ?

i tutaj mokremu przyznajemy racje panowei, mialem taki przypadek w rodzinie rok temu, gdzie wlasnie moja mama wyjechala pod goscia z wlaczonym kierunkiem. Policyja przyjechala od razu (nie wzywana) bo to 200 m od komendy bylo. Mama mandacik. A wiec tak, gosciu sie przyznal ze mial wlaczony kierunek, ale nie chcial skrecic.

Przepis jednak mowi, ze nie mozesz wyjechac na droge az do momentu, kiedy osoba jadaca na drodze z pierwszenstwem nie zakonczy manewru skrecania w droge podporzadkowana

a)wczesniej wspomniana juz zasada ograniczonego zaufania

b) co by sie stalo gdyby on faktycznie skrecal, my wyjedziemy w lewo, a pojaz zjezdzajacy bedzie chcial ominac samochod jadacy za nim- czolowka murowana

Mobil1

Miałem podobną sytuacje. Jechałem do mechanika i pocałowałem TIR-a w tył. Ostrzegam kolegów i koleżaki- W drodze do mechanika badzcie bardziej czujni!!Widac coś w tym jest <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Blade

proponuje odswiezyc PoRD

A po co, jak i tak nie mam prawka? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

adamo81

Wracałem od mechanika...

Bardzo mi przykro z powodu stłuczki... Tyle walczyłes o te halogeny, a długo nie było dane Ci się nimi pocieszyć...

adamo81

to chyba panowie jakiś pech zresztą zima nas zaskoczyła

Zima Cię zaskoczyła? A czego się spodziewałeś w połowie grudnia??? No chyba nie upałów... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Dajmos

Bardzo mi przykro z powodu stłuczki... Tyle walczyłes o te halogeny, a długo nie było dane Ci
się nimi pocieszyć...

nooo <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ale trwają już poszukiwania nowych <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> a jutro na giełdę do Gliwic jadę więc może tam coś wychacze a jak nie to allegro <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />